reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

mamusie grudniowe:)

Zaplacilismy zaliczke za kota, po feriach odbieramy, ale sie ciesze. Kocur syberyjski z hodowli Krasnyjjar.pl o imieniu Jashka. Pojechalismy ogladac jego siostre Jone, ale na miejscu nastapila zmiana :)))))
 
reklama
piekny!

a nie mial byc na swieta? czy w zwiazku z tym bedziecie robic jakies prezenty mlodym ? (jakos strasznie mnie to ciekawi hehehehehe :D )

i jak moge spytac, czemu rasowy? nie zebym miala cos przeciw, sama kota szukam, ale zdecydowana jestem na dachowca, choc od wielu osob slysze, ze nie powinnam, ze sa dzikie itp.. ze potrzebuja na dwor wyjsc itp itd.. a ja znam wiele osob z dachowcami i tylko dwa z nich (z jednego miotu dodam) byly walniete :p reszta kanapowe miziaki..
 
Co do prezentow nie moge sie zdecydowac, jak bede miala czas to podjade do reala i moze jakies monster high im kupie, ale jeszcze nie wiem:))) Zdecydowalismy sie konkretnie na stberyjskiego bo podobno nie uczula. Mam nadzieje ze to prawda, a poza tym jak zobaczylam te koty to sie zakochalam po prostu.
 
to prawda, jest sliczny :) ja choruje na rosyjskie niebieskie, ale zal mi pieniedzy, bo nie chce kota po to, zeby po wystawach latac, tylko do kochania i miziania na kolanach. aa to samo mi da mruczek za darmo ;)

a czemu kot, a nie kotka? pisalas, ze jechaliscie po jego siostre, czemu jednak kot? ja zdecydowana na samiczke, bo mialam zawsze samiczki, koty sa wieksze, moze bardziej lowcze, dzikie, a u ans nie bedzie mial na co polowac :) z domu nie wyjdzie. i poza tym boje sie, ze bedzie znaczyc teren.

po raz kolejny tylko napisze, ze nie probuje ciebie przekonywac do czegokolwiek, tylko tak konfrontuje swoje wyobrazenia, bo sama nie wiem, czy ja mam sluszne.

a o prezenty dopytuje, bo u mnie to chlopaki juz spac nie moga z emocji, ze bedzie mikolaj, to samo przed mikolajkami. Filip odlicza dni, codziennie 20 x pyta, czy juz byl, kiedy bedzie, znaja wszystkie szczegoly, dyskutuja miedzy soba, ze przyjedzie w saniach, a moze samochodem? i dopytuja, ktoredy on wejdzie? kaza mi okna zostawiac otwarte, zeby mial jak wejsc itp, itd. nie przezyliby, jakby nie znalezli prezentu pod choinka ;)
 
Aenye my jedziemy na swieta do Gdyni, beda moje dwie siostry cioteczne z mezami plus moja ciocia i brat jednego z mezow, wiec prezenty beda mialy. Nawet wiecej, rodzina z Gdyni zorganizowala swojego znajomego ktory przyjedzie przebrany za Mikolaja, wiec bedzie atrakcja. Ja moim dziewczynom powiedzialam ze nie zawsze Mikolaj organizuje prezenty, ze czasami rodzice kupuja. Dlatego tez mielismy ustalone ze zbieramy na kota i nie kupujemy prezentow pod choinke. Ale oczywiscie troche sie lamie. Bylam dzis w realu i tesco i uwaga... Nie ma juz monster high, jakies resztki tylko, masakra. Jeszcze jutro rundke zrobie i chyba mi zostanie smyk mega drogi. Chyba ze w Gdyni juz kupie, moze beda.
 
Co do kota, terenu nie bedzie znaczyl, ani innych typowo samczych zachowan nie bedzie bo go wykastrujemy. Zreszta w umowie mamy taki zapis, kot niekastrowany znaczy do hodowli a wtedy wiecej placisz i hodowca ktory ci sprzedaje musi na to wyrazic zgode. Jechalismy po kotke bo ze zdjec bardziej mi sie podobala, ale na zywo kot fajniejszy sie okazal. Poza tym rozmawialam z ta pania co prowadzi hodowle jakie sa jej spostrzezenia. I powiedziala ze kotki jak to kobiety bardziej humorzaste sa, mniej przytulanskie. A koty( kastrowane) nie maja humorow, takie miziaki przytulaki. Oczywiscie reguly nie ma, ale poniewaz nie mamy doswiadczenia z kotami to posluchalismy pani. Poza tym kot zastapi mi 3 dziecko hahaha a teraz chce miec synka;)))))))
 
Hejhej

My mamy kota Gustawa i kociczkę Ritę małą, kot niekastrowany niestety, to fakt że agresywny, niemiły i nie trzyma się domu. Ni mamy kasy chwilowo żeby go ciachnąć, zresztą A stwierdził, że 4 lata kocisko żyło jak mężczyzna to już mu nie będzie jedynej przyjemności odbierał:shocked2::-D
A kocica młoda - prawdopodobnie córka naszego Gustawa i na razie tym bardziej nie stać nas na sterylizację:confused2: Na razie jest to kot domowy, pewnie jak przyjdzie wiosna to jej w domu nie utrzymamy. Oj, zobaczymy.

U nas na święta pod choinkę przynosi prezenty Gwiazdka. Mikołaj tylko 6 grudnia pod poduszkę. A Gwiazdka ma dla starszej zestaw do malowania własnego obrazu ZESTAW DO MALOWANIA OBRAZ MŁODY ARTYSTA 56498 (2873946714) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. (tylkocos tańszy był)
a młodsza zestaw figurek-zwierzątek (przebąkiwała od dłuższego czasu że chce). No i Nat kupimy składkowy dywan na urodziny do jej pokoju, bo też o niego prosi, a moja rodzina się chętnie dorzuci więc razem z tortem dostanie wielki rulon;-)
 
no i pieknie.

atol,
no to juz kumam, bo jakos myslalam, ze tak w ogole bez :)) nie, no to naprawde nie ma co sie spinac, tym bardziej jak mialabys przeplacac. u nas tez nie dostaniesz, bo taki sam szal jak nic.

co do kota - no ja mam wlasnie doswiadczenia z kotkami i uwielbialam je, dlatego jakos tak mnie ciagnie do nich :)) no i kastrowac trzeba i jedno, i drugie, wiadomo.

nie, no luz. ja po prostu sama nie wiem, czego chce, z jednej strony dachowca, pomagac kotkowi i w ogole, a z drugiej zeby byl ladny :p maly i zdrowy, i zeby nie byl dla mnie problemem (typu skakanie na firanki itp). ciezko ogarnac. tak naprawde dopiero zaczynam sie rozgladac i nie mam cisnienia, ze ma byc juz, wole poczekac na tego jedynego.

ja sie wlasnie pizdnelam w palec i mam siny paznokiec :/ wrrrrrr jak bolalo.. ciezarek D sobie na palec spuscilam, taki bol, ze myslalam, ze zlamany w h.. ;))) ale nie, na szczescie.
 
Hej dziewczyny, widze ze przygotowania pelna geba bo cisza tu straszna. Aenye jak palec? Ja melduje sie z Gdyni. Udalo mi sie kupic jeszcze w Wawie dwie ostatnie lalki monster high, niestety chlopaka i dziewczyne i teraz mam zagwozdke co komu.... Co do kota to u mnie w gre wchodzil tylko syberyjski. Pozdrawiam!
 
reklama
fajnie, ze juz podjeliscie decyzje :) my pewnie bedziemy myslec i myslec.

ja w szale, owszem. glownie za co sie zlapac, bo wszystko zaczete i nic nie skonczone :p czyli stan przedswiateczny, jak zwykle. :D
 
Do góry