Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

[kasiik87]

Hej,jestem juz;-)
Czekamy na faceta ktory moze kupi od nas auto.Moje pierwsze autko,tylko rok nim pojezdzilam,zaliczylam jeden wypadek,i auto juz nie nadaje sie do jazdy.Ale juz wolalabym je sprzedac w koncu na te czesci,bo tak marnieje tylko na parkingu,no i odzyskac ubezpieczenie,chociaz czesc.

Ja mam dalej sluz plodny,rozciagliwy,bardzo rozciagliwy,przejrzysty,od wczoraj.Bola mnie tez sutki przy dotknieciu-co jest u mnie niespotykane,szyjka rozpulchniona i miekka.

 

[MOUSEFISH]

Kasiik - a może zatestujesz jutro z Olleną ???
JA zmykam kobitki ... ...

 

[kasiik87]

MouNie mam juz tescikow,a zreszta tempka jest nisko,ja mam nadzieje ze moze dopiero owulacje bede miala.za tydzien do gina to i tak sie dowiem co i jak.

 

[Rysica]

Uff jestem!
My dzisiaj mieliśmy niby spokojny dzień, rodzinny, ale się też zmęczyłam 3h spacerkiem z Szymkiem (on na rowerku biegowym, więc tyłek mu siedział to się i nie zmęczył )
A ja dziś test owu ujemny, ale śluz mi się zmienił ciut - jest biały, ale już bardziej rozciągliwy - jeśli tak, to jutro powinnam mieć już bardziej przezroczysty i być może test owu będzie dodatni

edit - jak zwykle... jak ja się pojawiam, to wszystkie zmykają... ehhh

 

[kasiik87]

Hej
RysicaNo to dzisiaj do dziela
OllenaJak tam tescik?

Dziewczyny,a mi tempka tak podskoczyla do gory,i jak tak teraz wysoko bedzie,tzn ze cos sie dzieje.Zwiekszenie dawki Castagnusa cos dalo,i moze w ciazy juz w tym cyklu nie bede,ale moze faktycznie wczoraj albo przedwczoraj byla owulacja i @ przyjdzie juz za 14dni.,no ale sie nie nastawiam bo moze jutro temp spadnie.

 

[lolcia86]

Cześć Kobietki zostawić was na troszkę to piszecie i piszecie i piszecie My byliśmy wczoraj w Krakowie na kontrolach z młodym i szczepieniu i na całe szczęście wszystko cacy
I facet wreszcie skończył łazienki u nas w chacie i jutro mam w planach pojechać i posprzątać nasze rejony coby się jak najszybciej od teściów wynieść Byliśmy też w meblowym bo na ulotce mieli fajny zestawik meblościanki salonowej za 299 zł! ale już jej nie było, była fajniejsza za 499 i sypialnia cudo za 2000 i gdyby nie fakt, że narazie nawet planów na budowę nie mamy to już bym kupiła a tak to odpada bo po co ma w pudełkach leżeć jak kiedyś tam w przyszłości będą fajniesze U mnie dziś 13 dc sutki są troszkę wrażliwe i mam mokro ale żadnego śluzu nie ma tylko mokro - nieprzyjemnie wręcz mokro poczekamy zobaczymy ostatnio miałam cykl 53 dniowy a teraz to się okaże, mogłoby się unormować wreszcie.
A ja się wam jeszcze pochwalę, że mi mężuś zrobił niespodziankę i dostałam ładny bukiecik na rocznicę a się nie spodziewałam, Kochany jest
Kasiik87 - jeżeli to faktycznie owulka to działaj a ja kciukasy zaciskam za efekt pozytywny
Mousefish - ty to prawie jak detektyw Jak teścior pokazał ci kreseczki ładne to ja współczuję twojemu m bo go zamęczysz pamiętaj, że ten cykl ma być twój i to od razu bliźniaki albo trojaczki więc bierz się do dzieła
Ollena kochanie bardzo mi przykro, smutne to co piszesz tym bardziej, że synek jest malutki jeszcze a tatuś zamiast zająć się wami to woli towarzystwo alkoholu. Nie rozumiem takich osób. Trzymaj się kochana i bez względu na wynik testu bądź silna, los się do ciebie uśmiechnie może nie dziś czy jutro ale napewno przyjdą lepsze dni Tulę mocno i wierzę, że podejmiesz dobrą decyzję.

 

[MOUSEFISH]

Cześć kobietki
Mam pytanko - skoro wczoraj testy owulacyjny były pozytywne - dzisiaj oczywiście też - a wczoraj - niestety do niczego nie doszło bo mój luby padł... i już się nie obudził ...hlip hlip... Miał wczoraj ciężki dzień w pracy.
Ale dzisiaj powiedziałam że choćby dla prokreacji ma mnie dopaść choćby nie wiem co - nawet w toalecie!!!!!! Mam tak otwartą szyjkę, i tyle płodnego śluzu jak w żadnym innym cyklu! No i teraz się martwię czy dziś oby nie będzie za późno, skoro wczoraj testy wyszły pozytywne. Ja wiem, że do 46 godzin, czyli tak naprawdę do jutra mamy czas, ale nigdzie nie mogę doczytać jakie jest prawdopodobieństwo, że już wczoraj jajeczko mi nie uciekło z jajowodu... podpowiedzcie mi, bo się stresuje, i jak nawet jeszcze nie zeszło, to ze stresów moich ucieknie z jajowodu !

 

[Ollena]

Lolcia dziekuje za mile slowa :*
Test wyszedl negatywny, choc bylam pewna, ze bedzie pozytyw. @ nadal brak, ja umieram, czuje sie jakbym grype miala, brzuch mnie kluje, boli i wzielam tabletke. Mama mowi, ze moze za wczesnie na test, faktycznie przy Patryku test pozytywny wyszedl mi dopiero 2 tyg po terminie @, wczesniej negatywne. Nic mi nie pozostaje jak tylko czekac

 

[Rysica]

Witajcie dziewczynki!!!
MOU - wiesz, jak dziś wychodzi pozytywny też, to myślę, że dopiero dziś będziesz miała owulkę a jajniki Cię nie bolały? Wiesz - wczoraj coś było z tymi naszymi chłopami - u nas też nic nie wyszło - bo ja zasnęłam o mąż mnie nie obudził jak się kładł... Ale wczoraj miałam śluz biały i lekko rozciągliwy, i test negatywny, a dzisiaj śluz już się ciągnie na 2-3 cm i jest bardziej przeźroczysty, ale test owu wieczorkiem robię więc od dzisiaj go zaczynam gwałcić Ten cykl musi być nasz! I koniec, kropka Nie daruję tego cyklu Tym bardziej, że wreszcie widzę, że ten śluz jest taki jaki powinien
Ollena - współczuję sytuacji... Mam nadzieję, że ten Twój się opamięta! Mój z kolei jak w Szklarskiej jesteśmy i z kuzynem, Robertem, się spotka, to mu palma odbija - ale jakoś się tym nie przejmuję - bo on po prostu ma niedosyt towarzystwa swego kuzyna ( z którym kiedyś jak z bratem rodzonym broili i nazywali ich brygada RR (Rysiek i Robert) no a alko to tak przy okazji ale z doświadczenia wiem, że im więcej się luzu daje (przynajmniej mojemu) tym bardziej facet się sam pilnuje (przynajmniej mój). Nigdy nie musiałam mu robić żadnej awantury ani z powodu późnego powrotu z imprezy, ani z powodu za dużej ilości alko.

 

[MOUSEFISH]

Rysica - dziś rano też wyszedł pozytywny, i to z drugiego porannego moczu. Tak czy siak ta testowa jest cały czas odrobinę jaśniejsza od kontrolnej, ale tym się nie przejmuję bo przedwczoraj nawet cienia nie było, a wczoraj kreska pojawiła się od razu, jaśniejsza, ale też piłam herbatę godzinę przed testem. Wieczorem wypiłam mn€stwo płynów i też zrobiłam test, taka sama kreska jak rano, dziś rano z drugiego moczu - też taka sama. Zrobię jeszcze wieczorem.
Wczoraj wieczorem szyjka była otwarta, sprawdzałam przed chwilą i też jest otwarta, ale śluzu jest więcej - rozciągliwy na całą długość palców, i nie do przerwania. Co o tym sądzisz??? Aha - tak - jajniki bolały mnie wczoraj przed zrobieniem testu - czyli przed 12... albo po zrobieniu - nie jestem już pewna. Najpierw kuł mnie lewy - dość mocno - nie do pomylenia z niczym innym, a potem prawy, nieco mniej. No i jak - mamy szansę - też czuję że ten cykl jest nasz, chociaż przez ten ból jajnika, jakiego wcześniej nie miałam...