reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

mamusie grudniowe:)

Nieistotna, podziwiam za konsekwencję w pracy nad włosami - jesteś niesamowita. Mój D. coś tam walczył (jego tata jakoś za pomocą Dercosa skutecznie przestał łysieć) ale mu się po pół roku odechciało i postanowił jednak być łysy ;-) No ale faceci to generalnie jak są łysi raczej nikomu nie przeszkadza, kobiety jednak gorzej mają społecznie w tym względzie... W każdym razie podziwiam, ja na szczęście mam rodzinny gen antyłysości i antysiwienia więc pewnie te problemy będę miała z głowy...

Kate - wow! No suuper :-) Startujesz od lutego już? :happy2:

Ja siedzę i się obijam. Normalnie 3 lata tak dobrze nie miałam. Niezła sprawa taka operacja hihi. :-) I w nocy się wyśpię bo D. mi wstawać do dzieci nie pozwala :happy2:
 
reklama
kasia, nie zartuj, nic nie pisalas o zadnych guzkach i zabiegach!.. kurcze, ty cichociemna babo.. dobrze, ze wszystko ok! a snilas mi sie wczoraj, pomagalas mi dzieci gonic moje, co ciagle mi na ulice pod samochod wybiegaly na najniebezpieczniejszym skrzyzowaniu w Gdyni - 4 razy cudem ratowalysmy je sprzed kol (pojechany sen na maksa, kara za zjedzenie o 22 4szt nalesnikow ruskich).
masakra z guzkami.. ale to bedzie jeszcze badane czy to juz pewne, ze to nic groznego? jeny!

Dita
, piona z nadzera. ja mam to samo. brawo normalnie :zawstydzona/y: :wściekła/y: nadzera mi rosnie tak, ze zaraz na zewnatrz wyjdzie. az bym chciala, zeby mi przeszkadzala, bo przez to, ze NIC mi nie robi, to nie chce mi sie z tym isc.
a jaki pech? umowilam sie ostatnio WRESZCIE do gina, po roku chyba lekko, na zabieg wlasnie; i oczywiscie w dzien wizyty dostalam okres!!! a do mojego gina zapisy na dwa miechy naprzod. kur.wa!

wyjezdzamy o 22, a ja nic nie zrobilam jeszcze. eh!
 
No coś tam pisałam. Sprawa się ciągnie w sumie od września - USG biopsje itd. Jeden sobie po Piotrku zahodowałam nowotworek - już usunięty, łagodny ale oczywiście idzie do badania histopat. Drugie co usunęłam to jakieś dysplastyczne, czyli jest szansa że się wchłonie - ale ten akurat się rozrastał, to lepiej wyciąć. Resztę co mam guzków to w sumie dysplastyczne więc już do obserwacji nie do wycinania. A na razie się goję i tyle. Z zabiegu najbardziej mnie zdziwiło jak sobie leże a tu ze mnie leci dym :-D Okazało się że teraz nie kroją tylko przypalają jakąś machiną, żeby zamknąć od razu naczynia. :shocked2: Ja to jestem słaba w chirurgii jeszcze ;-)
Aenye - ale masz pecha babo :no: Może zapisz się na kilka terminów w odstępie tygodnia? Zawsze któryś trafisz bez @ ;-)
 
Jezu, Kasia, to ja nic nie zanotowalam, ze pisalas.. kurcze. dawaj znaka teraz, co i jak z wynikami, bede bardziej uwazac ;-)
i kuruj sie, kuruj.. super, ze D cie tak wyrecza :-)

i chyba tak zrobie z tym ginem ;-) nie wpadlam na to ;-)
 
Kate fajne, nawet te kilkadziesiąt godzin hehe zawsze to jakieś nowe doświadczenie
Co do włosów to owszem liczyłam, bo zbierałam je na badanie do dermatologa, ale w końcu na badanie nie poszłam. Nie powiem Ci co dalej bo u każdego działa coś innego, zacznij od jakiegoś suplementu (Vitapil, Silica, Revalid) i może owych ampułek które mi pomogły (Framona Radical)
Kasia ja nie mogłam postanowić być łysa, bo wiedziałam że to chwilowy stan z którym trzeba walczyć. Jakby nie kombinować ciągle wychodzi że to przez stres.
Twoje geny mnie rozwalają gen szpona, gen antyłysości i antysiwienia :-D
Dobrze, że szybko reagujesz w kwestii owych guzków. I mam nadzieje, że wyniki histopatologiczne będą ok.
A chirurgia ma przed nami jeszcze wiele tajemnic :-D

Jezu mój dom to obłok kurzu :wściekła/y:
 
nieistotna - piona za konsekwencję, kasia_z - za optymizm! - Jezu, jak ja was podziwiam!!:tak: kasiu - zdrowia życze - teraz sobie przypominam,ze faktycznie coś pisałaś - dobrze ze tak ostro sie za to bierzesz:tak:
aenye - daj znac jak będziez się zapisywac, to i mnie zmotywujesz może i obie tak jakoś wreszcie się wypalimy...;-) Bo w końcu trzeba:dry:

O w mordę, jak mnie dopada dół jakiś, jak zawsze o tej porze, mimo że zima cudowna (no serio - jak dla mnie to tak właśnie powinno być), jakoś do wiosny - ba - lata juz mi sie tęskni jak nie wiem, no i w górach daaawno nie byłam (ech, bo Istebna nie wyszła:-() - a ja jak gór raz na pół roku nie zobacze to deprecha murowana
 
Hej babki
czasem podczytuje ale czasu na pisanie mało maja moja straszna sie zrobiła terorystka o wszystko wrzask płacz :/ na raczki za rączkę aj sił mi brak.
i mam dośc juz nie pracowania i nic nie robienia w sensie nie zawodowym bo robie duzo :) od rana sprzatam piore gotuje i inne takie ale jakoś czuje ze jeszcze chwila a oszaleje :cool2:
Kasia pisz jak wyniki, super ze sie zabrałas za to szybko, obrazy super :szok: no piekne
Dita ja tez teskine do lata :) i zapomniałam napisac a juz tyle czasu mineło kalendarze był super :tak::tak: Dziekuje :-)
Kate super z ta uczelnią
Nieistotna brawo za wytrwałosc w walce z włosami

Aenya Dita witam w klubie tez mam :dry: ale niby goi sie sama na razie zmiejszyła sie nie wiem jakim cudem


Wogole to mi się wózek popsóół :-( trzasna mi daszek co uwazam za bardzo wazny element wozka jeszcze z połowa zimy a ja nawet nie mam teraz do czego przymocowac spiworka na nogi :/ wiatr snieg latem deszcz słonce
 
hej, wrocilam :-)

alez poszalalyscie przez ten czas, az mi lyso :cool2:

targi niewiarygodne, 16 akrow samych hal, a ile pieknych zabawek!.. zakochalam sie w niektorych, ale zamowic cokolwiek ciezko, bo wszystko w mega ilosciach.. na kontenery itp..
ogolnie zajebiscie bylo :-) cos takiego zobaczyc. niektore zabawki zupelnie konceptualne, a miasteczko lego.. szau ;-)

ale w ogole sie nie oblowilam ;-) nic nie dalo sie kupic, wszystko mozna bylo, ale ostatniego dnia targow - czyli jutro. wczesniej nic a nic. a tyle zajebistych rzeczy dla dzieciakow.. strasznie zal. w przyszlym roku jedziemy na ostatni dzien ;-)
nie, no wozki, lozeczka, auta, samoloty, 'zywe' dinozaury (Fiol ma szal na dinozaury ostatnio).. rewelacja.

no ale w domu i tak najlepiej :-) strasznie sie za bakami stesknilam! az dziw!
 
Aenye - zdjęć chociaż narobiłaś tych cudów? :-)

Kamila - u mnie też Maciek wszedł w ten etap - wyje o wszystko i ciągle na ręce - a ja się oszczędzam właśnie po zabiegu i postanowiłam nie nosić - stąd mama u mnie siedzi. Ale Maciek ma jedną błogosławioną cechę - sam się potrafi uspokoić - przez to że ssie palec. Więc jak już jest dramat totalny to go kładę do łóżeczka i on zaczyna ssać, przytula poduszkę i ... 10 min zmienia się w aniołeczka. Szok dla mnie ale fajne to jest w "obsłudze" glona.

Ja ostatnio przemyśliwuję nt podstawówki - moi znajomi założyli przedszkole, a od września rusza szkoła - tylko dla chłopców. No i się zastanawiam czy nie posłać tam moich demonów, bo nie mamy żadnej sensownej szkoły państwowej w okolicy, a idea robienia szkoły pod chłopców jest sama w sobie fajna. Podobno w Warszawie są popularne, szczególnie po wynikach ostatnich testów kompetycyjnych ...
 
reklama
kasia, zakaz foto na targach byl, niestety, chyba, ze sie bylo z prasy :crazy: ale w tv bede moze ;-) bralam udzial w takim smiesznym pokazie, ktory nie wyszedl zbytnio ;-) mam dostac link na mejla jakby co.

bladze po ebayu..
 
Do góry