reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

mamusie grudniowe:)

Dita-do inhalatora berodual kosztuje 22 zl i wystarcza na ok.3 tygodniowe kuracje a mucosolvan ok14zl i wystarcza na bardzo dlugo,pulmikort tez nie jest drogi.Sam koszt inhalatora to ok 200-300zl ale naprawde warto.poszukam tego linka
 
reklama
kasia, moj jakos o tym nie wspomnial.. moze sie zaopatrze - to bez recepty? i bede sobie aplikowac raz na jakis czas.. no ale to dopiero, jak sie wylecze, tylko kiedy to bedzie :wściekła/y:


agutka, ja w sumie troche jem slodkiego ostatnio ;-) az sie ze mnie malz smieje. ale wydaje mi sie, ze to nie od tego, mam caly czas rozne zapalenia. a owoce zakwaszaja organizm czy nie? cytryny itp? bo ja tego mnostwo wciagam, ale moze to nie pomaga.. za jogurtami nie przepadam, niestety..
 
aenye tak dokładnie to nie wiem ale cytryny na pewno, kiedyś u nas przynajmniej była modna taka kuracja z soku z cytryny koleżanka jeździła do hurtowni i kupowała całe skrzyneczki, ale owoce to nie za bardzo zakwaszają bo mają dużo cukrów prostych są łatwiej przerabiane przez organizm i się tak nie odkładają jak złożone ale to zawsze cukry:confused:

a teraz dla nmnie na to bolące podbrzusze ,ale nie bardzo poprostu całyczas czuję że coś tam ćmi , bo mojego dowcipnego nie ma , właśnie dzwoniłam i szuka śniegu w górach, akurat znajdzie przy takiej pogodzie:baffled:, więc wizyta dopiero w środę , jeżeli to jakieś zapalenie np jajników to co mógłby mi pomóc np. ten co pisała sugar M......mógłby być
 
Aeyne to z jogurtem jest podobno bardzo dobre i sprawdzone. A co do samej grzy bicy jest to dosc częsta przypadłość. Organizm się wyjaławia i dochodzi do różnych infekcji z Niki też miałam.
Jukka powiedz jak aplikujesz berodual+ sól fizjologiczna? Jaką proporcje bo niepamiętam z 8 lat temu robiłam.I ile razy dziennie?

Ja ma inhalator Omron ale cosik takiego mniej wiecejNajlepszy na rynku INHALATOR NEW CONSTELLATION 2 (311952925) - Aukcje internetowe Allegro

I gratulacje dla mamusi jej malutkiego człowieczka.
 
a Lactovaginal to raczej po wyleczeniu tej grzybicy
cyt:
Lactovaginal to unikalny probiotyk w postaci kapsułek, który stosowany jeden raz dziennie dopochwowo przywraca właściwą równowagę w skomplikowanym mikroświecie pochwy.
Stosuj go zawsze:
  • zaraz po zakończonej kuracji antybiotykiem
  • profilaktycznie, gdy stwierdzasz (patrz wyżej), że jesteś zagrożona
Zalecany: W upławach, nadżerkach pochwowych, w przypadku stwierdzenia nieprawidłowej flory bakteryjnej pochwy, po leczeniu grzybic, zakażeń bakteryjnych i rzęsistkiem pochwowym.

Działanie: Gałka dopochwowa Lactovaginalu zawiera około 10 miliardów pałeczek Lactobacillus rhamnosus bakterii typowych dla naturalnej flory pochwy. Lactovaginal przywraca naturalną florę bakteryjną pochwy.
 
Aeyne co do clotrimazolum moja mała też właśnie dzisiaj dostała bo już nic jej niepomagało na dupsko:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Możliwe że to przez te lekarstwa, ale po co ma sie męczyć.
 
Zurawina antybakteryjna raczej niż antygrzybicza, poza tym zakwasza mocz. Świetna jest przy zakażeniach ukł. moczowego, szczególnie nawracających. O zastosowaniu w grzybicach pochwy to nie słyszałam. Mozna pić sok, herbatki, albo są też tabletki.
Lactovaginal ogólnie zakwasza i działa jak ten jogurt co piszecie mniej więcej - tyle że nie wypływa ;) No i jak masz prawidłową florę bakteryjną to generalnie nie masz zakażeń, teraz się uważa że takie grzybice się biorą z zaburzenia tej naturalnej flory bakteryjnej, pewnie Aenye u ciebie jest to ten problem, szczególnie jak masz nawracające te zakażenia. Ja bym spróbowała, Ścierwo jest bez recepty. Ogólnie też możesz spróbować w trakcie kuracji bo im więcej tych kwasobakterii w pochwie tym bardziej te grzyby giną. Mozesz np. między swoim lekiem sobie wpakować. Nie zaszkodzi na pewno, a może pomóc. Trochę jak Lakcid przy antybiotyku - generalnie stosuje się po kuracji, ale często lekarze polecają w trakcie, 2 godziny po antybiotyku żeby brać. Jest bez recepty. Szczerze to się dziwię, że twój gin ci o tym nie mówił, przy twoim ciągłym męczeniu się z tymi zakażeniami... bo to chyba takie najbardziej oczywiste ścierwo które może im zapobiec. Nasiadówki w korze dębu też słysząłam że są super, tylko nie wiem, czy można w ciąży? Jak tak to też bym spróbowała...
 
W ogóle jak się wyleczysz to bym polecała sobie zrobić wymaz z pochwy, żeby zobaczyć czy jest ok z twoją florą bakteryjną, bo może to jakaś genetyczna skłonność? Może warto sprawdzić czy ci jakiejś bakterii nie brakuje... wtedy możnaby uzupełniać okresowo np. lactovaginalem i miec do końca życia spokój...
 
reklama
ja pisałam o tej żurawinie właśnie na powracające zpalenia, bo aenye pisała że non stop jej się coś tam plącze nie biorąc pod uwagę ciąży:confused:
 
Do góry