reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

mamusie grudniowe:)

reklama
Ditka ...a ja Ci napiszę tak...skoro uważasz że praca Cię stresuje to olej sprawę tzn mi nie chodzi o to żebyś się zwalniała, ale podejdź do niej z dystansem, jeśli ktoś Cię w pracy denerwuje to postaraj się powiedzieć sobie w myśli gadaj zdrów, uśmiech na twarzy i luz nie stresuj się, skoro praca nie warta zachodu......a jak Cię zwolnią to co...a poza tym na jakiej podstawie Cię zwolnią....to wcale nie takie łatwe wiem co mówię...sama mam kilku pracowników co przydało by się zwolnić ale nie ma za co...bo to że im się nie chce pracować to wcale nie argument, a jeśli chcesz to uciekaj tak jak pisała Kasia na L4,...a i to co napisała Kasu....to jest wspaniałe podejście do życia..chyba sama zastosuję w ciężkich chwilach, masz zdrow dzieci , jesteś wspniałą matką i żonką WYLUZUJ KOBIETO bo się jakiejś choroby psychicznej nabawsz, i tu nie żartuję , mojego kolegi z pracy żona ma teraz problemy ze zdrowiem psychicznym stres ją doprowdził do tego:-(.... i odpowiedź sobie sama na pytanie czy warto tak się załamywać... zdrowie najważniejsze bo co by było gdyby...........???


sugar szkoda bryki :-(,.... dobrze że tylko o NIP chodziło:tak:
Kasu brawo dla Brunka:tak:
Maja czyli chatka OK.:tak:
Kasiu super chłopczyk rośnie.... już niedługo swędzawki pójdą w zapomnienie .... do następnej ciąży;-):-D
Lala trzeba było zdjęcie zrobić:-D
Cosmo a jak u ciebie,,,te mężowe sprawy:confused:

U nas zaczerwienione oczka, zapuszczamy kropelki ale poprawy nie widać, ma mieć zmienione na silniejsze, a jak te nie pomogą to jakiś bloker uczuleniowy trzeba będzie zrobić:confused:
no i muszę wam powiedzieć że babcia z poświęcenia dla Alicji ma limo pod okiem jak się patrzy, zrobili prześwietlenie czy łuk brwiowy nie pęknięty, jutro będzie opis:-(..a było tak siedzieliśmy z rodzinką na ławeczce, a mała podeszła do takiego płotku za którym był wjazd do garażu podziemnego, więc jak by się przechyliła to by była tragedia...ale tylko przy nim stała, babcia mówi weźcie małą bo się przechyli a my na to ze tylko tam stoi, babcia znowu swoje, a mu swoje więc babcia sama chciała ją zabrać od tej barierki i zrobiła buuuum bo jej się klapek podwinął, upadła na plastikową zabawkę i puchła w oczach............a jak wróciliśmy do domu to się z nią pokłuciłam bo oczywiście ona uważa że my się dzieckiem nie potrafimy zajmować....buuuuuuuu, przykro mi się bardzo zrobiło, popłakałam się i taki efekt z tego poświęcenia ....:-(
 
Wow, Agutek, babcia szalona ;-):sorry2::happy2: ... ale pokaż mi taką która nie jest? :-D
My się luzujemy, bo w sumie to jak się nie przebywa 24/7 z demonem to się nic nie wie... moja mama to takie ma pomysly ze nadaje sie do watku teściowe :-D Np ostatnio powiedziala ze musimy wyznaczyc miejsce na spluwaczke bo wyczytala ze jak dziecko pluje to sie mu jakos lepiej mowa rozwija czy cos :szok::szok::szok: Co jakiś czas nas zaskakuje :-D

Kasu, fajnie że Bruniaczek coraz lepiej. Zobaczysz że się niedługo już oswoi, potrzeba trochę czasu. Mój już dziś całkiem bezproblemowo. Spał 3 godziny, co w domu mu się nie zawsze zdarza, więc musi się tam już bezpiecznie czuć.

Piotrul dostał fazy na tatę. Tata i tata, tacie się na szyję rzuca, tatę woła rano jak wstanie, generalna zlewka na mamę i miłość do taty. W związku z czym obu mam z głowy :-D Cudny mają ze sobą kontakt teraz, w sumie przez moją trefną ciążę, ale naprawdę z D. cudny tata, w ogóle jakiś się mega cierpliwy zrobił i łagodny od tatowania, same plusy :-):-):-)
 
halo to sem ja jeśli jeszcze mnie pamiętacie :sorry2:

czy ktoś może mi zrobić skrutasa z tego co się działo ?

mam kuźwa problemy z czasem, robota i robota zabieram się zresztą do zmiany pracy :tak: zobaczymy czy mi się uda

no i młoda ma dziwne akcje bo codzinnie mi pawiuję :dry:

buźka, postaram się troszku nadrobić co i jak :-p
 
haloo Milka:)

Kasia no to masz troszke spokoju

Agutka hehe nadgorliwi cierpia hehehe a Ty chill

A my dalej w ogrodzie ja korone sacze

Pyza mnie wlasnie oszczala siedzac na moich kolanach okrakiem a ja tak ja dzis chwale szit
 
jo jo
u nas teksanskiej masakry ciag dalszy
mloda ma mega kolki, dajemy debridat, ale zanim zadziala czeka nas jeszcze tydzien meki :baffled:
polozna stwierdzila ze to standard jesli przeszlo sie z cyca na sztuczne :sorry2: no nie wiem...
wazymy juz 4500g czyli 900g przybylo od wypisu z hospitala :cool2:

Diata, ja tez kiedys lyknelam salbutamolu, ale skonczylo sie nie za dobrze, dobrze ze u Nat nic nie bylo bardzo
a z praca to wiemze jestes miedzy mlotem a kowadlem, ale dziewczyny maja racje

Kasiu czy do tego aszego zlobka to sie dlugo czeka? ile sie placi za full opcje tygodniowa?

Aenye, kurcze ale masz fajnie z tym domkiem, tez chcem :blink:


Maja, fajna chatka

Sara, przyjedz po mnie to i ja sie posiedze z Wami ;-)
 
reklama
Agutka z mężem bez zmian, ale chyba będę musiała jechać do wrocławia bo musze pozałatwiac jeszcze sprawy na uczelni i zobaczyć że mam szansę bronić się jeszcze w tym roku

zapomniałam Wam powiedzieć, że Maja pojechała na pierwsze wakacje bez mamy :tak: moja mamuśka wzięła ją do mojej babci i siedza tam już od poniedziałku. Jutro na szczęscie wracają, już się doczekac nie mogę ;-)i mama mówila, że przebiła Mai uszy u kosmetyczki

Jak mam czas, dzieci śpią to czytam sobie Wasze wcześniejsze posty na różnych wątkach i powiem Ci aenye, że niezła agentka z Ciebie :tak: normalnie sikałam jak czytałam Twoje propozycje imion a ten Juliusz Cezar podbił moje serce ;-)
aaaa i widzę, że nie jestem jedyną osobą której podoba się imię Inga :-) ja normalnie oszalałam na punkcie tego imienia i jest dla mnie najukochansze zaraz po imieniu Patrycja :tak: szkoda, że mój chłop się nie zgodził, żeby tak Maje nazwać, no ale Maja tez ładnie ;-)
 
Do góry