reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

mamusie grudniowe:)

bourbony robia tylko w kentucky w us i ja bourbony uwielbiam, z cola, z lodem , zmrozone- moge walic szklankami
whiskey to juz zuplnie co innego
metaxa jak dla mnie ochyda!!!!
 
reklama
metaxa jak dla mnie taka koniako podobna w smaku, uzo nie pilam albo o tym nie wiem:-p

metaxa to odmiana brendy z domieszka wina ( przeczytalam w wikipedii), ale co ciekawe wzbogaca sie ja mieszanka ziol wsrod ktorych jest anyz

ja bardzo wybredna nie jestem, wazne zeby drink byl dobrze zrobiony i generalnie nie lubie "czystych" alkoholi

a ostatnio jak mialam takiego mega kaca to pilysmy z kolezanka martini z wodka wstrzasniete nie zmieszane:-D
 
no, tak tak. Ja w ogole za ostrym alkoholem nie przepadam. A juz cokolwiek zawierajace anyz to nie przelykalne dla mnie.
Manka wreszcie zasnela. Juz myslalam, ze cala noc bede miala ja na glowie.
A co z Pingwinkiem?
Co to dzis aenye taka cicha? Na porodowce wyladowala?;-)
 
ja nic ziołowego ani zioło podobnego nie cierpie:baffled:
żadnych wisky, brendy itp fuj...
chyba, że nie trafiłam na dobrego barmana coby mi z tego coś dobrego wyczarował
lubie likiery, malibu, tekile, browarki itd

a no i za winami nie przepadam
 
a ja kocham southern comfort ze sprajtem...
u nas dzies tatus Pyze usypia i chyba wlasnie usnal razem z nia bo slysze chrapanko przez nianie:) Lece po browarka
 
nonek, ja?? w zyciu ;-) zreszta od razu wam powiem, jak tylko bedzie sie cos dzialo ;-)

ogolnie glon kiepscizna, znowu po poludniu mial goraczke i pocil sie okrutnie caly dzien. ale obylo sie - odpukac! - bez rzyganka i sranka. mysle, ze bedzie dobrze. na kolacje nawet zjadl troszke kaszki mannej. mam nadzieje, ze mu nie zaszkodzilam, bo na mleku.. ale nic innego absolutnie nie chcial, na wsio odruch wymiotny. a chcialam troszke go wzmocnic, bo mi sie wydaje, ze to z oslabienia takie poty.

no nic, trzymajcie kciuki za jutro.. na razie spi, ale obudzilismy go niechcacy halasami i strasznie plakal - co mu sie nie zdarza 'na zdrowo' nigdy, mozemy hulac ile wlezie, jak on spi.. a nawet, jak sie przebudzi, to tylko smoka szuka i kima dalej. no ale nic..
 
No juz myslalam;-).
Ja ode spac. po poprzedniej nocy chodze caly dzien do tylu. Partyjke scrabbli z Julka rozegralam i reszte olewam. Bede jutro sprzatac.
 
a w ogole to nie zyczylam malutkiej Julce zdroweczka!.. i z okazji urodzin, i z okazji chorobki... :-(

buziaki!!! dobrze, ze juz lepiej :-)
 
reklama
Do góry