reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

No tak ciezarna poszla wczesniej spac, a wy dobralyscie sie wczoraj do klawiatury:-) Ale napisalyscie!!!


Witaj Karla!

To ja tez sie wypowiem.

Piersia karmilam od pierwszego dnia do 8 miesiaca. Teraz troche zaluje, ze nie odrobine dluzej. Nie mialam problemow z karmieniem, po cesarce widomo - pierwszy dzien malo pokarmu, ale potam coraz wiecej. Zaraz, gdy wrocilam do swojego pokoju po cesarce ( z pol godziny po obudzeniı sie) pielegniarki pomogly mi przystawic ja do piersi. Melisa miala zoltaczke i dokarmialismy ja bebilonem ( mleko matki moze zwmagac zoltaczke - trwalo to tydzien). Tez slyszalam o tym, ze nie ma co karmic dluzej niz 6 miesiecy, ale nie wierze w to, choc "uswiadamial" mnie moj brat lekarz. Mysle, ze do roku jest najlepiej. Z drugiej strony roczniaka pewnie trudniej odstawic. Ja odstawialam Melise stopniowo. Mialam pozytywne nastawienie do karmienia i zawsze chcialam karmic, wiec pewnie to tez mi duzo ulatwilo. jeszcze tylko dodam, ze przez pierwszy miesiac smarowalam sutki lanolina - bardzo pomagalo. W Turcji wszedzie sa specjalne pokoje dla karmiacych mam, wiec na zakupach nie bylo problemu.

My z moim mezem Erkanem jestesmy para juz 10 lat, po zareczynach, takich miedzy nami, to 9,5 roku, a po slubie 5 lat. Wiele przeszlismy, bylo ciezko, bo dzielilo nas 2000 km i latalismy na zmiane do siebie. Pomieszkiwalismy razem po miesiacu, dwoch - zalezy ile moglimy byc razem. Po slubie troche sie klocilismy, teraz prawie wcale. Dobrze sie dobralismy i jestem przykladem, ze nie kazda zona Turka, to uciemiezona i zniewolona biedna kobicina:-) Sa tu takie Polki, ale niestety w 90% same sa sobie winne.


Aldo- ja jestem po dukanie. super schudlam, nie bylam glodna i switne sie czulam i czuje, ale nie polece tej diety nikomu, bo za duzo osob ja odchorowywuje. Ja mam wrazenie, ze nie robia jej tak jak sie powinno, ale tego na 100% bie wiem. U mnie schudla prawie cala rodzina i wszyscy ciesza sie zdrowiem. Pochwale sie osiagnieciami i wkleje jedno zdjecie...:
ja.jpg
To grube zdjecie jest tez robione z bliska, wiec efekt grubosci jeszcze powiekszony, ale i tak nie da sie ukryc roznicy. Nadal mam za duzo na plusie, ale czuje sieo niebo lepiej:-) A na to zdjecie zerkam od czasu so czasu, zeby mi sie nie zachcialo zbyt czesto jesc bialego chlebka i mojego ukochanego makaronu. Teraz staram sie bardzo zdrowo odzywiac. Jem duzo warzyw, owocow, nabialu i miesa. Dodam tylko, ze to byla moje najwieksza waga w zyciu ( nie przyznam sie ile:-) ), w pierwsza ciaze zachodzilam majac 9-10 kilo wiecej niz teraz. Juz teraz wiem, ze po drugiej ciazy i po zakonczeniu karmienia tez bede na diecie tej, lub zainspirowanej ta.
Aldo jeszcze pytalas skad jestem - z Katowic.
Jesli chodzi o pomoc meza, to musze mu mowic co ma zrobic, ale nie marudzi i robi. Natomiast sa rzeczy, ktorych robic nienawidzi i nawet nie prosze goo o ich robienie, ale on tez wyrecza mnie w robieniu rzeczy, ktorych robic nie lubie. Dogadujemy sie bez problemu w tej kwestii. Jednam musze Wam powiedziec, ze gdyby mial do mnie pretensje, ze np. nie jest posprzatane itp, to chyba bym mu leb urwala:-))))))))
 
Ostatnia edycja:
reklama
Cześć Iza - jak się czujesz? czyżbyś już tempki nie mierzyła? Wchodzę na wykres, patrzę i pusto :(Smutno mi tak będzie nie móc popatrzeć na Twoją - chyba muszę się pospieszyć z tą ciążą i zsolidaryzować ;)
a ja mam dziś najwyższą tempkę jak do tej pory....

Witam się - ja już na nogach :)

nikogo nie ma?? :(
Iza pewnie na tosty pojechała z mężem ;) :D
 
Ostatnia edycja:
Jetsem jestem:-) Sprawdzalam wlasnie ceny lotow do Polski w pazdzierniku...marzy mi sie wypad do Polski jeszcze przed grudniem. Dosyc drogo, ale moze sie uda, bo juz chyba bedziemy mieli splacony kredyt:-)

Rysiczko nie chce mi sie budzic o swicie zeby mierzyc tempke. Okolo 4 nad ranem budza mnie te bebny wzywajace do zjdzenia posilku przed wschodem slonca i potem juz mi sie nie chce budzic kolejny raz. Zreszta jestm ciagle spiaca, wczoraj zasnelam przed 22, a ja na codzien przed 1 w nocy nawet sie ne klade. Do tego wczoraj wieczorem dostalam jakiejs niestrawnosci, nie mam pojecia od czego i dzisiaj meczy mnie biegunka. Mam nadzieje, ze przejdzie, bo chcemy pojechac na plaze. Twoja tempka pieknie wyglada:-) Juz nie moge doczekac sie Twojego testowania:-)
 
Ostatnia edycja:
Rysica czyzby sie udało trzymam kciuki:*

a ja w tym miesiacu mam mieszane czy zajsc czy nie ja mam kurcze to wesele i kupilam sukienke bardzo dopasowana a jak zajde to moge znw tak spuchnac....a zreszta chce sie pobawic bo narazie nie szykuje sie jakies nastepne
 
Agnieszka - a kiedy masz wesele? Bo jak szybko, to nawet nie zdąży Ci nic spuchnąć ! :)
A może właśnie jak nie będziesz się starać specjalnie to się uda?? Ja bym próbowała ;)

IiM - no wiem, przecież żartuję ;) pamiętam tę śpiączkę w pierwszych tygodniach ciąży - ale ja miałam akurat urlop i do 12 nie można mnie było wołami z łóżka wyciągnąć, a o 18 się zwijałam w kłębek na kanapie pod kocem, czytałam książki i zasypialam, potem wstawałam się umyć i szłam dalej spać po 21 :p Wczoraj też wcześnie zasnęlam, bo przed północą, a też zawsze o 1 chodzę spać. No ale za wcześnie na takie objawy, więc tłumaczę to tym, że wcześniej wstaję (jak tempki nie mierzyłam to i do 9-10 spałam, a teraz wstaję po 8 żeby tempkę zapisać na wykresie...

Dzięki dziewczyny, ale ten skok wcale nie musi oznaczać ciąży - bo może być skok i spadek... Ale nie ukrywam, że jeszcze jest dla mnie cień nadziei... plamienie 2 dni temu a dzisiaj skok tempki... no nic, zobaczymy :) czasu się nie przyspieszy ;)
 
Agnieszko nie obraz sie, ale jesli masz takie watpliwosci, to moze poczekaj z decyzja o drugim dziecku. W moim odczuciu nie powinno sie myslec o tym, ze nie czas na ciaze, bo sie w sukienke na wesele nie zmiescimy i wolalybysmy sie napic na imprezie niz byc w ciazy. Przepraszam, ze to pisze, ale dziecko i ciaza powinny byc rozpatrywane w innych kategoriach niz zabawa i sukienki. Nie chce Cie urazic, ale bardzo zdziwil mnie Twoj post, zwlaszcza, ze tak wiele kobiet stara sie o dziecko latami, dla nich taki post pewnie by byl szokiem.

Rysica oczywiscie - trzymam kciuki. Jak juz pisalysmy, najwazniejsze, ze masz znow piekne cykle. Tak sobie dzisiaj myslalam, ze od owu do terminu @ czas tak strasznie sie dluzyl, a teraz znow szybko plynie. Gdy sie obudzilam, nie moglam uwierzyc, ze jest sobota:-)
 
Ostatnia edycja:
Hej :) U nas remontów ciąg dalszy i nie dość, że nie wyspana po nockach to jeszcze od rana ładują po ścianach :)
Rysica obiecująca tempa, oby nie spadła :)
IiM spanie to jeszcze nie jest najgorszy objaw ciąży :) życzę Ci z całego serca, żeby wszystkie nieprzyjemne dolegliwości szybko sobie poszły i już więcej nie wracały :) Plaża? mmmmm... zazdroszczę!
Agnieszka apropo sukienki i wesela, w tamtym roku siostra wychodziła za mąż a ja byłam jej świadkiem, kieckę zamówiłam z ebaya z chin szytą na miarę a drugą gotową obie dostałam 3 tyg przed weselem i mieściłam się w nie a kilka dni przed weselem tak mi cycki urosły, że w jedną ledwo się wcisnęłam a druga poszła do szafy jako bezużyteczna a byłam w 7 tyg! Ale może tylko ja takim przypadkiem byłam :)
Mou wiesz co? Przedwczoraj jak wracałam ze spacerku to nad naszą okolicą latały 3 boćki i od razu pomyślałam o tobie więc jeżeli mają jakąś moc to ślę ją do ciebie :) A wczoraj latało ich 5 :D po 1 dla reszty chętnych kobitek :)
Idę ubrać i nakarmić ptysia mojego bo on jeszcze w piżamce :)
Buziaki
 
IiM - no ja póki pozytywnego testu nie zobaczę, to nie uwierzę... Ostatnio miałam krótkie fazy lutealne, więc wszystko się może zdarzyć. Jedyne co mi pozwala wierzyć, że mogło się udąć, to to plamienie poranne sprzed dwóch dni poprzedzone bólem podbrzusza wieczór wcześniej, po którym nie ma śladu, i które było tylko w środku - tzn nie na bieliźnie tylko przy sprawdzaniu szyjki zauważalne przez pół dnia a potem czysto aż do teraz. Szyjka - jakoś mi się to mało prawdopodobne wydaje, żeby się podniosła jeszcze przed tym, jak beta zaczęła rosnąć - więc to pewnie zbyt sugestywne badanie. Wiem też, że tempka potrafi skoczyć do góry, żeby znów spaść... więc tempką się chyba nie powinnam nastawiać... Nie uwierzę dopóki test nie będzie pozytywny ;) a na to jeszcze 5 dni ;)
 
Czesc kobietki :-) Moj Lukasz juz wybyl do pracy, bedzie pozno:( A ja dzis planuje kilka dluzszych spacerkow z Aleksem, kapiel w baseniku i wyprawe do sklepu zoologicznego, na razie zeby poogladac:)

IiM - ja z okolic Katowic :-) ale w Kcach studiowałam i dworca ngdy nie zapomne :p hehe. A poza tym Iza to super z Ciebie lacha, a Meliska przepiekna!! Ja waze teraz tez najwiecej w swoim zyciu i na pewno zadna z Was tyle nigdy nie wazyla. Zawsze mialam nadwage, a w ciazy dorzuciłam jeszcze...... 30kg. Takze czekam cierpliwie na koniec karmienia we wrzesniu/pazdzierniku, lece sie zbadac i na dietke. No chyba, ze wczesniej zaciaze. Tu mam dylemat, bo wiem, ze w drugiej ciazy tez utyje i efekty diety sz...g trafi, wiec moze lepiej jeszcze troche przebolec i po drugim dziecku sie odchudzac. Sama nie wiem...
Rysica - ja juz zaryzykowałam i napisalam, ze jestes w ciazy i dalej ta przeczuwam.
Aha, Iza - posluszna zona mozna byc rownie dobrze w PL, wszystko zalezy od charakteru kobiety. A duzo w Turcji Polek?
 
reklama
Aldo, ja tez tak myslalam, ze moze zaczekac do drugiej ciazy, ale bardzo zle sie czulam. Wrecz fatalnie w tej wadze. Zawsze bylam okragla, ale nie az tak. Zreszta mam nadzieje, ze teraz przybedzie mi w miare normalna ilosc kg ( w pierwsze mialam 15 na plusie, ale tez staralam sie na poczatku pilnowac i jesc zdrowo dla dzieciaczka). Najwazniejsze zdrowie, wiec musze sie ruszac i zdrowo jesc. Z ruchem przy Melisie, to nie ma problemu. Z jedzeniem...oby nie kusilo za bardzo:-) Wlasnie zglodnialam hahaha czas na sniadanko.

Rysica, ja czekam na twoje testowanie i milcze:-)

Lolcia - u nas tez wszyscy sasiedzi robia remonty. Wala po scianach od rana. Nie narzekam, a raczej staram sie nie narzekac:-) bo nas tez niedlugo czeka remont lazienki i pewnie bedziemy halasowali. Takie uroki mieszkania w bloku...Trzeba wyniesc sie na ta plaze!

MOU wstawaj dosyc spania:-)
 
Do góry