reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

reklama
Hej Dziewczynki! Witam poniedziałkowo!
Mamuśka - a ja bym chyba jednak róż wybrała, bo by nie gryzło się :) A jak słońce przez zielone zaświeci na fioletową ścianę, to wyjdzie brązowa...
Mi się te tapety bardzo podobają :)

a Szymek dziś już 4 razy sam zrobił siusiu na nocnik - ale woła nas już po fakcie "mamo, tato, zrobiłem siusiu na nocnik, zobacz jakie żółciutkie jakie ładne!" :p No myślę, że tym razem już się uda!
Wcześniej ewidentnie nie był gotowy (jak miał 2 lata z kawałkiem) bo jak się go pilnowało, to ok, w samochodzie czy na placu zabaw też wołał, ale w domu - masakra, lał w gacie i w ogóle nie wołał... Potem przyszła jesień, rozchorował się i w ogóle nie dał się na nocnik posadzić, lał w gacie i niestety znów do pieluch wróciliśmy, bo i w nocy zaczął sikać w łózko - a wcześniej budził się na siku albo do rana trzymał. Ale choroba (zapalenie oskrzeli, wysoka gorączka) mu wszystko rozregulowała i znów w październiku do pieluch musieliśmy wrócić. Może teraz w końcu jest jego czas... Mam nadzieję! Tym bardziej, że kilka ostatnich dni już miał cały dzień pieluchę suchą jak się go wysadzało...
 
rysica no zdrowe podejście będzie gotowy to sam wywali pampka :-)....
a mamuśka nie myślałaś na zasłonami sznurkowymi np z jakimiś kryształkami wtedy mogą być i jasno zielone a też ładnie i delikatnie wygląda
 
Mamuśka - to tym bardziej bym jakieś jasne wybrała - może nawet białe! :) żeby nie było zielono, jak będzie światło w salonie - hyba, że i tapety byś zielone zrobiła :)

mogę się pochwalić? :D Dziś mój mały przystojniak prawie że pozował do zdjęć :D
DSC05099.JPG DSC05092.JPG DSC05101.JPG
daaaaawno tak się nie uśmiechał do zdjęć :p mały model mi rośnie ;)
 
Rysica ale Szymek jest słodki !!!!!!!!!!Przystojny jak nie wiem co :)))))))))))
Nikola mam juz właśnie te makarony pomarańczowe i mnie dobijają, nie sądziłam ze tak to bedzie głupio wyglądać !!!!Dlatego choruje juz na woal albo satyne, wtedy dokupię może klamerki i ładnie je zepnę :))
 
Mamuśka - ja się włączę do tematu malowania... i my chcemy malować na brązy - ciemne brązy i takie rude odcienie :)
Ale jak tak patrzę na zestawienie tego fioletu ( i to tylko ciemnego) z zielonymi wstawkami - to nie wiem czy nie zmienię zdania... ale raczej nie... bo zaraz wam wstawię zdjęcia w jaki sposób położyliśmy panele :) W takich samych kolorach jak panele - będą ściany w salonie :)
Zdjęcie0574.jpgZdjęcie0573.jpg

Co do tapety - to mi się bardzo podoba, ta niżej w pasy też :)

Co do telewizora to ja mam wiszący na ścianie... i jestem super zadowolona, ale musisz kupić to "płaskie mocowanie" i nie martw się że Ci spadnie :)
Jak źle zamontujecie - tzn. użyjecie kiepskich kołków to może nie wytrzymać. Kupcie po prostu porządne kołki tak na wszelki.

A co do koloru zielonego - to mmm mój ulubiony. I jak ja bym miała malować na zielono - to na pewno na oliwkowy zielony, lub taki o kolorze świeżej trawki wiosennej :)
Beznadziejnie mi się to jedno zdjęcie wstawiło.....
 

Załączniki

  • Zdjęcie0572.jpg
    Zdjęcie0572.jpg
    20,3 KB · Wyświetleń: 18
Ja bym chciała zamontować TV na ścianie, ale zawsze jest coś ważniejszego do kupienia ;)
A stoi sobie u nas teraz na komodzie, ale niestety mieszkanie, a dokładnie salon, to ja mam tak umwblowane, że mam ochotę od razu je przemeblować, bo moim zdaniem idiotycznie to zaprojektowaliśmy... Ale tak to jest, jak ja widziałam nasze mieszkanie dwa razu (przy oglądaniu i przy podpisywaniu umowy) i to z meblami tamtych państwa, a potem w przeciągu 3 m-cy kiedy ja byłam w szpitalu, trzeba było zrobić remont generalny i umeblować... No i wyszło jak wyszło :/ a teraz nie ma kasy na zmianę...
ehhhh
 
reklama
Do góry