reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

mamusie grudniowe:)

sugar - generalnie to tylko wit c... chyab że wierzysz w homeopatię - to jeszcze osillococinum (co 2 godziny pół fiolki)

pingwinek - pochwal się pochwal brzusiem i usg. Ja bym chyba zrobiła te badania... ale faktycznie jeśli jest aż taki odsetek błędów to moze nie warto....

nieistotna - daj,daj przymierzyć;-)Czekam;-)


A my mieliśmy dizs niezłą akcję na angielskim. Siedizałam przy oknie, widok na duży parking, jakieś 3 gnoje się kręciły wokół samochodów. A że my wszyscy prawie zmotoryzowani i właśnie na tym parkingu pozostawiane samochody - no więc mówię że właśnie obserwuję gnoi co się przy autach kręcą. I na zmianę z kolega lukaliśmy na ten parking. No i nagle te gnoje rozwalili szybę i zwinęli plecak z siedzenia. Na szczęście nie był to żaden z naszych samochodów no ale kurde widzieliśmy to. Jeden z kolegów z ang jest policjantem - spokojnie mówi to drugiego (tego z którym obserwowaliśmy parking) ,,no dobra, chodź ze mną' i poszli, spacerkiem spokojnie, za chwilę dzwonią że dorwali tych szczyli,hehe. Wezwali radiowóz, my zatrzymaliśmy właścicieli okradzionego auta bo w międzyczasie przyszli itp itp. Normalnie akcja, przeboje, hehe.Kolega policjant wiedział po prostu gdzie ich szukać, gdzie dzwonić itp - udało się.
Tylko kurde podał moje dane jako świadka, mogę być wezwana, a to już mi się średnio uśmiecha:dry::dry::dry::dry:
 
reklama
hej, nie odzywałam sie wczoraj ponieważ nie czułam się dobrze.
dzis były ur mojego taty.Na goścince było miło.
Filipek dał dziadkowi prezent i kwiatka i dostał czekoladę no a przecież to dziadzia ma urodzinki:)
Ja jak przyszłam musiałam sie koniecznie położyć bo byłam zmęczona..
dziś miałam robione echo serca i ciekawa jestem jakie będą wyniki
008.gif
lekarz mój prowadzący powiedział mi że jeżeli to coś z sercem to bede musiała jechać do Olsztyna lub Elbląga.. troche mnie wystraszyła
008.gif

Wierzę że bedzie dobrze, rodzina mnie wspiera duchowo i wiem że Wy również za co bardzo dziekuje wiele to dla mnie znaczy zwłaszcza teraz..

Filipek już śpi słodko od 19.
Troszke jeszcze wieczorem poszalał a na kolacyjkę zrobiłam mu kaszke manną jadł ze smakiem.
Miłego wieczoru i spokojnej nocy życzę.
 
kinga- będzie dobrze. melduj nam o wynikach i będzie dobrze.
Moim zdaniem to coś ci się popieprzyło z hormonami i trzeba to właśnie doprowadzić do porządku:tak::tak:


allo??? where are you???:dry:
 
ejo ejo

a my dzis bylismy na zakupach, nowe buty dla Hanki, nowe buty dla Heleny, czapki, jakies tam pierdoly, ale kasy poszloooooo:szok:, ale mega zadowolona jestem

no i bylismy w kinie na lejdis, ok film, tak mi sie troche kojarzy ze mna i moimi kolezankami z ktorymi sie znam juz ho ho (z jedna sie poznalysmy w przedszkolu w wieku lat 5:-D)



sugar ja moje smarowalam jeszcze pulmex baby mimo ze napisane ze od 7 miesiaca, ale smarowalam, piediatra powiedziala ze mozna

dita niezla akcja:dry:

ja moim glonom dopiero niedawno zaczelam prac w normalnych proszkach i plucze dwa razy, no ale one maja mega wrazliwa skore
 
no to i ja się melduje po dniu w szkole
bleh....

Mapet od 21.40 śpi:baffled:
jutro im. mojego Taty i jedziemy na imprezke
od kilku dni mnie głowa nawala nie kiepsko
i leci dzień za dniem:dry:

Dita no akcja bomba (też nie lubie świadkowac bo zaraz mam obawy, że mnie znajdą albo coś:dry:)
Czarna79 super, że z dzidzią ok i że szpital sie kończy
nieistotna ja też smigam w dużych okularach i strasznie je lubie
Pati ja piore w normalnym ale płyny mam sensitiv i 2 razy płukanie
Kinga trzymam kciuki
pingwinku pokarz dzidzie szybciorkiem! Co do badań to ja bym poszła jednak chyba
Lucky BUZIAS maj hiroł
atol oj ja też uwielbiam zakupki! pokaż buciki dla Małolatek

więcej nie pamiętam:sorry2:
 
hellou, my tez na zakupach, tylko w auchanie :dry: i kupilismy raptem regal do garderoby (z czego niezmiernie sie ciesze, wreszcie sie tam troche uporzadkuje i bedzie miejsce na wieszak na kurtki :baffled:) i zarcia troche, a tu prosze - trzy stowki poszly :wściekła/y: ale przed swietami chyba nie bedzie trzeba nic kupowac, chociaz tyle.
 
dzień dobry
niestety a może i stety pierwsza;-)
tak nagadałyście o zakupach, że jade dzisiaj z okazji powrotu T, do domu na podbój Manufaktury:-D
ciesze się jak małe dziecko:-p
miłej niedzieli Kobietki:cool2:
 
Pingwinku ja tez bym badań nie robiła, z tych samych właśnie powodów:tak:
Sara daj znak jak po zakupach. Byłaś u lekarza?? Ostatnio serio jakoś słabiutka jesteś:sorry2:
Atol ja też bym polazła do kina z wielką chęcią:-)
Aenye jaki regał:confused: Pokaż foto:-)
Sugar wit C młodej w zupełności wystarczy. Koło noska maścią majerankowa:-). Jak jeszcze choć troche cycolisz nie powinno jej nic być;-):-)
 
reklama
Miałam chwilkę czasu i chciałam poczytać co pisałyście,ale niestety mała się obudziła zaraz po uśnięciu przez ten cholerny kaszel........:wściekła/y:, zaczęło się w piątek..............w nocy było tragicznie -spała w foteliku samochodowym bo w takiej pozycji jako tako mogła połykać to co jej z zatok spływało budziła sie co chwila z kaszlem i płaczem , a kolejną noc spała na dwóch puchowych poduchach .....szok to pierwsza choroba mojego dziecka i to nie samoczynna tylko została zarażona jakimś świństwem od swojego rówieśnika, dzisiaj już lepiej bo nie ma gorączki tylko 37,5 to nie tragedia chyba:confused:a było 38,5,daję jakieś specyfiki zobaczymy jak będzie jutro......pewnie umówię prywatną wizytę do domu, bo w przychodni nie ma szans na zbadanie jej...dostaje furii jak widzi stetoskop:szok:, kiedyś taka " miła"' pani doktor badała ją na siłę i teraz ma uraz:confused:
poczytam jutro co napisałyście. Pa Pa kobitki zmykam do mojej marudy.....o rany oby w nocy było lepiej niż ostatnio:sorry2:
 
Do góry