reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

mamusie grudniowe:)

Cosmo, masz super podejście, uciekaj od niego jak najszybciej! Koszmar! :no:
A to że masz dzieci na pewno nie jest żadną przeszkodą w układaniu życia, znam dwie pary, które są szczęśliwymi małżeństwami już kilka lat, a w dniu ślubu dziewczyny miały dzieci (jedna jedno, jedna trójkę). Po prostu kwestia odpowiedniego faceta :happy:
Trzymaj się, kochana :happy:
 
reklama
Kasia fajnie ze Piotrul lubi nowe lozko. Ja mam podobne zdanie jesli chodzi o uodparniacze...i cyba tez dlatego ze Pyza nie choruje.

Cosmo tragedia po prostu. Wspolczuje...
 
cosmo czlowiek ktory Cie nie szanuje nie zasluguje na Twoj szacunek i zaufanie ktorego juz i tak naduzyl
dzieci sa tutaj najwazniejsze, i to dla nich powinnas to zakonczyc, ja nie chcialabym zeby moje dzieci majac "pelna" rodzine patrzyly jak rodzice sie niekochaja, nieszanuja etc
lepiej osobno ale spokojniej

i tak jak pisala kasia , dzieci to nie przeszkoda dla milosci , sama mam wiele znajomych ktore po zlych zwiazkach sa naprawde szczesliwe z innymi ludzmi i dziecmi z poprzednich zwiazkow
nie powielaj bledow swojej mamy i uciekaj, glowa do gory
 
kasia, od wczoraj regularnie daje malutkiemu gripe water i nocka niezla, co 3h pobudka co prawda, ale i tak super! i dzis spokojnie w bujaku lezy i bez plakania zrobil kupe. moze simeticon juz na niego nie dziala (lekarka ostrzegala, ze moze sie przyzwyczaic organizm)..? a moze mial juz dosc wakacji i syfnej pogody? ;-)
i w ogole gratki dla Piotrusia za gadanie, jeeejku, jak ja bym chciala go takiego gadajacego posluchac ;-) moj tez sie lingwistycznie rozwija, ale do gadania to mu daleeeko ;-) mowi za to ladnie w wolaczu: mamooo, tatuu (tatusiu niby ;-) ), dziadziu, babu ;-) no i pare nowych slowek, ale nie do konca po polsku ;-) co i tak mnie niezwykle cieszy :-D

o, Maks mi wlasnie doslownie siedzi na kolanach :crazy: ide z nim niedlugo do lekarza to zapytam, czy moze sie tak wysilac. a ide, bo ciagle brzydko kaszle, choc juz dwa razy osluchiwany i ok. no ale ja mam film z zapaleniem pluc, bo Amelka tak ni stad, ni zowad nagle pojechala na kilka dni do szpitala. a nawet goraczki nie miala wczesniej, tylko uporczywy kaszel co pare godzin.

cosmo
, popieram w calej rozciaglosci - spindalaj jak najdalej. nigdy dom bez milosci i szacunku nie bedzie lepszy od spokojnego domu ze spokojna mama. a jestes mloda, ladna i fajna babka, niejeden sie na tym na pewno pozna. i to, ze masz dzieci, juz podrosniete troszke i w ogole, dla wiekszosci facetow liczy sie na plus na pewno :-)
 
ja się melduje
nadaję już ze Świnoujścia jest ze mną moja Mama i córka brata Natalka
popołudniu nadrobie czytanie i na spokojnie odpisze

buziam Wszystkich i miłego dnia życzę
 
Cosmo jak dla mnie to jak najszybciej rozwod ( ja bym sie starala z jego winy), ustalenie alimentow. I zaczac zycie od nowa.

Wreszcie ladniejsza pogoda. Maniana juz po domu lata bez pampka. Ciesze sie jak lysy na czapke.

A Starego nie udalo sie wczoraj zgnebic na zrobienie zdjec kuchni, ale dzis na pewno mi sie uda.
 
Kurde tylko nie wiem czy uda mi się rozwód z jego winy... jedyne co mam to raz wzywałam policję jak mnie pobił i raz jak byłam u lekarza lekarka zobaczyla siniaki to jej powiedziałam dlaczego je mam.. on wtedy czekał na mnie na poczekalni babka go zawołała i opier****** oczywiście wtedy się przyznał... nie mam nic ponad to, no ale spróbuję...

Nonek super, że udaje sie odpieluchować, Maja moja lata po domu z gołą dupką i ładnie robi na nocnik ale jak tylko ją ubiorę (zaraz sie sama porozbiera) to robi w majty nie wiedzieć czemu
 
hej.
Poz pierwsze tabsy czy plastry - to jedno i to samo tylko inaczej przyjmowane hormony. I to właśnie plastry nie niszczą wątroby bo nie są przez układ pokarmowy przepuszczane. A jeśli ktoś w ogóle chce hormony brać to powinien najpierw zrobić próby wątrobowe. A wpadka - jak po każdych hormonach - istnieje ten jeden procent i tyle....;-)

cosmo - rozwód i kontakty do minimum. Chyba ze zacznie się leczyć, ale nie każdy się do tego nadaje i nie każdy chce... Trzymaj się i absolutnie nie daj się tak traktować:no:

nonek,kate - gratulacje dla nocnikowych panienek, moja tez pięknie odpieluchowana, do tego stopnia że na dworze sobie sama majtki zdejmuje i sama na trawke siusia:-D Pieluchę jej jeszcze na noc zakładam profilaktycznie, ale rano i tak jest sucha;-)
 
Sie witam :-)
Aenya współczuje kolek u małego
Cosmo brak slów ale jak pisza dziewczyny ty i dzieci jestescie najwazniejsi zostaw smiecia jeszcze zycie sobie ułozysz najgorszy to dom bez miłosci i sczescia- wirtulam mocno
Kasia fajnie ze piotrusiowi spodobało sie łózko :-)
Pingwinku pozdrowinka :-) ja tez sie zastanawiam czy juz nie czas na jakies pakowania i inne tam takie :rofl2:

Bylismy z młodym we czwartek w warszawie w czd z jego uszami a tu zonk zapomnieli zadzwonic ze wiza odwołana bo nasza lekarka wyjechała :crazy: ale sie wkurzyłam specjalnie pojechalismi a tu tylko wycieczka była i wydana kasa dzwonie dzisiaj zeby sie umowic jak najszybciej na kolejna wizyte i co słysze na 26 wrzesnia wiec mowie ze rodze wtedy pani mowi ze takie mamy kolejki wiec jej mowie ze byłam we czwartek bo nikt łaskawie mnie nie poinformowal o innym terminie oczywiscie słysze ze to nie mozliwe bla bla bla o jezu co za czasu wkoncu mnie umowiła na wtorek za tydzien :rofl2: ale juz za miesiac to chyba zabire ze soba torbe do szpitala :-D:-D i prosze mi tu napisac gdzie jak cos dobrez rodzic w wawie bo sie róznie moze to skonczyc
 
reklama
Kamila, w Wawie podobno wielkie tłoki na porodówkach i odsyłaja na zadupia, więc zaciskaj ;-)
My mamy na 23 wrzesnia termin CUMu młodego (bad. rtg jego ukł. moczowego), więc też w sam raz na rodzenie. I też kolejki na parę miesięcy. Więc już się wyluzowałam i ogólnie co ma być to będzie. Ja na szczęście z tych rodzących kilkanaście godzin, więc jakby co się zorganizuje zastępstwo do młodego. :-) Ja planuje się zacząć prać/pakować we wrześniu, na razie jakoś mi się wydaje daleko ten poród... :sorry2:
 
Do góry