reklama
Witam się
Rysica: Różnica ogromna! Bardzo ładne, sama myślałam o rybkach... A możesz przesłać trochę tego ciążowego głaskania on-line???
Ollena - a @ Ci się spóźnia???
Tygryskową witamy
Kasiik - ty też zacznij ją po brzuchu głaskać...
My po śniadanku spadamy do sklepu i na spacerek
Rysica: Różnica ogromna! Bardzo ładne, sama myślałam o rybkach... A możesz przesłać trochę tego ciążowego głaskania on-line???
Ollena - a @ Ci się spóźnia???
Tygryskową witamy
Kasiik - ty też zacznij ją po brzuchu głaskać...
My po śniadanku spadamy do sklepu i na spacerek
Rysica
Mama Szymusia i Monisi :)
Kasik, MOU, dziękuję
MOU - załóż sobie akwarium - przecież to na szczęście drogie nie jest aż tak drogie - ja za całość zapłaciłam 300 PLN razem z rybkami - a satysfakcja nie do opisania no i Szymek też je uwielbia ja też ))
Ollena - trzymam kciuki!!!
ja zaraz na rehabilitację, tzn na ok 12.
przesyłam ciążowe głaskanie - łapać! : ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
MOU - załóż sobie akwarium - przecież to na szczęście drogie nie jest aż tak drogie - ja za całość zapłaciłam 300 PLN razem z rybkami - a satysfakcja nie do opisania no i Szymek też je uwielbia ja też ))
Ollena - trzymam kciuki!!!
ja zaraz na rehabilitację, tzn na ok 12.
przesyłam ciążowe głaskanie - łapać! : ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
witam dziewczyny
ollena jak starania skończyły się 8 dc a owulka była 14-15 dc to chyba nie ma żadnych szans żeby plemniki tyle przeżyły ale ja jestem skrajna pesymistka (jedna taka musi być wszędzie;-))
rysica śliczne akwarium
mou przetestowałaś w końcu ten materac?????
tygrysowa witaj i już życzę powodzenia
kasik oj współczuje tego cyklu i tak doskonale cię rozumiem mam nadzieje że badania wykażą przyczynę
kasiurek buziaczki
ollena jak starania skończyły się 8 dc a owulka była 14-15 dc to chyba nie ma żadnych szans żeby plemniki tyle przeżyły ale ja jestem skrajna pesymistka (jedna taka musi być wszędzie;-))
rysica śliczne akwarium
mou przetestowałaś w końcu ten materac?????
tygrysowa witaj i już życzę powodzenia
kasik oj współczuje tego cyklu i tak doskonale cię rozumiem mam nadzieje że badania wykażą przyczynę
kasiurek buziaczki
tygryskowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Kwiecień 2010
- Postów
- 1 635
Witam, ja zaraz tez na spacer, drobne zakupy i za obiadek się wezmę;-) Na szczęście pogoda ładna więc można pospacerować;-) Mam straszną ochotę na lody ostatnio. Niestety po ciąży mi się poprzestawiało i jak nie jadłam słodyczy, tak teraz mogłabym garściami
Nikolaa - no jasne !!! Dziś drugi test będzie Wczoraj przerwa dla chłopaków była... Dziś ósmy dzień cyklu więc musi być, bo owulacja za 4 dni - wszystko możliwe. No i od dzisiaj aż przez pięć dni non stop musi być ... nazwijmy to przedłużonym testowaniem materaca ha ha ahha ahaa ...
Testy ani witaminy nie przyszły oczywiście, więc mają negatywną opinię ode mnie - już dziś im wytawię, co im obniży sprzedaż. Ja też dużo rzeczy sprzedaję, i mam 100% pozytywnych opinii. Zawszę dotrzymuję obietnic... oni nie dotrzymali, już po raz drugi. Są tani, więc kupiłam od nich coś kolejny raz, i tym razem też jest problem - tak jak poprzednio.
Ollena - ja będę optymistką, i choć faktycznie nie ma nadziei wielkiej, to cuda nie takie się zdarzały... Kobitki piszą, że przytulały się podczas okresu, z długimi przerwami przed i po @ i mają dzieciaczki.
Muszę podtrzymywać ten wątek he he hehe bo mało nas ostatni się zrobiło. Dwa miesiące temu 3-5 stron zapełnionych dziennie - czasem więcej ... a teraz - czasami 1-1,5 się uda... i jak tu się wspierać???
Rysica - ja myślę o chomiku, bo to nasze małe jest rozbrykana że hej - i musi coś ganiać Ja bym chciała rybkę - ale to nie do ganiania jest zwierzę - chyba że młodego rekina do wanny
Tygryskowa - rozkręcaj się i podtrzymuj wątek... bo te baby weteranki są leniwe już i piszą tylko w okresie owulacyjnym i "przedmałpowym" ... buha ha ha ah ha h a !!!
A ja jestem codziennie (bo mam krótkie cykle) to u mnie trwa krócej...
Kasiik, Kasiurek hejka popołudniowo
Życzę sobie sprawozdania - kto co i kiedy testuje !!!!
Testy ani witaminy nie przyszły oczywiście, więc mają negatywną opinię ode mnie - już dziś im wytawię, co im obniży sprzedaż. Ja też dużo rzeczy sprzedaję, i mam 100% pozytywnych opinii. Zawszę dotrzymuję obietnic... oni nie dotrzymali, już po raz drugi. Są tani, więc kupiłam od nich coś kolejny raz, i tym razem też jest problem - tak jak poprzednio.
Ollena - ja będę optymistką, i choć faktycznie nie ma nadziei wielkiej, to cuda nie takie się zdarzały... Kobitki piszą, że przytulały się podczas okresu, z długimi przerwami przed i po @ i mają dzieciaczki.
Muszę podtrzymywać ten wątek he he hehe bo mało nas ostatni się zrobiło. Dwa miesiące temu 3-5 stron zapełnionych dziennie - czasem więcej ... a teraz - czasami 1-1,5 się uda... i jak tu się wspierać???
Rysica - ja myślę o chomiku, bo to nasze małe jest rozbrykana że hej - i musi coś ganiać Ja bym chciała rybkę - ale to nie do ganiania jest zwierzę - chyba że młodego rekina do wanny
Tygryskowa - rozkręcaj się i podtrzymuj wątek... bo te baby weteranki są leniwe już i piszą tylko w okresie owulacyjnym i "przedmałpowym" ... buha ha ha ah ha h a !!!
A ja jestem codziennie (bo mam krótkie cykle) to u mnie trwa krócej...
Kasiik, Kasiurek hejka popołudniowo
Życzę sobie sprawozdania - kto co i kiedy testuje !!!!
My tez juz po spacerku,mała strasznie rozrabiala:-)coraz wieksza i juz spokojnie nie chce siedziec w wozku.Bylam u internisty i niestety do endokrynologa tak łatwo sie nie dostane,dopiero jak bede miala od gina podejrzenie ze mam podwyzszona prolaktyne-bez sensu.Dostalam od niego skierowanie do gina z notatka zeby zbadac koniecznie poziom prolaktyny po obciazeniu.Wizyte mam na 30.6.I dowiedzialam sie od lekarza,ze byl na konferencji u szwajcarskich lekarzy wlasnie z powodu wzrostu przypadkow kobiet i mezczyzn z hiperprolaktynemia,i prawdopodobnie najczestsza przyczyna hiperprolaktynemii jest pozywienie a dokladniej opakowania plastikowe w ktorych pakowane sa np.sery,szynki.Mowil cos na B,no i wylecialo mi zglowy,powiedzial zeby unikac takiego jedzenia z plastikow,konserwy,no i tak samo butelki dla dzieci,wszystko co plastikowe.Masakra.
tygryskowaTo ja mam zas odwrotnie,przed ciaza i po ciazy slodycze jadlam takimi ilosciami ze dziw ze nie peklam;-) a po ciazy zero smakow na cos slodkiego,i tak sie narazie trzymam,oby jak najdluzej.Slodycze mogly by dla mnie nie istniec.
tygryskowaTo ja mam zas odwrotnie,przed ciaza i po ciazy slodycze jadlam takimi ilosciami ze dziw ze nie peklam;-) a po ciazy zero smakow na cos slodkiego,i tak sie narazie trzymam,oby jak najdluzej.Slodycze mogly by dla mnie nie istniec.
witam i ja po południowo u mnie trochę posiedziałyśmy koło domu i cały dzień myślę w czym iść na wesele za 2 tygodnie w sukience z tamtego roku czuje się jak tucznik do wesela nie zgubie 4.5 kg a tyle by się przydało żeby było idealnie mam druga ale w niej też wyglądam nie za ciekawie ogólnie blllllllllllllllleeeeeeeeeeeeeeeeeee
mou ciepło jest to po pierwsze dlatego mniej osób a po drugie jest mniej osób niż było
kasik no co ty od tego też normalnie przez tą chemie wyzdychamy a to pewnie chodzi o talany tak sie nazywają te szczególnie szkodliwe środki w plastikach
mou ciepło jest to po pierwsze dlatego mniej osób a po drugie jest mniej osób niż było
kasik no co ty od tego też normalnie przez tą chemie wyzdychamy a to pewnie chodzi o talany tak sie nazywają te szczególnie szkodliwe środki w plastikach
reklama
Podobne tematy
- Solved
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 17
- Wyświetleń
- 6 tys
Podziel się: