reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

reklama
No, mi też się rozjechało :) Coś pewnie kombinują :)
A faktycznie źle zaczęłam, ale olśnienie że chcemy mieć drugie przyszło nagle, jeden dzień na decyzję, tego samego dnia telefon do lekarza żeby wyjął spiralkę, i już :-D i od początku pełną parą, testy, forum, kwas foliowy. Ja jak coś zaczynam, to zawsze na pełnych obrotach... :tak::tak::tak:
 
mou szczerze to ci powiem że ja wiem że z naturą i przeznaczeniem człowiek nie wygra myślę że każdy ma zapisane w swojej księdze co mam być owszem czasem można pomóc przeznaczeniu ale i tak zawsze stanie się co ma się stać... wszystkie lata mojego życia nauczyły mnie nie planuj każda porażka związana była z zaplanowaniem czegokolwiek... zaczynając starania też sobie coś tam w głowie planowałam a teraz hmmmmmmmmmmmm teraz planuje sobie przestać planować, kontrolować myśle że czasem umiejętność poddania sie jest cenniejsza niż walka ale tu pisze o sobie!!!!!!!!!!!!!! co do ciebie to życzę ci szybkiego zafasolowania z całego serca i szczerze a to dlatego że miałam kiedyś w życiu podobnie uważałam że nic na pół gwizdka ale tak dziłając człowiek szybko sie wypala w swoich dzianiach i nie tylko piszę tu o starankach tylko o całym życiu ;-)czasem lepiej spokojne podejść do sprawy ale to jest tylko moje skromne nic nie znaczące zadnie i każdy oczywiście powinien w życiu robić według własnego uznania co nie zmienia faktu że życzę ci małej fasoleczki;-):-)!!!!!!!!!!!!!!!
 
Dziewczyny jak to jest z tymi testami? Chyba kupie i juz w tym cyklu sprobuje wyczaic jak to z moja owulacja jest. (Ide do BOOTS - MOU ktore sa dobre, wiesz moze?) Dzis mam 5dc, kiedy zaczac robic testy najlepiej? Jak sie pokaza pierwszy raz II kreski tzn ze jest owulacja czy zaczynaja sie ogolnie dni plodne? Bede wdzieczna za odpowiedz.
 
Siema babeczki!
Chyba będę musiała założyć nowy wątek: Mamusie jako staraczki po raz trzeci :-) bo mi się zachciało trzeciego dzidziusia :tak:Tylko mąż kręci nosem :-)
Mou a z tą spiralką to nie jest tak, że ona ma za zadanie nie doprowadzić do zagnieżdżenia się zarodka? Bo chyba większość spiralek działa na takiej zasadzie.
To w następnym miesiącu to muszą posypać się tu same testy pozytywne jak wszystkie macie testy i będziecie robiły!!!!:tak:
 
Klaudusiu bosko!! tak fajnie jest z dwojeczka, ze trzecie Ci sie marzy? Nie budzi jedno drugiego? dajesz sobie rade:) Wiktorek taki malutki jeszcze a Ty taka zadowolona, ja sie martwie ze nie poradze sobie z ponad 3 latkiem i drugim maluszkiem, az mnie pocieszylas:)
 
Siema babeczki!
Chyba będę musiała założyć nowy wątek: Mamusie jako staraczki po raz trzeci :-) bo mi się zachciało trzeciego dzidziusia :tak:Tylko mąż kręci nosem :-)
Mou a z tą spiralką to nie jest tak, że ona ma za zadanie nie doprowadzić do zagnieżdżenia się zarodka? Bo chyba większość spiralek działa na takiej zasadzie.
To w następnym miesiącu to muszą posypać się tu same testy pozytywne jak wszystkie macie testy i będziecie robiły!!!!:tak:

Tak, dokładnie ma takie zadanie, jak już dojdzie do zapłodnienia jajeczka... :( Ale przede wszystkim ma uśmiercić plemniki, i stworzyć lekki stan zapalny w macicy. Ale owulacja jest cały czas. Bo spiralka nie ma wpływu na jajniki.

Ollena - ja nie kupowałam w bootsie, bo są strasznie drogie. Za 7 sztuk minimum 10 funtów. Ja sobie zamówiłam na e-bayu za £2.99 plus £1.95 przesyłka, 30 testów owulacyjnych i 5 ciążowych.
30 x OVULATION + 5 x *FREE* NHS EARLY PREGNANCY TEST UK on eBay (end time 11-May-11 12:27:58 BST)
 
Klauduśka, to zrozumiałe, córeczka tym razem będzie musiała być :D
A jak tam młody ssaczek? Je ładnie, śpi ładnie? :) Napisz coś o nim, spokojny? nerwusek? No i jak Wiktorek reaguje na braciszka po ponad tygodniu w domu??
 
reklama
Dziewczyny jest bosko. Mały je, śpi, płacze czyli standardowo jak każdy noworodek. Mój akurat płacze tylko jak się go kąpie i jak jest mocno wygłodzony (bo sobie zrobi np. 3-godzinną drzemkę). Teraz już częściej się rozgląda i wtedy spokojnie sobie leży i robi co swoje :-) A Wiki? Uwielbia pomagać przy maluchu zwłaszcza przy kąpieli. Zawsze woła: Dzidzi ciiii, żeby nie płakał, polewa go delikatnie wodą, jak ich zostawię w pokoju to jak mały tylko wyda jakiś dźwięk to Wiki przybiega po mnie lub mnie woła.
Mały jak mocno się drze to pewnie obudziłby Wikiego ale w nocy przeważnie jego stękanie i popłakiwanie już mnie budzi i od razu cyca dostaje, possie 15-20 minut i idzie dalej spać.
Ollena u mnie jest tak, że mój mąż siedzi 2 dni w domu i 1 dzień pracuje, więc przez te 2 dni się zajmuje Wikim i to daje bardzo dużo. Przez ten jeden dzień ja daję sobie radę. Jeszcze nie doszłam do pełni sił po porodzie i jest trochę ciężko ale za miesiąc już na pewno będzie wszystko ok. Podzieliliśmy między siebie obowiązki, że mąż zajmuje się Wikim a ja maluchem.
 
Do góry