reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

mamusie grudniowe:)

a co z Miłką i Istebną we wrześniu....?
Bo i tak musimy się w góry wybrać bo prawie kończymy sypialnię (jezu, to npawde juz koniec) i mamy mocne postanowienie kupienia sobie prawdziwej baranicy - dywaniku do sypialni tak prosto z gór;-)
I wrzesień the best w takim przypdku;-)
 
reklama
aenye - małz też człowiek, trza od czasu do czasu sie poświęcić;-)
U nas to działa rewelacyjnie - ja poświęcam swój czas i zmęczenie, a w nagrodę mam miłość, śniadanko, kawka, czasem rower....
hehe:-D
 
ja nie wiem jak T z urlopem

sie zobaczy blizej wrzesnia

no i przeraza mnie taka podroz z glonami:baffled:

ja mowie dobranocka i spadam, co prawda nie bede miala takich atrakcji jak aenye, ale coz:-p
 
Patrycja no jasne!!! nie musi byc weekend

daj namiar na siebie tam i bedę działać

najchętniej, to bym się do Ciebie zwaliła na 2-3 dni bez bachorstwa:-D

ale raczej nie da rady:-p

Atol zdróweczka dla dziewczynek i relaxik jutro:tak:

a my mamy dodatkowo kotkę w domu
nazywa się Tekila /od tequili, hehe;-)/
Saba nawet jakoś dobrze to znosi:-)

przyjemnego sexu wsiem wam życzę i spadam

P.S. Marzę o wypoczynku.... normalnie zaczynam już warczeć...
 
kate, jak cos to dzwon lub pisz tu, ja bede co jakis czas zagladac pewnie, bo tata ma neta. tylko codziennie go ze mna nie bedzie.
a jak cos to kom :-) przyjedzcie z bablami, bedzie fajnie :-)
 
Nieistotna, ty to masz z tymi zębami młodego, strasznie to brzmi. Oby z następnymi było coraz lepiej (u nas tak było)...

Atol - współczuję rzyganek - dobrze że już w domu. U nas chyba po mnie nie odziedziczył choroby loko na szczęście, ja też mam straszną. Ale mały ciągle lezie do "brum brum" i uwielbia jeździć. Praktycznie od paru miechów nawet nie zakwękał przy kilkugodzinnych podróżach.

Moje przeziębienie jakoś się uparło mnie zamordować. Normalnie zero poprawy, a wręcz coraz gorszy katar i ból gardła. Trzeci tydzień mnie męczy... fak fak fak... żrę czosnki, ale nic nie dają...
 
kasia, ja ostatnio znalazlam takie cus z amg, pisza, ze np tabcin czy coldrex "- w ciąży i w okresie karmienia piersią krótkotrwałe stosowanie nie stanowi niebezpieczeństwa" - to moze sprobuj jedna czy dwie tabsy. jak uwazasz oczywiscie ;-)
i wspolczuje uokropnie.
http://www.sbs.farmacja.amg.gda.pl/biofarmacja/leki.html

ja tez mam chorobe loko, nie moge na tylnim siedzeniu jechac nawet 15min. z przodu niezle na szczescie. mam nadzieje, ze dzieci nie odziedziczyly, na razie zadne sie nie skarzy.

matko, mielismy wyjechac o 14, a teraz rodzice miaucza, ze oni najwczesniej 16-17. grrr, z nimi to mozna sie umawiac. moglabym sama, ale nie chce. a w sumie mam lajt dzieki temu z pakowaniem sie. :-p
 
hej kobitki
melduje sie:-) Bruniasty juz wyzdrowial (hura!!!) wiec od jutra do pracy:sorry:
troche jestesmy zabiegani, ale dajemy rade:tak:
zazdroszcze wszystkim wyjazdow i urlopow, sami tez planujemy jakis wypad na wrzesien...
Dita moze ty wiesz gdzie we wrzesniu jest jeszcze cieplo? Jestes w tym temacie ekspert, pliz help...
Aenye udanego wyjazdu:cool2:
Atol zdrowka dla dziewczynek:tak:
Kasiu mam nadzieje ze ci przejdzie szybko!!
Nieistotna dzielnego masz chlopaka ze dentyste znosi;-)
 
kasu - we wrześniu WSZĘDZIE jest ciepło;-)
Serio - Egipt, Tunezja, Turcja - upał i skwar a reszta jak Grecja, Majorka, Hiszpania itp - baaaardzo ciepło:tak:
Wrzesień to rewelacyjny miesiąc na wyjazdy bo nie ma już tłumu a temperatury rewelacyjne;-):tak:
 
reklama
Do góry