Postrzalka
Oliwciowa maminka
Mysia nie wiem,ale to taki specyficzny facet i jakoś tak się krępuję. Zobaczę może jak będę w Warszawie to tam pójdę do pani która mnie leczyła i może od razu podpowie jak się zabezpieczyć przy mojej niepłodności leczonej. Też się zastanawiałam skąd ten ból i wydaje mi się że nie jest to infekcja bo nie ma żadnych innych objawów oprócz tego bólu, dosłownie jakbym była zaciśnięta na amen i przez to wszystko to mogę na palcach jednej ręki policzyć ile razy od porodu się kochaliśmy :-(