Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

[Rysica]

Maja - no nastawienie to ja zawsze miałam do wszystkiego pozytywne - czasem nauczona doświadczeniem, miałam realistyczne, ale nigdy się nie załamywałam
KlaudusiaNK - ja już dziś 4ty dzień bez @, dziś czwartek, powinnam mieć w poniedziałek. I nic nie zapowiada @, ale też już mi wszystkie domniemane objawy przeszły (i jajnik mnie nie kłuje, i piersi nie bolą ani nawet wrażliwe nie są)...

 

[lil_maja]

Nikolaa to trzymam kciuki za Twoje szaleństwa i aż Ci ich zazdroszczę, bo u mnie od czasu starań NIC! A teraz jak miałam plamienia to już w ogóle męża nie dopuszczę! Chyba, że po wizycie jak będzie dobrze...

Klaudusia ja wizytę mam 31 marca - równe 2 tygodnie jeszcze. A Tobie jak się brzuch opuścił to nic dziwnego, że żebra nie bolą. A wiesz, że jak się brzuch opuszcza to poród w ciągu 2 tygodni powinien być? Tak podobno jest - ale może u Ciebie to dłużej potrwa....

Rysica może po odstawieniu tabletek cykle są troszkę rozregulowane? Oby się u Ciebie szybko wyjaśniło!

Muszę uciekać do Maciusia, do 17 jestem sama z nim i już mu się nudzi. Nie wiem co cały dzień mogę z nim robić

 

[Rysica]

Maja - być może, chociaż ja już odstawiałam te same tabsy 3 razy w życiu, mniej więcej po takim samym okresie stosowania, i zawsze na początku miałam cykle jak w zegarku, 28 dni, a dopiero po kilku miesiącach mi się zaczęły wydłużać do 31 dni ale nie był to skok, tylko co dwa cykle jeden dłuższy o jeden dzień... Nie wiem, zgłupiałam... Może teraz inaczej zareagowałam... Ale te same tabsy odstawiałam ponad 1,5 roku temu na pół roku i było wszystko ok...

 

[klaudusiaNK]

Mój Wiki też dziś wymyśla... Cały czas wisi na mnie...
Maja z Wikim opuścił mi się miesiąc przed więc teraz pewnie też jakiś miesiąc jeszcze poczekam.

 

[Nikolaa]

Rysica wiesz sorki że ci tak napisze ale to nie będzie nic obraźliwego wiesz nie młodniejemy i ja sama po sobie zauważam że coś co jeszcze kilka lat temu nie robiło na mnie wrażania (chodzi tu o fizyczną stronę oczywiście) teraz daje się we znaki i tak naprawdę chyba nie ważne który raz rzucasz tabsy może teraz coś ci się pogmerało oczywiście najwspanialszym scenariuszem którego z całego serca ci życzę jest fasolina ale myślę że to właśnie reakcja na odstawienie tabsów

Maju wiesz ja to już sie nie mogę doczekać kiedy mojego będę mogła nie dopuścić choć odkąd zażywam bromergon to nic nie było bo właśnie wieczorami najgorzej się czuje bo wtedy zażywam właśnie mam nadziej że się unormuje bo inaczej będziemy sie przytulać w przyszłym cyklu z miską obok łóżka:-)

 

[Rysica]

rany, znów mi posta wcięło!!! jakie to jest wkurzające

Nikolaa - nie obrażam się, bo ja jeszcze młodziutka jestem - 25 lat - to co to za wiek na rodzenie dzieci - z moich koleżanek z liceum i podstawówki - byłam drugą mamusią, a teraz doszła trzecia, na ok 30 dziewczyn... Więc i tak wcześnie urodziłam :-) bo miałam niecałe 23 lata (22 lata i 10 m-cy) Nie wiem co się teraz porobiło, i można sobie tak gdybać, ale po co - poczekamy zobaczymy. Tym bardziej, że wszystko może być powodem i wszystko się może zdarzyć...

 

[Nikolaa]

Rysica dokładnie teraz ci nic nie pozostaje jak tylko czekanie....

 

[klaudusiaNK]

Nikola a Ty kiedy teraz powinnaś dostać @?

 

[lil_maja]

:-(

 

[klaudusiaNK]

:-(

Kochanek wzywa....