reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

i tak, jak ja muszę tylko z fiszbinami pod moje DD, to w tej koszulce nie muszę :) :) :) Ja po porodzie przytyłam 35 kilo... łuuu i nie spadło do dziś, mam nadzieję że w kolejnej ciąży trochę mnie "wessie" bo przy pierwszej ciąży schudłam na początku 7 kg!!! ale po ciąży to już hormony... moja mama miała ten sam problem, w ciąży ważyła 59kg przy wzroście 175, a po ciąży 100kg :) po 3 latach mimo diet i wszystkiego... w końcu samo spadło :) Ja po kolejnej od razu wskoczę na orbitreka, bez dwóch zdań...
 
reklama
Ja mam tylko brzuch, nigdzie indziej mi się nie przytyło. W pierwszej ciąży przytyłam coś ponad 17 kg, teraz 12, może ze 2 jeszcze przytyje więc jeszcze szybciej to wszystko zejdzie.
A po samym porodzie na drugi dzień nie miałam już 8 kg
 
no oby :)
Mam zamiar kupić sobie jeszcze taką chustę do noszenia maleństwa, żałuję że w pierwszej ciąży nie miałam. Koleżanka też sobie taką sprawiła, i przy 4 letnim synku gdzie miała mnóstwo roboty, to nosząc maleństwo zawsze przy sobie, miała ręce wolne, nawet żeby zająć się starszym, posprzątać, i ugotować. To może być niezłe.
 
ja co do chusty to sie nie wypowiem bo nie miałam:)
już nie moge sie docekc długiego wekendu solina czeka hehe na rozpłodowe małżenstwa akurat dziadek z nami jedzie to bedzie miał kto Matiego popilnowac hehe
 
Rysica Ja jestem z 9wrzesnia:) I mam szczescie do 9;-) 09.09.09 zatestowalam i mialam pozytywny tescior,po dluuugich latach staran.I po kilkumiesiecznych poszukiwaniach mieszkania znalazlam sliczne mieszkanko w bloku z numerkiem 99.Wiec to chyba moja szczesliwa liczba;-)
 
reklama
o kurcze takiego rozlewu śluzu to nie miałam....jakby ktos na papier rozwalił całe jajko:szok: i to bez spomagaczy albo maja one opóznione działanie bo po@ nic nie brałam już:tak:dawac mi tu chłopaaaaa:-D:-D żartuje
a gdzie wy sie podziałyście...kurcze jak ja jestem to nikogo nie ma:-(
zaraz ide sie opalac hehe:cool2:
 
Do góry