reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

mamusie grudniowe:)

heh, oczekujaca, ja tez tak mam.. czasem mnie jakis film ogarnia - co by bylo, gdybym nie wrocila ze szpitala, jak Dawid dalby sobie rade z naszym synkiem, i w ogole jakies takie chore amerykanskie dramaty... mowie wam, masakra jakas. i jak juz wejde w taki klimat, to zapomnij, zebym z takiego dola sama wyszla.
tak mialam tez, jak bylam w szpitalu na zabiegu po poronieniu w zeszlym roku... ze sie nie obudze po tym znieczuleniu ogolnym :eek: nie wiem, skad takie rzeczy sie w glowie legna!!!
 
reklama
Proszę Was nie schizujcie, wszystko będzie w jak najlepszym pożądku. Nie żyjemy w XIX wieku przecież. Uszy do góry!! A brzusie w dół!!!
 
Coś tu się koszmarnie zrobiło.... brrrrr
Tego typu obawy biorą się z:

- złych doświadczeń swoich, bliskich lub znajomych
- z niewiedzy
- ze strachu przed nieznanym
- z nieuświadomionych lęków
- z innych obiektywnych lub nieobiektywnych sytuacji, zdarzeń, poglądów...

Cóż na to poradzić??? Generalnie - NIC...
Bo każda z nas będzie o tym myślała i rady typu: "nie zamartwiaj się", "nie czytaj...", "nie słuchaj..." i tak nie poskutkują. Po prostu - swoje przejść musimy i nie ma na to żadnej rady... Więc... głowy do góry!
 
Kazda z nas ma takie obawy i to chyba naturalne ze sie martwimy
Ja sie boje o zdrowie dziecka.. bardzo.. ale to normalne ze matrwimy sie o kogos kogo kochamy
co do tego ze nie wroce do domu, to tego sie nie boje, powiedzialam tylko w domu zeby mnie skremowac i postawic w szafie lub rozsypac nad cieplym morzem, zadnych durnych chrzescijanskich obrzadkow, i moze sie dziac co chce

Lęk to czasem naturalna rzecz
 
reklama
sto lat!!!

dziewczyny nie stresowac się na zapas!!!
jak mówi pingwinek nie żyjemy w XIX w
wszystko bedzie dobrze i dzieciaczki nam sie urodzą sliczne i zdrowe
ja wam powiem ze mi zeszły WSZYSTKIE stresy ostatnio
tak jak np miesiac temu mialam schize ze z niczym nie zdaze to teraz mam juz taki luz i wogule sie niczym nie przejmuje
bedzie dobrze :)

a snami nie ma sie co przejmowac tak bardzo
zawsze sie te zle interpretuje w druga strone
ale wiem co to znaczy bo czasami mam tez takie realne sny ze chodza za mna po 3 dni :szok:
 
Do góry