reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mama u lekarza

Dzis termin!!!!!!!! a tu nic:) zero:) cos mi tylko mokro bylo w nocy...jakby lyzeczka wody wyplynela:) zaraz jedziemy na KTG i poprosze polozną zeby rzucila okiem na moja szyjke:) moze cos sie ruszylo:)
Nimfi my sie naprawde staramy!!! Wczoraj indukcja odbyla sie 2 razy:)
Juz nie wiem co mam robic:) Chyba dzis wszystkie okna pomyję!


Mnie dodatkowo pomogl silny stres jaki mialam w dniu porodu :tak: od rana bylam poirytowana a na godzine przed rozpoczeciem akcji porodowej sie poplakalam - ot takie sobie problemy mi sie skumulowaly akurat na ten dzien... wiec bylam kłębkiem nerwow a jak mi wody odeszly to adrenalina jeszcze bardziej podskoczyla :sorry:
 
reklama
My juz po badaniu. KtG nie wykazalo zadnych skurczy:(((
Polozna mnie zaprowadzila do lekarza ktory mnie zbadal:) Poltorej palca rozwarcia, wody nie odchodza....
zrobil mi od razu bonusem masaz szyjki macicy - myslalam ze umre!!!! Powiedzial ze dotknąl palcem glowki dziecka~!!!!! I ze w ciagu albo paru godzin albo na dniach urodze.....
a teraz w domku sie okazalo ze odszedl mi czop!!! Zabarwiony krwia i brazowy sluz jakis!!! I co teraz??????
 
Ostatnia edycja:
Monika no to dobrze, to znaczy, ze jestes juz na najlepszej drodze do porodu... :)

Ewka i Krystynka widzę, ze dzis byłyście więc pozdrawiam :)

Mikimauro a TY?? urodziłas już??

No ja dzis byłam w szpitalu na tym masażu szyjki... nic przyjemnego, ale da sie przezyc bo nastawiałam sie na cos jeszcze gorszego... Zrobili mi też KTG, ale niestety ZERO JAKICH KOLWIEK SKURCZY więc tylko załamac sie można... dlatego ustalili mi termin na wywołanie porodu na 03.03.2009 na godzinę 8:00 wiec najprawdopodobniej nie będę LUTÓWKĄ :( no tylko ryczeć i nic więcej... ;( No wiec to tyle co u mnie ide się smucic dalej...
 
Cały czas jestem na posterunku. Moja dzidzia ma czas jeszcze jutro, bo ja nie chcę marcować :-D Coś się ze mnie sączy. Mam nadzieję, że to wody i wkrótce akcja się rozwinie. ;-)Monika, Krystynka, Maran-atha i Mikimauro - pozdrawiam gorąco i trzymam za Was kciuki. A Wy trzymajcie za mnie :cool2:
 
Ewka ja trzymam kciuki za Was wszystkie <Monikę Ciebie Mikimauro i Krystynkę> bo w to, że ja urodzę w lutym już poprostu nie wierze... Został tylko jeden dzień a u mnie nic nie ruszyło... wiec nie mam już nadziei... pozostaje mi tylko czekac na wtorek 03.03.2009 ale Wam zyczę jak najlepiej :) Trzymajcie się babeczki dzielnie i dzis na porodówki wyjeżdżajcie...
Aha a w ogóle nie widziałam dziś Mikimauro wiec moze i ona ma już z głowy?!
 
maran-atha a co to za zamiany na mrcówki !!?? bierz się do roboty i w lutym proszę Alunię na świat wydać :rofl2:
MonikaWroclaw84 tzrymam kciiuki żeby ci się dziś jeszcze lub jutro udało tulić swoje słonko ;-) może się rozhula ... powodzenia
 
PBG nawet nie wiesz jak bym chciała, ale co ja mogę zrobić... ?? To przeciez nie ode mnie zależy...
no ja ci współczuje z całego serducha, bo takie czekanie może czlowieka nieźle zdołować - uparciuch z tej Waszej Aluni .... a może to już trzeba odwrotnie podejść do sprawy i zaplanować sobie coś nie myśląc o porodzie - może wtedy mała złośnica się przekona i wyjrzy do nas ;-)
 
MARAN-ATHA Niczym sie nie martw U mnie tez nic nie wskazywalo na to, ze urodze ,a jak widzisz synek jest juz ze mna:tak:Mam przeczucie,ze urodzidz jeszcze w lutym:-p Takze niczym sie nie przejmuj Trzymam za ciebie mocno kciuki:-)
glitterfy155650T332D34.gif
 
reklama
PBG i MYSIA dziekuje za wsparcie i miłe słowa a teraz to ide do łózka bo po tej dzisiejszej wizycie w szpitalu to już mnie kręgosłup boli... Duzy brzucholek daje sie we znaki...
 
Do góry