reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

witam i ja
pajka ja to na twoim miejscu wyelimiowalabym wszystko prócz mleka modywikowanego i np marchewki sebus ma 8 miesiecy wiec jaby sie uparł to i na samym mleku mógłby byc przez tydzień poczekałbym co i jak czy schodzi jeśli nie to nie w jedzeniu tkwi przyczyna tylko np w czymś do prania a potem tak jak na samym poczatku kazdy produkty wprowadzała czekała jakis cas i obserwowała tak jak mou napisała myślę że żadne cudowanie oprócz diety eliminacyjne nie pomoże a podejrzewam że na testach wyjdzie że mały jest uczulony na tonę rzeczy i nie potrzebnie będziesz mu ograniczać wszystko a może po prostu mam nie alergie tylko atopowe zapalenie skóry mojej koleżanki synek tak mial ze wyglądało jak wysypka całe nożki popuchnięte i czerwone kropki myślała ze alergia ale lekarza dał odpowiednie rozpoznaie ze to atopowe zapalenie nameczy la sie przy tym nasmarował jakimis specyfikami nakompała w czymś tam ale teraz już nie ma nic... a i mimo że wszystko spróbowałabym zmienić mleko bo mimo ze bebilon pepti jest dla alergików to moze włśnie ono mu nie podchodzi
mamuska bete powinno sie zrobić 2 razy żeby zobaczyć jak przyrasta jedno badanie nie wiele mówi oprócz tego ze jesteś w ciąży ale żeby sprawdzić co i jak z dzidzią to trzeba wykonać co najmniej dwa w odstępie dwóch dni.... szczerze to podziwiam twój spokój......
rysica to super!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
mou buzka
 
Ostatnia edycja:
reklama
Nikola Więc jesli lekarz każe zrobić tą bete to ją zrobie i juz, nie będe teraz panikować,bo to i tak mi nie pomoże w niczym !!!!! Jutro mi powie co mam dalej robić !!!!
Rysica - to jakieś wyjście sie znalazło dzięki Bogu :) Bardzo sie cieszę, !!!!!!!!!!!!!!:):):):):):):) I problem rozwiązany :)
 
Nikolaa mysmy tak zrobili byl na samym bebilonie pepti... i wysypka nadal byla no i testy wyszły...więc warto było wydać 180 zł :)
Lekarka powiedziała, ze to, ze ma teraz alergię na te produkty nie oznacza, ze w przyszłosci, czyli po 3 roku życia nie będzie mógł ich jeść.
wyszła alergia na:
- marchewkę
- seler
- bialko kurze
- migdały
- kiwi
- drożdże
- orzech ziemny
- seler
- dorsz
reszte jest ok :) lekarka powiedziala, ze mamy się wystrzegać na razie tych rzeczy.
Tylko w testach nie bylo np pietruszki... ale lekarka powiedziala, zeby uważać bo to tez jest alergen.
Od 5 dni Sebuś dostaje królika, ziemniaka, fasolkę szparagową żółtą, cukinię i buraczka i nie ma zmian :) tzn są , ale bardzo malutkie , praktycznie niewidoczne.
Sebuś zaszczepiony. Waży 8100 mierzy 78 cm . Z wyników wyszło, ze ma niskie żelazo i podwyższone ige

Mousefish ja podaje kaszki ryyżowe i robie je na bebilonie pepti :) więc to nie od mleka i kaszek...to odpada. Zauważyłam,z e wysypywało go bardzo po soku z jabłek, malin i dzikiej rózy... Teraz kaszkę je tylko jabłkową i soki jabłkowe a deserek je z moreli, śliwek i jabłek i na razie jest ok. Jutro wprowadzę brokula do zupki... zobaczymy, potestuję przez 3-4 dni jak nic się nie zaogni to bedzie dostawał :) Lekarka powiedziała, zeby odstawić juz steryd :)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Pajkaa - uważaj na gotowe produkty, bo tam prawie wszystko w środku :) Ja na samym początku tylko robiłam, żadnych gotowców... a teraz niunia polubiła gotowce :) Bo tego co my jemy - ona nie lubi :) Czasami może się dołączy, ale to rzadko.... Mięsa w ogóle nie lubi :)
A co do kaszek, to pytam, bo w większości kaszek jest mimo wszystko dodawane mleko modyfikowane (nawet w śladowych ilościach) i ten synek znajomych - o którym wspominałam wcześniej miał uczulenie też na wszelkie możliwe kaszki - nawet ryżowe o dziwo. I tylko mógł dostawać simlac - nestle. Nic więcej!!! Żadnych innych kaszek. A co do bebilonu pepti, to niejedno maleństwo nawet na nie ma uczulenie niestety... i faktycznie trzeba to przeczekać, bo co - dziecko bez żadnego mleka?... raczej nie :) Co do selera - to przede wszystkim nać jest bardzo mocno uczulająca. Sprawdzaj dokładnie skład, jeśli kupujesz gotowce, bo seler jest bardzo często dodawany jako dodatek smakowy ( jest lekko słonawy z natury )

P.s he he ja to zawsze muszę coś doedytować :) Co do sterydów, to czasami (wiem z doświadczenia) że czasem powodują większe zmiany niż poprawę ... niestety.
I pamiętaj za każdym razem - nie tylko profilaktycznie kąpać w gencjanie i najlepiej myć niuńka w emolientach, a nie środkami dla niemowląt!!!! Tylko i wyłącznie emolienty !!!! TO JEST PIERWSZA I NAJWAŻNIEJSZA ZASADA U ALERGIKÓW (sama nią jestem od urodzenia więc wiem co mówię!!!) szczególnie teraz, jak zaczyna się robić ciepło - to jest koszmar - przede wszystkim dla dzieci! Bo się nawet podrapać nie mogą !!!
 
Ostatnia edycja:
Pajkaa - uważaj na gotowe produkty, bo tam prawie wszystko w środku :) Ja na samym początku tylko robiłam, żadnych gotowców... a teraz niunia polubiła gotowce :) Bo tego co my jemy - ona nie lubi :) Czasami może się dołączy, ale to rzadko.... Mięsa w ogóle nie lubi :)
A co do kaszek, to pytam, bo ten synek znajomych - o którym wspominałam wcześniej miał uczulenie też na wszelkie możliwe kaszki - nawet ryżowe o dziwo. I tylko mógł dostawać simlac - nestle. Nic więcej!!! Żadnych innych kaszek. A co do bebilonu pepti, to niejedno maleństwo nawet na nie ma uczulenie niestety... i faktycznie trzeba to przeczekać, bo co - dziecko bez żadnego mleka?... raczej nie :) Co do selera - to przede wszystkim nać jest bardzo mocno uczulająca. Sprawdzaj dokładnie skład, jeśli kupujesz gotowce, bo seler jest bardzo często dodawany jako dodatek smakowy ( jest lekko słonawy z natury )


ja gotuję sama :) zarówno deserki jak i zupki :) także gotowcom mówię stanowczo nie:D jedyny gotowiec, który zakupilam to byly suszone śliwki :p a teraz i to nawet robię :p jestem zdania, ze jak się ktoś łudzi, ze podaje coś lepszego niż my jemy to jest w wielkim błędzie:p soczki wyciskam sokowirówką :) także nie nudzi mi się :D
 
ja gotuję sama :) zarówno deserki jak i zupki :) także gotowcom mówię stanowczo nie:D jedyny gotowiec, który zakupilam to byly suszone śliwki :p a teraz i to nawet robię :p jestem zdania, ze jak się ktoś łudzi, ze podaje coś lepszego niż my jemy to jest w wielkim błędzie:p soczki wyciskam sokowirówką :) także nie nudzi mi się :D
Przeczytaj co dodałam do poprzedniego posta :) I jak chcesz jakieś rady nie na forum, to wal na priv. Ja jestem alergiczką i astmatyczką od urodzenia. Mój luby ma AZS i sama go leczę (za zgodą lekarza) bo jak lekarz sam stwierdził "po cholerę przychodzicie, skoro robisz wszystko, co ja bym zrobiła" he he - tak - to są słowa dermatologa-alergologa he he. Całe życie żyję z alergią, mój brat, i MM. Na szczęście nasze kochane nie ma alergii na NIC !!! My się wycierpiamy że tak powiem za nią hi hi :)
 
Przeczytaj co dodałam do poprzedniego posta :) I jak chcesz jakieś rady nie na forum, to wal na priv. Ja jestem alergiczką i astmatyczką od urodzenia. Mój luby ma AZS i sama go leczę (za zgodą lekarza) bo jak lekarz sam stwierdził "po cholerę przychodzicie, skoro robisz wszystko, co ja bym zrobiła" he he - tak - to są słowa dermatologa-alergologa he he. Całe życie żyję z alergią, mój brat, i MM. Na szczęście nasze kochane nie ma alergii na NIC !!! My się wycierpiamy że tak powiem za nią hi hi :)

na samym początku młodego kąpałam w oilatum była masakra miał tak suchą skórę po tym, ze szok odstawilismy, zmieniliśmy na normalny linomag i bylo ok. Teraz nie kapię w niczym po kapieli smaruję cale ciałko clobasa i jest ok. Steryda dostalismy slabego, ogólnie jestem przeciwniczką sterydów (na tą wysypkę Sebek miał przepisywane 6 róznych sterydów, nie wykupiłam ani jednego bo tłumaczenie lekarzy, ze steryd zalagodzi nie jest dla mnie rozwiązaniem chcialam znaleść przyczynę) Jednak przy tak mocnej alergii co mial ostatnio lekarka powiedziala, ze musi przepisac sterydy ( a ma takie samo zdanie co ja na ten temat i tez nie lui przepisywać sterydów a woli szukać przyczyny - bo jest to nowy pediatra ) bo jak zobaczyla w jakim stanie ma rączki , nóżki, plecki to powiedziala nie ma nnego wyjscia. Steryd zadziałal ładnie po 3 dobach zaczęlo ładnie schodzić, nagle jak juz wszystko ladnie wyglądało dostal znowu to na co jest mocno uczulony i znowu sie zaogniło mimo smarowania sterydem. Teraz wiem,z e to jest malina z dziką różą. W sumie wyszlo przez przypadek bo skonczyl mi sie soczek jablkowy a moja mama miala u siebie wlasnie z maliną i dziką różą i dałam Sebkowi i na noc mial juz masakryczne plamy. na następny dzien nie dostał tego soku i o dziwo plamy złagodniały. Następnego znowu dostal ten sok i znowu plamy ostre. Wiem,z e to własnie to bo nic innego nie dostawął w tym czasie nowego. Nie dostaje tego soku, kaszek malinowych, herbatek malinowych i jest ok :) dzieki serdeczne.
A jakie emolienty polecasz??
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
my dla syna na podejrzenie AZS to kapielilam go woda z płynem babydream, i wycieralam go i smarowalam bialym kremem babydream i w sumie jest spokoj do teraz czasme jakis osobny"parch" wyskoczy ale to mascia witaminowa smaruje i jest spokoj
ja tylko tyle podcyztalam i lece spac "kuzelank"a wpadla do mnie i wypilysmy po desperadosie i do spania buziolki ;] :*
 
Hej:-)
Mamuska23 czekam na wiesci od lekarza.

U mojej coreczki tez podejrzewam alergie,jak byla mała uzywalam na pocztaku kosmetykow HIPP,ale podraznialy one skore małej,probowalam jeszcze kilku innych-ale bylo to samo.przerzucilam sie na NIVEA BABY-i do dzis jestem zadowolona.Pech tylko ze tu w Niemczech ich juz nie produkuja-mozna kupic tylko mydelko z Nivei Baby.W razie mozliwosci przywoze z Polski.Ale znalazlam tu tez dobra marke kosmetykow dla dzieci-tez bardzo lagodne i hiperalergiczne PENATEN baby.Tylko dosc drogie w porownaniu z innymi kosmetykami.Jesli chodzi o pokarmy-to raz po raz wyskakuja jej czerwone krostki kolo buzi,i na plecach-i mysle ze to z truskawek-odstawilismy je i jej sie poprawilo.
 
reklama
Kasiik- jesli sie dostane dzis to dobrze jesli nie to ide do przychodni w poniedziałek aby mi przepisała cos na podtrzymanie jesli bedzie taka koniecznośc a w czwartek znów bede próbować sie wcisnąc albo sie juz zapisze na tego 11 maja i juz !!!!!!!
Ja kupuje penaten na allegro ale ten na odparzenia pupy i bardzo go lubię, mam go juz baaaaaaardzo długo, jest bardzo wydajny, i tylko nim zwalczyłam odparzenia młodego !!!!:) Ja płace 24 zł z przesyłką za 250ml :)
 
Do góry