reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

mama listopadowa u lekarza!

Buzi@k no to teraz naprawde czarna magia. Dziwne ze opinie tych dwoch lekarzy sa tak rozbiezne. Moze na wszelki wypadek zastosuj diete niska w cukry i weglowodany, przyjmuj trzy posilki dziennie a miedzy posilkami przekaski. Albo moze moglabys zadzwonic do lokalnego diabetologa i jeszce u niego zaczerpnac opinie.
Agnieszka1986 z tego co wiem to rutynowe czyszczenie zebow nie jest zabraniane w ciazy, przynajmniej tak mi powiedzial moj gin i stomatolog to potwierdzil. Mialam robione czyszczenie zebow i w tej i w poprzedniej ciazy, jakos tak w pierwszych miesiacach. Podobno nie powinno stosowac sie znieczulenia u ciezarnych a i stres zwiazany z bolem podczas leczenia nie jest wskazany. Ale najlepiej zapytac o to swojego lekarza, bo duzo zalezy jaki zabieg mialbys miec wykonywany.
 
reklama
buzi@k poszukaj jakie są normy po podaniu 75 g glukozy w necie, to będziesz spokojna, a najlepiej słuchaj lekarza. Ja miałam tylko obciążenie 50 g. Na wszelki wypadek zrezygnuj ze słodyczy - nie zaszkodzi. Pozdrawiam
 
Hej, ja mialam wczoraj bardzo "powazna" konsultacje z moim znajomym ginekologiem z Polski (przez skypa). Chcialam sie cos dowiedziec o tym wywolywaniu, a on na to, ze najlepiej jak od 37 tyg sama zaczne sobie wywolywac porod. Hmm chyba sie domyslacie jak, otoz zalecenia lekarza sa takie- sex 3 razy dziennie, dobre co?. No coz jak trzeba to trzeba, zawsze lepsze to niz farmakologiczne. Z uwagi na cukrzyce nie moge wszamac swiezego ananasa(ponoc tez pomaga), ale zostaje jeszcze herbata z lisci malin i curry (1 lyzeczka). Jak znacie dziewczynki jakies jeszcze sposoby to sie podzielcie prosze:-)
 
hey dziewczyny, powiedzcie mi jak to jest z tymi wodami. wczoraj nagle zrobilo mi sie mokro ( pozniej bylo ok - sucho) a dzis znow tak jak by ze mnie polecialo ( a pozniej nic ) z tego co slyszalam to powinno leciec i leciec... - ale moze mam zle info... nie jest to popuszczenie moczu bo nie mialo takowego zapachu... tylko poprostu woda (lekko bialawa)

Agnieszka1986: z tego co ja wiem to do dentysty to w 3 trymestrze jest nie zalecane.

Looleelay: ja jak bylam w szpitalu to kobieta byla 5 po terminie i nie chcialo nic sie rozkrecic, lekarze wiec stwierdzili zeby poszla do domu na noc;) (wiadomo po co) a rano ok. 5 przyjechala ze skurczami, rozwarciem na 6 palcow i skrocowna szyjka;-) to sie nazywa przyspieszenie;-)
 
Ja też po wizycie u gin. Mam zwiększoną dawkę fenoterolu z 1/2 - 3 razy dziennie, do 1 trzy razy dziennie. Na te moje skurcze. No i mam grzecznie leżeć. Pytałam o rozwarcie, więc nie ma. Za 2 tygodnie kolejna wizyta i wizyta i wtedy umawiamy się a poród. Gdyby się coś działo, to mam od razu do szpitala jechać, ale tak się stać nie może, jestem nastawiona optymistycznie. Musi być dobrze. Jak to powiedział gin, zostało ok 5 tygodni... Musimy wytrwać i tyle.
 
I ja jestem po wizycie....
Ginka kazała sie skurczami postarac juz nie przejmowac - mimo ze sa bolesne i czeste :confused: :baffled: Dawki lekow nie chce juz zwiekszac - mam tylko brac ne rano tylko w poludnie 1 dawke - bo skurcze nasilaja sie po poludniu.
Mam sie oszczedzac i odpoczywac, nie podnosic Kuby - to wiem i wiem ze jest nie do zrobienia :sorry2:
Szyjka sie nie skrocila - ale jest podobno bardzo brzydka jak to powiedziala gin......strasznie miekka, rozpulchniona i przekrwiona....:dry:

ASTERIA - wody nie musza odejsc gwaltowanie, moga sie sączyc....One sa bez zapachu i sa przezroczyste, albo o lekkim rozowym zabarwieniu. U Ciebie to pewnie normalna wydzielina - w ciazy jest jej naprawde duzo....Ja tez mam czeto wrazenie ze mam mokro....Ale jesli sie martwisz to w aptece mozesz kupic test wykrywajacy czy wydzielina to wody płodowe :tak:

Hehe....wiecie co...ja poprzednio tez chcialam wypedzic Kube z brzucha....Byl i seksik, i sprzatanie - mycie okien, pranie dywanow, spacery, chodzenie po schodach itd.....Mimo ze rozwarcie bylo na 1 cm od 8 m-ca...mlody zdecydowal sie wyjsc 8 dni po terminie......:sorry2:
Ale teraz od 38 tyg. tez bede probowac jesli wczesniej nic nie ruszy...A jakze :-p:-D;-)
 
u nas seks tez pomogl bylo fajnie tyko moj M sie martwil ze puka synka w czolko... ja jeszce dwa dni przed porodem z rekamowkami z marketu specjalnie na piechote 5km szlam... ale wiecie ja w poprzedniej ciazy barlam fenoterol i zastrzyki z kaprogestu ale mialm wszytko odstawione w 34 tyg poniewarz DR stwierdzial ze nie mozna blokowac naturalnego procesu skracania i rozmiekania szyjki i opuszczania sie brzuszka.... cos chyba w tym bylo.... a to ze z nas teraz wiecej leci to dobry znak -znaczy to ze czyusto w pochwie i odpowiednie kwasne srodowiesko a podciekanie wod to takie saczenie ktore nie ustaje , jest test tak jak pisala Anetka a czasem wystraczy uwaga mozecie sie zgorszyc posmakowac wydzielina naturaklna jest kwaskowata a wody sa slodkawe juz przestaje ;-)
 
A ja byłam u dentysty w tamtym tygodniu. Poszłam z dziąsłem , a skończyło się na leczeniu zęba. Ale trwało to chwilę i właściwie nic nie bolało. Mały się tylko trochę wiercił. Mam nadzieję, że mu nie zaszkodziłam.
A z dziąsłem jestem umówiona na poniedziałek, bo coś mi wyrosło i jak ruszę to krwawi. Nawet jak nic mi z tym nie zrobią, to może chociaż dowiem się co to jest, bo trochę się martwię.

Aneta widzę, że Kubie dobrze było u Ciebie w brzuszku skoro nie chciał wyjść.
 
Asteria mi odeszly wody plodowe podczas piewszej ciaze i wygladalo to dokladnie tak jak opisaly dziewczyny powyzej. Nie byl to jakis nagly "wylew" ale caly czas sie saczyly a do szpitala jechalam z podpaska. Nie wydaje mi sie zeby wody mogly ujsc troszke w jednym dniu a potem pojawic sie dopiero za dobe.

Lucyann serio probowalas smaku wod czy wiesz o tym z literatury;-)???
 
reklama
u nas ani seksik, ani zakupy noszone w rekach, ani chodzenie po gorach, ani sprzatenie nie pomoglo:no: maz to juz tak sie poddal ze nawet mu sie seksa odechcialo:-D a mala i tak postanowila wyjsc dopiero 11 dni po terminie:szok: ciekawe jak to bedzie tym razem:confused:
 
Do góry