reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

Pajka, w aptece są żele na dziąsełka - ja miałam Dentinox i SUPER działał na Szymka! Smaruję go sobie też czasem, jak mi się 8ka odzywa, co wyjść chce a nie może - ulga po kilkunastu sekundach, różnica jeeest! Spróbuj, u nas się super sprawdzał :tak:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Pajka pamietam ze tez podawałam pare razy ten viburcol małemu :) dobry jest :-) u nas ząbkowania były na prawde lekkie, nie było szału ;-) teraz mały ma juz wszystkie zęby do czwórek :) aż inaczej wygląda japka, i te kiełki ma takie słodkie i ooooooostre hehe :)
tak, dentinox tez luks jest :))))))))))))))))))))))))))))))
 
Mamusia zazdroszczę telewizora. Mi się zawsze marzył taki na ścianie tylko że ja nie chcę stawiać pod nim nic, tak jakby obraz wisiał :-D
Mousefish byłam w sobotę na wizycie. Umówiłam się z nią, że we wtorek po świętach idę na oddział do niej z rana, jeśli będzie wszystko przygotowane do porodu to zostaje na porodówce a jeśli będzie jak teraz w sobotę czyli rozwarcie na 2 palce, szyjka skierowana do tyłu (a powinna być do przodu) to 30 czyli w termin porodu na bank urodzę.
Aaa i się zmieniły przepisy. Żeby urodzić muszę mieć skierowanie od swojego lekarza na oddział :szok: w ogóle teraz ZUS ma nowe druki i do chorobowego już danych z dowodu nie biorą tylko swój NIP trzeba znać.
 
rysica cały czas siedzę dziś na laptopie bo w końcu musiałam przeinstalować windowasa na laptopie bo sie co zepsuło i teraz instaluje programy wszystkie od nowa ale wstawię wstawię obiecuje ;-)
 
Ostatnia edycja:
No gdyby nie moja lekarka to bym do końca tamtego tygodnia brała leki na podtrzymanie co mi w szpitalu dawali i na pewno szybciej bym nie urodziła. Dzięki niej mały wyskoczy w terminie. Ogólnie leki na podtrzymanie odstawia się jak skończy się 37 tygodni a ja już leki odstawiłam 2 tygodnie wcześniej, bo ginka widziała, że od miesiąca latam z rozwarciem i prawie nic się nie ruszało.
Ale strach wcześniej był przez te krwawienia. Na tej ostatniej wizycie powiedziała mi, że na prawdę cieszy się, że donosiłam do tego tygodnia, że strach był bardzo duży i nie zawsze kończy się to tak szczęśliwie jak u mnie.
 
Pajka, w aptece są żele na dziąsełka - ja miałam Dentinox i SUPER działał na Szymka! Smaruję go sobie też czasem, jak mi się 8ka odzywa, co wyjść chce a nie może - ulga po kilkunastu sekundach, różnica jeeest! Spróbuj, u nas się super sprawdzał :tak:
dzięki wlasnie go stoujemy i on nam życie ratuje mimo tego Sebek jest bardzo niespokojny

Mamusia zazdroszczę telewizora. Mi się zawsze marzył taki na ścianie tylko że ja nie chcę stawiać pod nim nic, tak jakby obraz wisiał :-D
Mousefish byłam w sobotę na wizycie. Umówiłam się z nią, że we wtorek po świętach idę na oddział do niej z rana, jeśli będzie wszystko przygotowane do porodu to zostaje na porodówce a jeśli będzie jak teraz w sobotę czyli rozwarcie na 2 palce, szyjka skierowana do tyłu (a powinna być do przodu) to 30 czyli w termin porodu na bank urodzę.
Aaa i się zmieniły przepisy. Żeby urodzić muszę mieć skierowanie od swojego lekarza na oddział :szok: w ogóle teraz ZUS ma nowe druki i do chorobowego już danych z dowodu nie biorą tylko swój NIP trzeba znać.

u mnie tez mial wyjsc przed terminem bo 3 razy leżalam w szpitalu na podtrzymaniu, to na wstrzymaniu akcji itd a wyskoczyl 3 dni po terminie :p

ja juz mowie dobranoc bo chyba cieżka noc przede mna :(
 
Witam wszystkie Mamusie starajace sie poraz 2 :)
Z mila checia bym do Was dolaczyla jesli tylko mozna mam na imie Ewelina :)
Wlasnie odstawilam tabletki dzis 1 dzien kiedy nie biore :) za 3 miesiace planujemy sie starac o rodzenstwo dla Blanki :) daje 3 miesiace zeby organizm sie troche oczyscicl i wrocil do plodnosci :) chodz moze wczesniej cos sie wydarzy ....ciekawa jestem jak syzbko uda mi sie zaciazyc :) biore kwas foliowy juz od grudnia :) pozdrawiam ...a Wy po jakim czasie uwazacie by starac sie o fasolke po anty tabletkach ???
 
reklama
Najwazniejsze Klaudusia ze tamte krwiawienia zostały opanowane i lada moment bedziesz tulic synka :)))))
Pajka dobranoc, oby nocka była spokojna i przespana :))))))))

Ja jeszcze wsuwam ptasie mleczko:szok:( mąż mi wczoraj kupił )

Mamusia blaneczki- witam, zapraszam do Nas :)
Ja odstawiłam anty w pażdzierniku (2008r) a zaszłam w styczniu (2009r) próbowaliśmy od razu po odstawieniu a udało sie w 3 cyklu :) Moze wczesniej Ci sie uda zajść w ciażę, trzymam kciuki, i życzę powodzenia !!!!!!!!!!!!!!!!
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry