reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

mamusie grudniowe:)

Przez rok mieliśmy 40 kanałów i nie obejrzeliśmy ani jednego programu. Generalnie jak się ma internet uważam że nie ma po co mieć tv ;P
 
reklama
ee, ja tam uwielbiam oglądać wszelkie discovery, w necie można poczytać tylko;-)

Usne zaraz normalnie....kawa nie pomaga.
 
Hello,

Ja dalej jakoś nie mogę ruszyć. Jak zawsze żal mi tych co się spłakali najbardziej, czyt rodzin.

Kate pliiiiz podpowiedz jak to zrobić??? Myślisz jak mój T, on i ja też chcemy puścić Misiaka później o rok. I pytanie jaaaakkk????
 
Lucky musisz miec opinię psychologa, że dziecko nie jest jeszcze gotowe do zerówki

ja tez nie mam w planach puszczać Majki, przecież te dzieci maja prawie 2 lata do tułu
 
Chyba jak chodzą do przedszkola to nie są bardzo do tyłu, bo to jest ten sam program MENu. A co jak nie pójdą do szkoły - jeszcze raz do tej najstarszej grupy w przedszkolu? Te nasze dzieciaki to fakt że z końca roku, więc tak generalnie niby duża różnica. Kate a jakie są zagrożenia puszczenia ich normalnie do szkoły, że nie chcesz puścić Nat? Ja szczerze powiedziawszy sama poszłam rok wcześniej i jakoś nie widziałam i do tej pory nie widzę w czym problem...
 
Mojej psiapsióły córa jest 2 miesiące młodsza od Miśka, no a niby cały rok. Zachowują się tak samo, bawią tak samo, ten sam etap rozwojowy.
Już nie mowie że i tak odgórnie nałożone będzie dla naszych łosi rok wcześniej obowiązkowe pójście do szkoły.
W swojej klasie bedzie i tak najmłodszym (doświadczenia zdobywane z wiekiem i blablabla ale niestety prawda). No za chiny mnie sie to nie podobuje:no:

Nie miałabym pewno takiego problemu gdyby Michu urodził sie w pierwszej połowie roku, a tak to mnie jakoś strasznie serce ściska jak myśle o nim, z tym ciężkim plecakiem.

Póki co moje łosie nie chodzą do przedszkola. Musze pomyśleć co dla nich najlepsze:tak: Ja chodziłam i cudnie wspominam, ale moje przedszkole było rewelacyjne, a te teraz wszystkie z kateringami, znudzonymi babami i to wszystko takie mocno interesowne. Nie widze nikogo z powołaniem:no: Wymagania:-D:-D:-D:-p
 
witajcie kochane

Lucky fajnie ze znowu jestes z nami - buziaki

ja nie mam oporow przed puszczaniem Mercedes do szkoly, moze dlatego ze jest teraz w grupie przedszkolnej 3-4 latkow, od zawsze byla najmlodsza, a roznica wieku dochodzi wsrod dzieci do 1,5 roku. Babki nawet nie zauwazyly roznicy, powiedzialy mi ze nawet nie wiedzialy o tym bo nie wglebialy sie w karty dzieci na poczatku wrzesnia.
Wiecej Wam powiem, ze za rok Sare puszczam na wiosne do przedszkola do grupy 3 latkow, bedzie miala tyle samo co nasze dzieciaki we wrzesniu rok temu.

Pewnie duzo zalezy od przedszkola i nauczycielek, my mamy zwykle panstwowe dosc duze - 125 dzieci - a widze w babkach powolanie i zamilowanie, oraz w miare mozliwosci indywidualne podejscie do dzieciakow.
Pozdrawiam
 
Ja spróbuję od września puścić Nat do przedszkola, ale to będzie zależało wyłącznie od tego czy jej się spodoba. Jeśli nie - to spróbujemy za rok, a jeśli jeszcze nie - pójdzie dopiero do zerówki. My mamy fajną grupe przedszkolna w szkole podstawowej do której chodzi Ala. Mała kameralna wiejska szkoła, jestem bardzo zadowolona.
A ja czekam od 2 dni na @ i już się mocno wqrwiam:baffled:
 
Dita, informuj, informuj!

ja nie wiem sama, co z ta szkola.. chyba normalnie go puszcze, bo nie chce z kolei, zeby byl 'opozniony' wzgledem innych dzieci rocznikowo. zreszta zobaczymy, na jakim bedzie etapie za poltora roku. na razie jestem ogromnie zadowolona ze swojego przedszkola, widze i zamilowanie, i indywidualne podejscie, i nawet przywiazanie do nich. Maksia uwielbiaja panie, Fiola zreszta tez. chwala, przytulaja, wskazuja na rozne talenty czy jakies tam wady. jak ktoregos nie ma zaraz pytaja, czy chory, na co, zeby pozdrowic. takze ja nie wiem, o czym lucky mowi ;-)
ja chyba posle go normalnie, tym bardziej, ze ta zerowka tez w przedszkolu ;-)
 
reklama
Nie dziewczyny, to nie ideologiczne podejście moje

Po prostu nie chcę popełnić tego błędu co u Asi.
Ona była bdb w przedszkolu - czytała, pisała, liczyła, itp. Pani nie mogły się nachwalić.
Ale emocjonalnie nie była gotowa. A obecna szkoła ma to gdzieś. No i zaczęły się rózne problemy.
Jeśli Nata nie będzie gotowa do szkoły, to ją wyślę rok później.
Generalnie to potrzebna jest opinia poradni psych-ped w rejonie. Ale rodzic sam może zdecydować o tym, że dziecko pójdzie rok później do szkoły.
Gdyby była sytuacja odwrotna, że chcecie puscić rok wcześniej, to tylko na podstawie opinii w PP-P.

Pozdrawiam
 
Do góry