ja tez mało sobie wyobrażam... Maja jest bardzo bystra i na pewno zrozumie, ale jest tak cholernie nieśmiała, że jak ją ktoś o coś zapyta to nie wiem czy odpowie... teraz potrafi przez cały dzień w przedszkolu w ogóle sie nie odezwać a jak chce siku to patrzy na panią z miną zbitego psa. POza tym przeraża mnie jeszcze ta przepaść między rocznikiem 2005 a 2006. MOja kumpela ma córkę ze stycznia 2005 często do nas przychodzą a różnica między Maja a Julką jest mega ogromna i jak sobie pomyślę, że miałyby być w jednej klasie to mi słabo
reklama
Halo, jestem po wszystko jest miejscu więc spadł mi kamień z serca. Dziecko było mega spokojne aż miło popatrzeć, młoda w brzuchu skakała jak porąbana i już jej tak zostało więc może te drugie będzie grzeczniutkie :-)
Moja za pewne będzie powtarzać I klasę co by zapoznać się na prawdę dobrze z materiałem :-)
Moja za pewne będzie powtarzać I klasę co by zapoznać się na prawdę dobrze z materiałem :-)
..aenye
Mama grudniowa'06
milka, uwielbiam twoje poczucie humoru to moze sie umowmy, ze grudniaki beda antyczekoladowe i beda powtarzac 1 klase?
i graty udanej wizyty, nic tak nie cieszy jak zdrowa dzidzka!
atol, jak to!? naprawde!? fakt, tylko rok roznicy.. jaja nie z tej ziemi :-)
a ja sie wyszykowalam, ale nie bede rodzic, jeszcze remont ;-) ale lozeczko gotowe, posprzatane, ja spakowana, moze byc ;-)
ale sie zmahalam dzis, bez kitu, ogarnelam wiecej chaty niz przez cale 9 miesiecy
i graty udanej wizyty, nic tak nie cieszy jak zdrowa dzidzka!
atol, jak to!? naprawde!? fakt, tylko rok roznicy.. jaja nie z tej ziemi :-)
a ja sie wyszykowalam, ale nie bede rodzic, jeszcze remont ;-) ale lozeczko gotowe, posprzatane, ja spakowana, moze byc ;-)
ale sie zmahalam dzis, bez kitu, ogarnelam wiecej chaty niz przez cale 9 miesiecy
U nas zaproponowali kilku dzieciom z Piotrka grupy przeniesienie "o rok wyżej" tj. do grupy zerówkowej 6-latków w przedszkolu (ostatni rocznik przed reformą). Teraz czekamy co powiedzą rodzice tych dzieci - bo z jednej strony nie chcę go przenosić, jak się zaaklimatyzował, a z drugiej to jest to propozycja dla wszystkich jego ulubionych kolegów i koleżanek, więc fajnie jakby byli razem w jednej grupie (która się pewnie przerodzi w jedną klasę w podstawówce).
Aenye - mi się wydaje że Piotrek taki ogólnie do tyłu w tresurze szkolnej (szlaczki i inne pier daczki) a w przedszkolu uważają go za jakiegoś mega mózga więc generalnie nie ma co porównywać z Amel, bo pewnie i tak się patrzy na coś innego niż my widzimy ;-) System szkolnictwa generalnie jakoś traktuję z przymrużeniem oka ... ;-)))
W każdym razie - Maciek się dostał do przedszkola tego co Piotrek chodzi, więc od września będą razem tam broić braciszkowie
Aenye - mi się wydaje że Piotrek taki ogólnie do tyłu w tresurze szkolnej (szlaczki i inne pier daczki) a w przedszkolu uważają go za jakiegoś mega mózga więc generalnie nie ma co porównywać z Amel, bo pewnie i tak się patrzy na coś innego niż my widzimy ;-) System szkolnictwa generalnie jakoś traktuję z przymrużeniem oka ... ;-)))
W każdym razie - Maciek się dostał do przedszkola tego co Piotrek chodzi, więc od września będą razem tam broić braciszkowie
U nas Michał też się dostał z racji, ze samotna matka, ale bardzo dużo 3latków odpadło... W ogóle wprowadzają od września te 5h darmowe, ale przez to wsjo przedszkole drożeje prawie o 100% muszę szybko pracę znaleźć bo alimenty na samo przedszkole ledwo starczy
..aenye
Mama grudniowa'06
a u nas przedszkole sie od wrzesnia prywatyzuje ;-) hehe dobrze to wymyslili. ale w sumie wszystko zostaje po staremu, nawet nie ma zdrozec, tak obiecuja. zobaczymy.
kasia, no ja mam o swoim dziecku jak najwyzsze mniemanie ;-) co nie zmienia faktu ze sie skupic nie umie ;-) no dobra, poltora roku mu zostalo, moze sie ciut ogarnie ;-)
kasia, no ja mam o swoim dziecku jak najwyzsze mniemanie ;-) co nie zmienia faktu ze sie skupic nie umie ;-) no dobra, poltora roku mu zostalo, moze sie ciut ogarnie ;-)
Moja się pewnie nie ogranie bo ma spore problemy z koncentracją, jak to ujął pediatra jest z leksza roztrzepana.
Wczoraj powiedzieliśmy młodej, że mamy dla niej niespodziankę i nawijamy o tym, że będzie miała braciszka albo siostrzyczkę i pokazuję zdjęcia z USG a ona pyta: co to jest, dinozaur czy potworek ;-) a za chwilę no i gdzie ta niespodzianka
Wczoraj powiedzieliśmy młodej, że mamy dla niej niespodziankę i nawijamy o tym, że będzie miała braciszka albo siostrzyczkę i pokazuję zdjęcia z USG a ona pyta: co to jest, dinozaur czy potworek ;-) a za chwilę no i gdzie ta niespodzianka
reklama
kasuelf
mama grudniowa'06
Dziewczyny nie przejmowalabym sie za bardzo czy sobie poradza, Bruno od stycznia dostal w miejsce w przyszkolnym 'nursery' i chodzi tam na na 12:15 na 3 godziny dziennie na zajecia szkolne, a pozniej zostaje na zajeciach polekcyjnych do 17:30. Wyglada to zupelnie jak podstawowka, normalnie chodzi w mundurku i problemow nie ma. Sa dni ze nie chce isc, o 11:30 daje mu lekki obiad i sie musimy przebierac i wychodzic wiec czasem przy przebieraniu sa cyrki, ale powiedzialam nauczycielce i jakos sie poprawilo. A od wrzesnia zaczyna normalna podstawowke, ale chyba juz bedzie do tego czasu 'przystosowany'. Nie wiem jak w PL, ale tu nie zmuszaja maluszkow do siedzienie przy biurkach, zajecia sa bardziej luzne i ucza pracy w grupie. I klasy wygladaja zupelnie inaczej jak ja pamietam z dziecinstwa... sama bym chetnie do takiej szkoly poszla!
Milka super ze wszystko ok :-)
Aenye nie przepracuj sie! odpoczywaj!!!
Milka super ze wszystko ok :-)
Aenye nie przepracuj sie! odpoczywaj!!!
Podobne tematy
Podziel się: