reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

kasiurek no to nie ciekawie z bliznami przykre to tak jak ja nienawidzę swojego brzuch niestety po ciąży zostały mi przeogromne rozstępy nie dwa czy jeden naprawdę mam przeorany brzuch i to strasznie.....co do ćwiczeń a6w to masz racje oczywiście ale można pierwsze 14 dni spokojnie jechać ja w drugiej fazie nie ćwiczę brzucha wcale a przy tych ćwiczeniach 14 dni i naprawdę widać efekty !!!!
 
reklama
Kasiurek - dzięki za link, ale właśnie w tym preparacie jest vit.E syntetyczna a nie naturalna, co jest bardzo istotne, bo bardzo trudno jest pozyskać vit.E z natury, i jest to nieco droższe. Tak dla wszystkich przyjmujących - oznaczenie DL-alfa tokoferylu to syntetyk, a D-alfa tokoferylu, jest pozyskiwana w naturalny sposób, nieporównywalnie bardziej skuteczna. To te pierwsze literki mają znaczenie, przy kupnie vit.E trzeba zwracać na to uwagę.
DL - syntetyk
D - natura

Ollena - wszędzie o tym trąbią że w okresie starań intensywny trening - czyli taki spalający tkankę tłuszczową powoduje zaburzenia, lub wstrzymanie owulacji. Radzi się wstrzymanie treningów na czas starań, a zaleca właśnie poprawiające samopoczucie, nie powodujące wysiłku. Dopiero po zagnieżdżeniu zarodka można wziąć się do cięższej pracy, ale też nie w 1 trymestrze. W drugim robisz co chcesz, i w 3 znów lżejsze treningi.
Kasiurek - a laser by nie pomógł?
 
Nikola no ja wlasnie o A6W pisalam, swietny trening i nawet podczas staran mam zamiar robic, ba! Dlugo zanim dowiedzialam sie o ciazy z Patrykiem robilam i niczemu to nie zaszkodzilol, lekarz powiedzial ze nie mialo prawa bo zarodek jest dobrze chroniony i cwiczenia tego typu mu nie zaszkodza.
Mou ja nie mowie o niewiadomo jakim treningu, orbiterek, rowerek czy biezna to nie jest niewiadomo jaki mocny trening! To jest to co kazdy powinien robic po godzince dziennie dla zdrowia. No i robienie chocby brzuszkow tez Ci nie zaszkodzi, zreszta spytaj lekarza. Mojej kuzyce teraz po porodzie powiedzial dr zeby cwiczyla az do zajscia w druga ciaze zeby zregenerowac miesnie brzucha bo powinny byc one jak najmocniejsze przed ciaza. Wiem po sobie, bo ja przed tamta ciaza cwiczylam i zaraz po ciazy brzuch mi szybko spadl a wiem po znajomych, ze dlugo dlugo maja brzuchy po ciazy i nie chce zniknac. Kiedy bylo w tv o tym, ze brzuch wycwiczony przed ciaza bardzo szybko znika po ciazy:) no ale jak kto woli, ja nie chcialabym zaczynac ciazy z duza waga, choc pierwsza zaczelam z 70kg i dzieki temu w ciazy przytylam tylko 5! zaraz po ciazy spadlo 16. Teraz pewnie gdybym zaczynala ciaze przytylabym nie 5 a 15 ;) no ale tez wierze, ze szybko spadnie...
Na wszystkich forach czytam, ze dziewczyny przed staraniami i w trakcie duzo cwicza zeby przygotowac cialo do ciazy.
 
Ollena - ja wiem że tak jest, ale jak już pisałam wcześniej na tym forum - mam astmę od dzieciństwa, dla mnie wysiłek - normalny jest już siłowym, i 15 min. już spala tkankę. Chodzi o ciśnienie, i natlenienie organizmu - w moim przypadku - 15 min. spala tkankę, 30 min spala tkankę, pobudza mięśnie, godzina prawdopodobnie by mnie zamordowała :-D ale nie martw się, ja się nie poruszam samochodem, więc głupie wyjście na zakupy zajmuje mi 3 godziny marszu (marszu, a nie spacerku) minimum 3 razy w tygodniu. Chodzę baaardzo dużo... Przed ciążą ważyłam 65kg przy 175cm. teraz ważę o 35 kilo więcej - policz sobie, bo mi wstyd pisać... 4 lata temu ważyłam 59kg. Jestem... byłam załamana - bo wiem że to nie moja wina, nie wina diety, tylko popierdzielonych genów - po mamie. Też tak miała - dokładnie - 175cm tak jak ja - 59kg. prze zajściem i stówka po...
Powoli mi spada... dieta czy nie. Mi tylko ćwiczenia utrudnia astma..
Fajne jest tylko to, że mam fają figurę która nie robi ze mnie kulki, tylko dobrze "odżywioną kobitę" co i tak jest dla mnie ciężkie... bo wiele osób mnie namawiało na zgłoszenie się na sesje zdjęciowe... jako modelka...ahhh
 
MOU rozumiem i ja nie chcialam byc nie mila, jedynie poradzic chcialam. A co do genow...mam takie jak Ty, tez mam sklonnosci do tycia, dlatego musze sie pilnowac i cale zycie praktycznie jestem na diecie mimo, ze jem wszystko;) Jak mi rosnie na wadze to juz sie hamuje i tak w kolko. Moja mama tez wazyla 48kg i w ciazy przytyla 20kg, w drugiej podobnie i nigdy nie wrocila do swojej wagi, ale jak sama mi ostatnio powiedziala tylko z wlasnej winy i glupoty bo nie potrafila sie opamietac i mniej jesc... Sama tez stwierdzila, ze kobiety nie powinny nigdy mowic ze przytyly w ciazy i nie moga schudnac bo to glupota... Chciec tzn moc, jestem w stanie tylko zrozumiec problemy zdrowotne, tarczyca, hormony itd, wtedy faktycznie moze byc problem ze schudnieciem, ale wtedy pomaga dietetyk:) U mnie w rodzinie wszyscy przy kosci, ale nie dlatego ze sa chorzy tylko dlatego ze sa leniwi i nie potrafia sobie odmowic jedzenia... Ale to kazdego sprawa:)
 
Ollena - ale ja Cię nie zrozumiałam, że jesteś niemiła !!! W życiu nie!!! Nawet tak nie myśl babiszonie okropny ! :-D:-D:-D u mnie to genetyka, bo ja chodziłam przez długi czas do poradni leczenia otyłości, i nic. Żaden lekarz nie był w stanie nic stwierdzić. Co powiesz na to, że prze dwa tygodnie zjadałam na śniadanie, obiad i kolację - pangę gotowaną w folii z pomidorami bez grama tłuszczu - sama panga nie zawiera tłuszczu ( nic więcej - NIC), i 20 min ćwiczeń na orbitreku, kilkanaście godzin spacerów tygodniowo, i ani grama mniej... nawet lekarze zrezygnowali ... to moje życie niestety - cieszę się, że mój ukochany kocha mnie tak jak byłam laseczką, i nie przeszkadza mu moja nadwaga. I to jest prawdziwa miłość właśnie, kocha MNIE, a nie to "czym" jestem. Wie jak się staram i sam nie może zrozumieć co jest nie tak. I powiem jeszcze tak: Mieszkamy ze sobą prawie 9 lat, a nasza miłość z dnia na dzień nie jest tylko przyzwyczajeniem, to miłość na maksiorka :) życzę tego każdemu. OJ jak bardzo!!!! Miłość w moim życiu jest bardzo ważna - i mam jej tyle w sobie, że muszę dać jej choć cząstkę kolejnemu maluszkowi :)
 
Piekne to co napisalas:-) Zycze Ci zeby bylo tak jak Ty chcesz:) Btw nie jedz pangi bo jest niezdrowa bardzo:(
A moj maz bedzie tu za 3h a ja juz sie stresuje jego przyjazdem bo zaraz bda klotnie o jego wyjscia do kumpli, picie piwa i rozne takie.. strasznie nie lubie jak jestesmy razem w PL, wole byc tu sama i relaxowac sie bez stresu i robic to na co ja mam ochote;)
 
mou - nie bo ja mam az do kosci -niestety . Co do salfazinu to na plemniki on jest chyba najlepszy bo nie chodzi o wiatamine a tylko co selen cynk ...ale to i tak rzecz chyba Boga . Przyjmij rade koelznaki nie nakrecaj sie tak nie faszeruj siebie nai meza lekami bo masz czas ;]mowia ze jak rok sie nie zajdzie to mozna sie leczyc ....


Mou - ja waze 80 kilo przy 173 cm ;/ ale przed ciaza wazylam 73 wiec niby 7 kilo -ale duzo bo nie umiem zrzucic siedzacy trynb [racy robi swoje ...... no ale mam plan szczerze mowiac - teraz sobie chodze itd zazywam ruchu ograniczam slodycze i cala reszte ...ale jak zajde w ciaze i urodze to po pologu lece na areobik zebys ie pozbyc wsyztskiego ...ale czas poakrze jak to bedzie
 
Ostatnia edycja:
ollena to tez zależy z tym tyciem w ciąży bo w moim przypadku to prawda bo widzisz ja w ciąży przytyłam 36 kg(nie obżerając eis po prostu tak puchnąłem) podczas karmienia zamiast chudnąć tyłam niestety na mnie tak prolaktyna działa jak skończyłam karmić to ważyłam uwaga 92 kg zaczęłam się odchudzać i wróciłam do wagi z przed ciąży czyli 60 kg potem tak wie waga wyrównała do 65 ale prolaktyna mi sie porąbała i przytyłam ponad 10 kilo z czego już troszkę zrzuciłam zostało mi tak ok 5 kg do wagi w której czuje się dobrze czyli 62-64kg ale naprawdę cięzko i widzisz mimo że po bromergonie wymiotowałam nieraz po 3 razy na dzień zamiast chudnąć tyłam!!!! co do genów to po cześci sie zgodzę bo też mam tendencje do tycia z kolei po tacie i wiem że jakbym jadła bez opamiętania to bym była gruba i muszę sie pilnować
 
reklama
ollena to tez zależy z tym tyciem w ciąży bo w moim przypadku to prawda bo widzisz ja w ciąży przytyłam 36 kg(nie obżerając eis po prostu tak puchnąłem) podczas karmienia zamiast chudnąć tyłam niestety na mnie tak prolaktyna działa jak skończyłam karmić to ważyłam uwaga 92 kg zaczęłam się odchudzać i wróciłam do wagi z przed ciąży czyli 60 kg potem tak wie waga wyrównała do 65 ale prolaktyna mi sie porąbała i przytyłam ponad 10 kilo z czego już troszkę zrzuciłam zostało mi tak ok 5 kg do wagi w której czuje się dobrze czyli 62-64kg ale naprawdę cięzko i widzisz mimo że po bromergonie wymiotowałam nieraz po 3 razy na dzień zamiast chudnąć tyłam!!!! co do genów to po cześci sie zgodzę bo też mam tendencje do tycia z kolei po tacie i wiem że jakbym jadła bez opamiętania to bym była gruba i muszę sie pilnować

dobra nie gadajmy na temat tycia laski haha bo sie pogryziemy ;p my sie tu mamy wspierac o starania o dzidzie ;] wiec głowa do góry
 
Do góry