Aenye - w Gdańsku jest koszykówka od 4 lat, ja sie nawet zastanawiałam czy z Piotrkiem nie pójść, ale przez pracę to mi szkoda marnować czas na targanie go gdziekolwiek. Lepiej żeby z nim posiedzieć w domu, się pobawić. Co do rozmiarówki to Piotrek ma 110 cm i 16,5 kg. Maciek ma 98 i 15 kg, jakoś tak mniej więcej. Piotrek buta ma 28, Maciek 26. ;-)
reklama
Kasia a jak w nowej pracy??
U nas z zajęć dodatkowych angielski i tańce. Jakby były sztuki walki nie zastanowiła bym się ani chwili. Czasami myślę, że Mapet ma jakieś ADHD (twu, twu, twu) miło by było, żeby się rozładował trochę
U nas z zajęć dodatkowych angielski i tańce. Jakby były sztuki walki nie zastanowiła bym się ani chwili. Czasami myślę, że Mapet ma jakieś ADHD (twu, twu, twu) miło by było, żeby się rozładował trochę
..aenye
Mama grudniowa'06
dzieki! no nie schizuje, dla mnie on jest idealny 
ale w porownaniu z innymi dziecmi jest dosc drobny faktycznie. Maks jest raczej z tych wiekszych w swojej grupie wiekowej. no ale w koncu Fiolek jest z grudnia. no i moze ma po mnie geny :-)
zreszta.
a co do zajec - kasia, no fajnie, ale do Gda nie bede go wozic ;-) musze znalezc cos u siebie. fajnie natomiast, ze w ogole sa takie zajecia. :-) od stycznia czegos mu poszukam.
szkoda, ze nie moge dwoch naraz opchnac, przeca Maks jest niewiele mniejszy i niewiele mniej kumaty, ech... on tez uwielbia wszelkie zabaawy ruchowe, wrecz jest pierwszy do pokazywania, tanczenia, opowiadania i spiewania. na apelach wszelkiego typu wystawiany z przodu, bo jako jeden z niewielu zna wszystkie uklady i nie boi sie pokazywac ;-)
no nic, kupuje chlopakom lalke w hurtowni i zmykam do domu
(nowy szal - chce im zaspokoic instynkty dzidziowe, bo codziennie cos wynosza z przedszkola, tzn lale, opiekuja sie rowniez kotem - maskotka, zmieniaja mu pieluchy, usypiaja, uspokojaja i inne tego typu historie - no szal jestem w tym zakochana, ewidentnie wlaczyl im sie dzidziowy film, caluja mnie w brzuch, gadaja z dzidzia, tula sie.. super :-) )
ale w porownaniu z innymi dziecmi jest dosc drobny faktycznie. Maks jest raczej z tych wiekszych w swojej grupie wiekowej. no ale w koncu Fiolek jest z grudnia. no i moze ma po mnie geny :-)zreszta.
a co do zajec - kasia, no fajnie, ale do Gda nie bede go wozic ;-) musze znalezc cos u siebie. fajnie natomiast, ze w ogole sa takie zajecia. :-) od stycznia czegos mu poszukam.
szkoda, ze nie moge dwoch naraz opchnac, przeca Maks jest niewiele mniejszy i niewiele mniej kumaty, ech... on tez uwielbia wszelkie zabaawy ruchowe, wrecz jest pierwszy do pokazywania, tanczenia, opowiadania i spiewania. na apelach wszelkiego typu wystawiany z przodu, bo jako jeden z niewielu zna wszystkie uklady i nie boi sie pokazywac ;-)
no nic, kupuje chlopakom lalke w hurtowni i zmykam do domu
(nowy szal - chce im zaspokoic instynkty dzidziowe, bo codziennie cos wynosza z przedszkola, tzn lale, opiekuja sie rowniez kotem - maskotka, zmieniaja mu pieluchy, usypiaja, uspokojaja i inne tego typu historie - no szal
jestem w tym zakochana, ewidentnie wlaczyl im sie dzidziowy film, caluja mnie w brzuch, gadaja z dzidzia, tula sie.. super :-) )Pati aż miło posłuchać o miłości chłopaków
Podaje wymiary Olivierka wysoki na 105cm, waży 17,4kg a buciorki ma na 27
- lekarz powiedział, że w normie
Wczoraj mi zrobił taki cyrk u lekarza, że nie mogłam z podziwu wyjść
Wył w sumie ponad godzinę! Nie dało się go zbadać więc bilans zrobiony w połowie! A ja nerwowo siadłam i po powrocie do domu się upłakałam...eh
Podaje wymiary Olivierka wysoki na 105cm, waży 17,4kg a buciorki ma na 27
- lekarz powiedział, że w normieWczoraj mi zrobił taki cyrk u lekarza, że nie mogłam z podziwu wyjść
Wył w sumie ponad godzinę! Nie dało się go zbadać więc bilans zrobiony w połowie! A ja nerwowo siadłam i po powrocie do domu się upłakałam...eh
heh, moje glony juz trzeci tydzień do szkoły ani przedszkola nie chodza, w domu kręćka totalnego dostają. Wczoraj Nat 10 minu ganiała w kółko wokół stołu już miałam zacząć ją nagrywać
Dobrze że już w tym tygodniu do przedszkola idzie.
Za to Ala po 12 dniach antybiotyku znowu ma migdały powiekszone i język jak przy szkarlatynie - byłam z nią u lekarza, kolejny antybiotyk - bakteria niedobita
Szlag moze trafić.
sa_raa - moze na zachowanie mapeta ma wpływ sytuacja w domu? może musi jakoś odreagować...
kasia - właśnie - jak w pracy?
Dobrze że już w tym tygodniu do przedszkola idzie.
Za to Ala po 12 dniach antybiotyku znowu ma migdały powiekszone i język jak przy szkarlatynie - byłam z nią u lekarza, kolejny antybiotyk - bakteria niedobita
Szlag moze trafić.
sa_raa - moze na zachowanie mapeta ma wpływ sytuacja w domu? może musi jakoś odreagować...
kasia - właśnie - jak w pracy?
Hejhej,
Ja ciągle w niedoczasie, nie mogę się zorganizować ;-)
W pracy super, praca ciekawa i fajni ludzie, klimat, ogólnie zadowolona jestem bardzo na razie. Opiekunkę mamy do dzieci i jak na razie się sprawdza, także myślę, że się ułoży wszystko fajnie :-)
Dita, współczuję chorób :-( U nas ostatnio mama miała zapalenie płuc, okropieństwo. Dobrze, że u nas ten sam wirus skończył się katarem i lekkim kaszlem tylko.
Ja ciągle w niedoczasie, nie mogę się zorganizować ;-)
W pracy super, praca ciekawa i fajni ludzie, klimat, ogólnie zadowolona jestem bardzo na razie. Opiekunkę mamy do dzieci i jak na razie się sprawdza, także myślę, że się ułoży wszystko fajnie :-)
Dita, współczuję chorób :-( U nas ostatnio mama miała zapalenie płuc, okropieństwo. Dobrze, że u nas ten sam wirus skończył się katarem i lekkim kaszlem tylko.
Hej, hej :-)
to fajnie, że w pracy jest OK i jesteś Kasiu zadowolona
Dita strasznie długo choróbsko się trzyma, łoj
Sa_raa fajnie, że się pokazałaś
tu masz NS
Pingwinek super domek i fajna cena
Lucky trzymaj się cieplutko
Kiciu no i dobrze, że już do pracy wróciłaś
Pati moja Natalka jest drobniutka, ok. 100-102 cm, 15 kg, but 25/26
U nas OK, wsie zdrowe, nadal "walczę" z NFZ
Pozdrawiam i mocno ściskam
buziaki
to fajnie, że w pracy jest OK i jesteś Kasiu zadowolona
Dita
strasznie długo choróbsko się trzyma, łojSa_raa fajnie, że się pokazałaś
tu masz NSPingwinek super domek i fajna cena
Lucky trzymaj się cieplutko
Kiciu no i dobrze, że już do pracy wróciłaś
Pati moja Natalka jest drobniutka, ok. 100-102 cm, 15 kg, but 25/26
U nas OK, wsie zdrowe, nadal "walczę" z NFZ
Pozdrawiam i mocno ściskam
buziaki
..aenye
Mama grudniowa'06
kicia, ja na swieta laptop CARS, na mikolaja cyfrowy aparat wodoodporny fisher price :-) i klocki jixin straz pozarna od moich rodzicow.
Maksio dostanie garaz burago i autka.
i takie maskotki-lampki, co swieca w ciemnosci ;-) taki gadzet. i bluzki z wilkiem, bo maja jazde na wilki, z endo ;-) troche tego jest.
kasia, rewela z praca :-) bardzo sie ciesze. mam nadzieje, ze z czasem i mnie ktos zatrudni. taka glupia jestem, w bajki wierze... a z twojego opisu - fajna atmosfera tam musi panowac. chcialabym tak baaardzo.
kate, no to uff. chociaz to dziewczynka. no ale Fiol ostatnio dopiero zaczal znowu rosnac (on ma takie skoki, jak Maks zreszta, zawsze okolo urodzin). potrafia kilka centymetrow w pare miesiecy urosnac. w zeszlym roku noga mu urosla dwa rozmiary zima :-) pewnie podobnie bedzie. ale ja mam luz na to, tylko ostatnio wlasnie w grupie robili badania i byl wielki spis przy drzwiach - Fiol trzeci od konca ;-) a Amelka druga z przodu. tylko ona 8 miesiecy starsza. ale same czterolatki badano. no nic, widocznie bedzie drobniejszy.
ja padam na pysk, mamy taki sajgon w pracy, ze mimo, ze razem z D pracuje od 9 do 16, to nie widujemy sie wcale. on lata po sali, zbiera towar, albo siedzi na magazynie, ja przed kompem. masakra. wraca o 24, nieraz ponziej, o 6.40 wychodzi z domu rano. a ja musze wszystko ogarnac - dzieci rano, zawiezc, praca, odebrac, po drodze zakupy, obiad, kapac, karmic, klasc spac. pozniej jeszcze siadam i cos w kompie klepie do pracy. masaaaakra. padam na cycki. i jeszcze ta pieprzona zima... nie odsniezaja u nas, droga sie rozpizdzila - dziury na pol metra, co chwile laweta po auto przyjezdza!!! szok. i musze parkowac 200m od domu.
tylko o Swietach mysle i to mi daje sile. bo juz tylko tydzien takiego zajobu. ech..
Maksio dostanie garaz burago i autka.
i takie maskotki-lampki, co swieca w ciemnosci ;-) taki gadzet. i bluzki z wilkiem, bo maja jazde na wilki, z endo ;-) troche tego jest.
kasia, rewela z praca :-) bardzo sie ciesze. mam nadzieje, ze z czasem i mnie ktos zatrudni. taka glupia jestem, w bajki wierze... a z twojego opisu - fajna atmosfera tam musi panowac. chcialabym tak baaardzo.
kate, no to uff. chociaz to dziewczynka. no ale Fiol ostatnio dopiero zaczal znowu rosnac (on ma takie skoki, jak Maks zreszta, zawsze okolo urodzin). potrafia kilka centymetrow w pare miesiecy urosnac. w zeszlym roku noga mu urosla dwa rozmiary zima :-) pewnie podobnie bedzie. ale ja mam luz na to, tylko ostatnio wlasnie w grupie robili badania i byl wielki spis przy drzwiach - Fiol trzeci od konca ;-) a Amelka druga z przodu. tylko ona 8 miesiecy starsza. ale same czterolatki badano. no nic, widocznie bedzie drobniejszy.
ja padam na pysk, mamy taki sajgon w pracy, ze mimo, ze razem z D pracuje od 9 do 16, to nie widujemy sie wcale. on lata po sali, zbiera towar, albo siedzi na magazynie, ja przed kompem. masakra. wraca o 24, nieraz ponziej, o 6.40 wychodzi z domu rano. a ja musze wszystko ogarnac - dzieci rano, zawiezc, praca, odebrac, po drodze zakupy, obiad, kapac, karmic, klasc spac. pozniej jeszcze siadam i cos w kompie klepie do pracy. masaaaakra. padam na cycki. i jeszcze ta pieprzona zima... nie odsniezaja u nas, droga sie rozpizdzila - dziury na pol metra, co chwile laweta po auto przyjezdza!!! szok. i musze parkowac 200m od domu.
tylko o Swietach mysle i to mi daje sile. bo juz tylko tydzien takiego zajobu. ech..
reklama
heloł
Dziś małż mój był z glonami u lekarza z wynikami badań krwi i moczu - obie mają wyniki wzorcowe, a Ala wręcz rewelka - hemoglobina i czerwone krwinki jak u sportowca (hehe -aenye - Ala 9 lat waga 21 kg;-))
Powiem szczerze ze odetchnęłam z ulgą, jednak takie badania raz na jakiś czas uspokajają lepiej niż brom
zwłaszcza w dobie chorób krwi itp (no już u jednej i drugiej diagnozowałam na podstawie chudości Ali i bóli nóg nocami Nat wszelkie choroby świata...;-)) A propos - czy waszą młodzież boli coś nocami? Moja Nat potrafi obudzić się w środku nocy z powodu bólu nogi (pod kolanem np) i wyć - pomaga nurofen i masaż kremem....
No i git, jeszcze przez jakiś tydzień mają siedzieć w domu (hehe, czyli na sanki/narty wyjdą w styczniu;-)). Ja już też zdrowa, małza odrobinę gardło boli, ale generalnie bakteria pokonana:-)
kicia - Nat ma na gwiazdkę zestaw do malowania z szablonami - o ten , na mikołaja dostała klocki drewniane - strzał w dziesiątkę.
Dla Ali jeszcze nie mam prezentu i tu mam problem - kurde - co kupić 9-latce????
Z ostatnich newsów u nas: mieliśmy zebranie rodzicielskie w podstawówce młodych - była ,,pogadanka" - monolog pani od spraw satanizmu na temat rosnącej agresji w szkołach. Dowiedziałam się że:
- koncerty rockowe są organizowane przez satanistów
- zespoły rockowe i metalowe to sataniści
- Owsiak to satanista a Wielka Orkiestra to ściema zbierająca pieniadze na satanizm
- Harry Potter to satanista
- czytanie horoskopów to satanizm
- jedyne czasopisma na które mozemy pozwalać dzieciom to ,,świerszczyk" i ,,płomyczek" (qrwa, a one w ogóle istnieją????)
- cztajac ,,bravo", ,,bravo girl" i ,,popcorn" (baba żyje w latach 95-tych) 12-letnie dzieci będą się prostytuować
Nikt nawet nie pisnął, bo baba była w typie ,,jak coś piśniesz to ci odbierzemy prawo do wychowywania twojego dziecka" - Kasia - kate- Jezu, jak ja żałowałam że Ciebie tu nie ma!!!!
Poza tym w pracy kupa roboty a zwłaszcza kupa ale generalnie git.
kate, kasia_z buźka
Dziś małż mój był z glonami u lekarza z wynikami badań krwi i moczu - obie mają wyniki wzorcowe, a Ala wręcz rewelka - hemoglobina i czerwone krwinki jak u sportowca (hehe -aenye - Ala 9 lat waga 21 kg;-)
)Powiem szczerze ze odetchnęłam z ulgą, jednak takie badania raz na jakiś czas uspokajają lepiej niż brom
zwłaszcza w dobie chorób krwi itp (no już u jednej i drugiej diagnozowałam na podstawie chudości Ali i bóli nóg nocami Nat wszelkie choroby świata...;-)) A propos - czy waszą młodzież boli coś nocami? Moja Nat potrafi obudzić się w środku nocy z powodu bólu nogi (pod kolanem np) i wyć - pomaga nurofen i masaż kremem....No i git, jeszcze przez jakiś tydzień mają siedzieć w domu (hehe, czyli na sanki/narty wyjdą w styczniu;-)). Ja już też zdrowa, małza odrobinę gardło boli, ale generalnie bakteria pokonana
:-)kicia - Nat ma na gwiazdkę zestaw do malowania z szablonami - o ten , na mikołaja dostała klocki drewniane - strzał w dziesiątkę.
Dla Ali jeszcze nie mam prezentu i tu mam problem - kurde - co kupić 9-latce????
Z ostatnich newsów u nas: mieliśmy zebranie rodzicielskie w podstawówce młodych - była ,,pogadanka" - monolog pani od spraw satanizmu na temat rosnącej agresji w szkołach. Dowiedziałam się że:
- koncerty rockowe są organizowane przez satanistów
- zespoły rockowe i metalowe to sataniści
- Owsiak to satanista a Wielka Orkiestra to ściema zbierająca pieniadze na satanizm
- Harry Potter to satanista
- czytanie horoskopów to satanizm
- jedyne czasopisma na które mozemy pozwalać dzieciom to ,,świerszczyk" i ,,płomyczek" (qrwa, a one w ogóle istnieją????)
- cztajac ,,bravo", ,,bravo girl" i ,,popcorn" (baba żyje w latach 95-tych) 12-letnie dzieci będą się prostytuować
Nikt nawet nie pisnął, bo baba była w typie ,,jak coś piśniesz to ci odbierzemy prawo do wychowywania twojego dziecka" - Kasia - kate- Jezu, jak ja żałowałam że Ciebie tu nie ma!!!!
Poza tym w pracy kupa roboty a zwłaszcza kupa
ale generalnie git.kate, kasia_z buźka
Ostatnia edycja:
