reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

mamusie grudniowe:)

witajcie przyszłe mamusie!
macie już tak dobrze:laugh2: a ja?:baffled: dopiero początek zaliczam się do lipcówek....muszę czekać okrągłe 9 mcy:dry: a już nie mam cierpliwości.czas tak szybko nie leci w ciąży wiem bo już mam jedno dzieciątko:) i mi się dłużyło.....życzę wam pomyślnego rozwiązania dużo zdrówka i radości i uśmiechu na codzień!!!:laugh2:;-);-);-);-)
 
reklama
Dziekujemy marika.Duzo zdrowka...
:tak: :tak: :tak: :tak: :tak: :tak: :tak: :tak: :tak: :tak: :tak:

A ja dzis ogladalam program z placzacymi matkami i poloznikami konowalami w roli glownej.Wszysko swietne...nabawilam sie tylko stresa i az mnie brzuch rozbolal.
Boje sie ze popadne na lekarza debila w swoim szpitalu.
 
Asiu, nie ogladaj takich rzeczy! nic to nie pomoze a sie nerwow nabawisz:baffled: mi wystarczy ze przeczytalam niepotrzebnie pare artykulow i tez mam nerwa, czy nie trafie na jakiegos idiote.
trzeba byc dobrej mysli...
 
Dzisiaj w nocy, gdy szłam siusiu, taki mnie strach ogarnął...że nie wrócę ze szpitala i nie zobaczę moich chłopców więcej:no: BOJĘ SIĘ!!!
 
reklama
powiem wam, ze ja mam ostatnio tez straszna schize... az boje sie o tym mowic na glos, ale czasem w nocy sie obudze z taka straszna mysla, i nie moge zasnac z powrotem... ze urodze chore dzieciatko... z porazeniem mozgowym (w wyniku niedotlenienia - owiniecia pepowina, jak kolezanka mojej mamy..), lub w ogole ....................... nie chce nawet wymowic tego slowa... az mi sie ryczec chce :no:
mam w rodzinie dwa przypadki chorych dzieci (co prawda w wyniku pozniejszych wypadkow), ale jakos strasznie, strasznie mnie to ostatnio dreczy...

powiedzcie, ze oszalalam, albo cos :-(

jakos mnie straszne leki porodowe dopadly... wolalabym milion razy cc teraz, serio!... bo dla malenstwa bezpieczniej...
 
Do góry