a co z Miłką i Istebną we wrześniu....?
Bo i tak musimy się w góry wybrać bo prawie kończymy sypialnię (jezu, to npawde juz koniec) i mamy mocne postanowienie kupienia sobie prawdziwej baranicy - dywaniku do sypialni tak prosto z gór;-)
I wrzesień the best w takim przypdku;-)
Bo i tak musimy się w góry wybrać bo prawie kończymy sypialnię (jezu, to npawde juz koniec) i mamy mocne postanowienie kupienia sobie prawdziwej baranicy - dywaniku do sypialni tak prosto z gór;-)
I wrzesień the best w takim przypdku;-)