reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

mamusie grudniowe:)

no tak
okazalo sie ze znalazlam awizo z wczoraj dot fotelika
napisane godz 10
tylko kuzwa dziwne bardzo bo ja bylam CALY dzien wczoraj w domu!!!
i domofon tez dziala
kuzwa jakiemus ciulowi sie nie chcialo tachac tej paczki to sobie zostawil awizo kuzwa
i traz musze dymac na poczte z samym wozkiem bo inaczej nie odbiore bo to wielkie kurestwo

demyt

poczta polska jest najlepsza

pomijam juz fakt ze nadane bylo PRIORYTETEM 17 czyli w zeszla srode a te bubki dopiero wczoraj dostarczyli awizo
banda monopolistow skretynialych
 
reklama
sugar - no o skargę się aż prosi...
Ale przynajmniej ustnie tam im nabluzgaj - ty z dzieckiem, brzuchem masz targać wielką pakę z poczty bo jaśnie listonoszowi się nie chciało....:baffled:
 
Sugar - ja w takiej sytuacji zrobiłam tak:
zadzwoniłam na pocztę
powiedziałam, że jestem w ciaży /ty jeszcze z Iggim/
że byłam w domu
że komuś się nie chciało przynieść paczki, itd...
opierniczyłam
i za jakąś godzinkę był kurier pod drzwiami
od tej pory zawsze wchodzi na górę:tak:
alem zołza:-D
 
Kate sprawdzili kasownik i jak zawsze kasownik byl sprawny
mowie mu ze " inni ludzie potwierdzali ze slyszeli dzwiek kasowania" a on do mnie "a skad Pani wie ze to nie kasownik obok"
wszystko skwituja zawsze tym ze mialam obowiazek sprawdzic bilet

jutro pojde do kierownika
 
reklama
Nieistotna, jak chcesz, to mogę Ci napisać jakiś "liścik".Chyba nawet mam coś gotowego w kompie bo ciągle wypisuje do zajeb... zkm(kiedy ja będę miała samochód?:crazy:). tylko się przeredaguje.

na listy na pewno odpowiada ktos z gory, a nie ten kanar, którego spotkałaś, więc może się uda?:cool:
 
Do góry