reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

mamusie grudniowe:)

sęk w tyn ze wlasnie NIC SI NIE DZIEJE. Jestem przytloczona siedzeniem w domu z dzieckiem.Nie mam z kim gadac nie mówiac juz ze o czym?Kazdy dzień jest taki sam itd itd. wiem ze już niedługo ,czyli kolo listopada jedziemy do Polski i bedzie lepiej ale ten czas strasznie mi sie dluży
 
reklama
pingwinek - szybko zleci - a może poszperaj w necie może poznasz jakieś polskie mamy , które mieszkają gdzieś niedaleko ciebie - ja w ten sposób poznałam 6 mam - teraz chodzimy na wspólne spacery i takie tam
 
pingwinek ja znam mame 2,5 letniego Wiktorka i 2 miesięcznej Alusi z przedmieść Paryża mogę dać Ci na nią namiary,... obecnie przebywa w PL ale za miesiąc wraca do Francji
 
Sie witam
Pingwinku głowo do góry :tak::tak: miałam tam w tamtym tygodniiu buziam mocno zza chmór wychodzi słonce
Nieistotna gratki kolejnego zabka
Nonek ale twoja dziłcha to artystka
Kasu super ze Brunek juz lepiej w przedszkolu, a na dziecko jak dziewczyny pisza nigdy nie ma odpowiedniego momenty :-)
Roni mi pomagły hermatki na laktecje jak miałam jakos tak mało nastepnego dnia lało sie strumieniem :-p:-D
Aenya ty seksomaniaczko uwazaj ;-) :-p
Kasia z ja tez wierze ze po porodzie bedzie lepiej ale sie chyba tylko czaruje :-D:-D ja bede sama z dwojka małolatów :cool2: walczyc nie bedzie złoba bo kolejka na rok czasu no ale wierze we własne siły :-D:-D
Juz powiedziałam dla M ze jak kiedys wspomne o 3 dziecku to ma mi przypomniec jak byłam zmeczona w ciazy, jak było po i ma mnie totalnie zniechecic :-D zaproponował zebym napisała wszystkie przeciw na kartce to mi pokaze
byłam wczoraj u gina mam wysoki cukier :-( mam zyc bez słodyczy 10 tyg zeby nie doprowadzic do cukrzycy i duzej wagi malenstwa no i dzisiaj nie zjadłam nic słodkiego :szok: o i owoce tez mało bo duzo cukru chyba skonam
A co do imion to dla Dziewczynki mamy wybrane wstepnie Maja chociaz moze byc róznie jak trafi sie boy co okaze sie w poniedziałek to bedzie Ignacy :cool2:

Ale naskrobałam :-)
 
dzieki laski ale problem w tym ze cierpie na samotnosc jak jestem sama w zamku,czyli bez meza-jego ciagle nie ma. A jak go nie ma nie mam auta (z przyczyn ekonowmicznych sprzedalismy moje),nawet do sklepu nie mam jak dojechac bo to 5 km. A mamy z Paryza poznalam mam jedna zaprzyjazniona-20 km ode mnie:no:.
Ach wiem ze bez sensu narzekam ze jest tysiace innych wazniejszych problemow, ale jakos nie mam komu o tym powiedziec, mezowi nie powiem wprost bo wiem ze on musi pracowac i bedzie myslal ze na glowe upadlam i ze nie doceniam jego poswiecenia ze wyjezdza aby zarabiac.
 
Pingwinku jakie bez sensu tutaj nikt nigdy bez sensu nie gada :tak:
Szkoda ze tak daleko masz wszedzie :-( ze głupi sklep to 5 km ale czas szybko płynie i nawet sie nie obejzysz jak bedziesz w polsce :tak::cool2: zobaczysz
wiem ze tak latwo sobie gadac ze tak na odludzi to nic miłego ale głowa do góry ściskam mocno
 
pingwinek to faktycznie kiepsko

ale jak pisze kamila czas szybko leci i zaraz juz w Pl bedzesz

ja sie dzis zle czuje, zaraz sobie kieliszek winka strzele, moze mi pomoze:-p
 
o, ja pingwinka rozumiem, jak malo kto.. tez w domu sie dusze, nawet po dwoch dniach niewychodzenia, i glupie mysli mnie dopadaja, glupie depresje.. ja musze ciagle w ruchu byc, no i zwierze ze mnie na maksa stadne! im nas wiecej, tym weselej.. tylko z moim malzem we dwoje mi cudniej niz z kupa znajomych naokolo ;-)
nie moglabym sie zaszyc z dala od ludzi, bo depresja murowana. wspolczuje bardzo, bardzo! Aniu, ale juz niedlugo bedziesz miala miasta wrecz dosc ;-)

u mnie glony juz spia, uff.. my zaraz w karty bedziemy loic..
 
Pingwinku jestem pewna ze ten czas szybo minie:tak: zanim sieobejysz bedziesz w Polsce
Mnie akurat siedzenie w domu z mlodym nie przeszkadza,ale inaczej jestkiedy tak jak ty nie masz przedszkola a inaczej jest jak dzieciaczek gdzies chodzi. W dni kiedy Bruna nie zaberam do przdszkola i tak chodze tam na zajecia z dziecmi;-) Ale pamietam jak ciezko mi bylo jak sie przeprowadzilismy do Liverpolu i nikogo nie znalam, nie mialam gdzie isc i co robic. Potrzebna jest choc chwila samotnosci na odpoczecie psychiczne i bardzo sie przydaje znajoma dorosla osoba;-)
 
reklama
witam z rana. dzieki dziewczynki za slowa otuchy. Juz niedlugo rodze a potem jakos z dwoma glonami ani sie obejze a bedziemy wyjezdzac.

Milego dnia zycze wszystkim
 
Do góry