hej hej wrocilam!! na dobre ;-)
sugar, mow za co te kciuki :-)
Dita, gratki za maszyne, ja uwielbiam szyc, ale czasu nie mam :-( i jakos jak wieczorem poloze bachoros to relaks kanapowy tylko mnie neci. a uwielbialam szyc bluzki, torebki, sukienki, spodnice ;-) nawet kiedys uszylam mega zajebista, dwustronna bluze polarowa, na wzor mojej z carlingsa - full wypas. no ale teraz to juz bedzie ze 2 lata, jak maszyny nie tknelam. pamietam, jak meczylam kiedys D, zeby mi kupil maszyne nowoczesna. dobrze, ze nie kupil. moja kurzy sie teraz w garazu.
a i mow co za praca!
mojej szwagierce uciekl wlasnie pies
labrador. po prostu jej zwial. a jej maz w wawie. Dawid go szuka, ale u nas pelno lasow dookola, wiec nie wiem, kiedy wroci i czy w ogole. fak.
Nieistotna, a co malemu? katar? wspolczuje, moj tragicznie katar znosi, pobudki kilka razy w nocy i placz, niejedzenie. ech.
Roni, czemu nie wppadlas, babo?
u mnie maly znarowil sie totalnie, wczoraj padl dopiero o 2 w nocy
wyje, jak sie go polozy na kanape czy bujak, ciagle jesc, ciagle na rekach tylko. i wije sie okrutnie, kolki ma paskudne, ogolnie dramat. w nocy przesypia naraz tylko 2-3h, a nieraz co pol godziny sie budzi. i spac chce tylko ze mna. cos okropnego, mam nadzieje, ze to mu przejdzie, bo mam slabe nerwy..
kasia, u nas po eurespalu przeszlo. ale przestraszylam sie okrutnie. wpolczuje samopoczucia i zazdroszcze apetytu Piotrusia - u nas jak cos lubi, to zje, jak nie, to nie i nie ma zmiluj. potrafi cala piers kurczaka z grilla, parowe, kielbase, szynke wszamac, a np. ziemniakow z sosem, chleba nie.
co do krowiego - mam plan dawac, u mnie nic mu nie jest po platkach. wiec raz dziennie mu dam krowkowe. ale rano chyba. jak myslicie? modyfikowane chyba bardziej kaloryczne, wiec w ramach poznej kolacji przed snem lepsze..
i mowisz, ze filtrowane dobre? ja tylko takie pije, albo w ogole z woreczkow. tylko je trzeba szybko zuzyc, do 24h. czyli z kartonika nie dawac jakby co?
kasu, wspolczuje. naprawde trza bylo do debek ;-) wladek taki wlasnie nieco wsiunowaty. ech. a na pogode wzgledna trafilas? u nas ogolnie syfiasta na maksa.. szczegolnie ostatnie 3 dni. brrr.