..aenye
Mama grudniowa'06
ejo, babki, co z wami?
ja postanowilam, wobec braku $ i generalnego smutu panujacego w sklepach, ze na wesele ide w za malej sukience od Mirelki ;-) no nic, bede wygladala jak biedna siostra ciotecznej kuzynki, ale nie chce mi sie juz latac, szukac i wydawac kasy. tym bardziej, ze wlasnie puscilam przelewy za same rachunki za lipiec i pewnie jakies z sierpnia (na co licze) na jakies 850zl
moze jakas superrestrykcyjna diete zapodam sobie na te pare dni? tylko ja i dieta... uuuh
sugar, kurcze, wspolczuje wam tych drogich zlobkow.. :-( my bedziemy pewnie z 380zl placic, jest 290 + 5zl za jedzenie dziennie, tyle razy, ile bedzie w zlobku. i moze byc cale dnie.. co wydaje mi sie strasznie smutna opcja, no ale mozliwosc jest.
ja postanowilam, wobec braku $ i generalnego smutu panujacego w sklepach, ze na wesele ide w za malej sukience od Mirelki ;-) no nic, bede wygladala jak biedna siostra ciotecznej kuzynki, ale nie chce mi sie juz latac, szukac i wydawac kasy. tym bardziej, ze wlasnie puscilam przelewy za same rachunki za lipiec i pewnie jakies z sierpnia (na co licze) na jakies 850zl
moze jakas superrestrykcyjna diete zapodam sobie na te pare dni? tylko ja i dieta... uuuh
sugar, kurcze, wspolczuje wam tych drogich zlobkow.. :-( my bedziemy pewnie z 380zl placic, jest 290 + 5zl za jedzenie dziennie, tyle razy, ile bedzie w zlobku. i moze byc cale dnie.. co wydaje mi sie strasznie smutna opcja, no ale mozliwosc jest.