cześć właśnie Was doczytałam
nie miałam ostatnio głowy do neta... musiałam przerwać moją dietę bo w niedzielę zemdlałam mając Majkę na rękach dobrze, że jej sie nic nie stało, miała tylko rozcięty łuk brwiowy, chwilę wcześniej trzymałam małego, ale Maja zaczęła płakać że chce na rączki to Michasia odłożyłam do łóżeczka i wzięłam na chwilę Maję... nie chcę nawet myśleć co by było gdyby na rękach był malusi...
wczoraj moja mama miała zabieg, wycinali jej tego guza z palca i teraz tylko trzeba czekac aż zbadają czy to ciulstwo złośliwe czy nie... ale mama mówi, że ten chirurg (robił jej z znieczuleniu miejscowym) nie wyciął jej wszytskiego
wczoraj cały dzień mnie nosiło bo tak cholernie się o nią bałam (zaczęło się 11 lat temu od guza w nodze i do dziś nie odpuszcza, bo ciągle coś)
Kurde mojej mamie się tak totalnie życie nie ułóżyło, że ja przy nije to mega szczęśliwa jestem powaga
Nonek dziękuję za propozycje, Kochana jesteś, zobaczymy jak to wszystko będzie...
aenye znam ten ból, ja tak miałam z Majką, że spała mi po 10 minut dziennie i to zaledwie raz lub 2 w ciągu dnia a w nocy sepała 3h po czym budziła się na mleko i trzeba było ją 1,5h lulac żeby zasnęła także chodziłam jak struta a spać nam zaczęła dopiero jak na wakacje pojechaliśmy końcem sierpnia czyli miała 8 miesięcy
z Michalkiem mam zupełnie inaczej na początku tylko jadł i spał a teraz śpi mi w ciągu dnia 2 razy po około 2-3h czasem nawet i 3 razy, zasypia koło 20 po czym koło 3 budzi się na mleczko, zje i śpi tak do około 6 a grzeczny taki, że aż uwierzyć nie mogę czy to oby na pewno moje dziecko ;-)
kasu a usówać tatu tez potrafisz? ja zrobiłam swój jak miałam niespełna 18 lat (ojciec mnie namówił) a teraz żałuję... w ogóle to mi się nie podoba i chciałabym się go pozbyć, ale pewnie jakiś ślad zostanie po tym co?
Kate jeśli przywrócą Ci konto na allegro, to ja Ci mogę podbijać, nie ma problemu
uciekam do mojej szarlatanki bo marudzi
aaa i współczuje wszystkim ząbkowiczom my już mamy wszystkie zęby od grudnia ale pamiętam jak ciężko było
Buziaki dla żłobkowiczów i przedszkolaczków :-)
nie miałam ostatnio głowy do neta... musiałam przerwać moją dietę bo w niedzielę zemdlałam mając Majkę na rękach dobrze, że jej sie nic nie stało, miała tylko rozcięty łuk brwiowy, chwilę wcześniej trzymałam małego, ale Maja zaczęła płakać że chce na rączki to Michasia odłożyłam do łóżeczka i wzięłam na chwilę Maję... nie chcę nawet myśleć co by było gdyby na rękach był malusi...
wczoraj moja mama miała zabieg, wycinali jej tego guza z palca i teraz tylko trzeba czekac aż zbadają czy to ciulstwo złośliwe czy nie... ale mama mówi, że ten chirurg (robił jej z znieczuleniu miejscowym) nie wyciął jej wszytskiego
wczoraj cały dzień mnie nosiło bo tak cholernie się o nią bałam (zaczęło się 11 lat temu od guza w nodze i do dziś nie odpuszcza, bo ciągle coś)
Kurde mojej mamie się tak totalnie życie nie ułóżyło, że ja przy nije to mega szczęśliwa jestem powaga
Nonek dziękuję za propozycje, Kochana jesteś, zobaczymy jak to wszystko będzie...
aenye znam ten ból, ja tak miałam z Majką, że spała mi po 10 minut dziennie i to zaledwie raz lub 2 w ciągu dnia a w nocy sepała 3h po czym budziła się na mleko i trzeba było ją 1,5h lulac żeby zasnęła także chodziłam jak struta a spać nam zaczęła dopiero jak na wakacje pojechaliśmy końcem sierpnia czyli miała 8 miesięcy
z Michalkiem mam zupełnie inaczej na początku tylko jadł i spał a teraz śpi mi w ciągu dnia 2 razy po około 2-3h czasem nawet i 3 razy, zasypia koło 20 po czym koło 3 budzi się na mleczko, zje i śpi tak do około 6 a grzeczny taki, że aż uwierzyć nie mogę czy to oby na pewno moje dziecko ;-)
kasu a usówać tatu tez potrafisz? ja zrobiłam swój jak miałam niespełna 18 lat (ojciec mnie namówił) a teraz żałuję... w ogóle to mi się nie podoba i chciałabym się go pozbyć, ale pewnie jakiś ślad zostanie po tym co?
Kate jeśli przywrócą Ci konto na allegro, to ja Ci mogę podbijać, nie ma problemu
uciekam do mojej szarlatanki bo marudzi
aaa i współczuje wszystkim ząbkowiczom my już mamy wszystkie zęby od grudnia ale pamiętam jak ciężko było
Buziaki dla żłobkowiczów i przedszkolaczków :-)