Hanus78
Zawierzyłam Św Dominikowi
Witajcie!!!
A ja dziś do gina jadę. Od dwóch dni sika ze mnie krew na maksa. Blada jestem jak ściana, schudłam niemiłosiernie, R mówi, że ze mnie skóra i kości. Ciągle chodzę zmęczona, nie pozwalają mi Piotrusia nosić. Szkoda gadać. Ale muszę sprawdzić co się dzieje, bo przecież nie wykrwawię się na śmierć. Masakra... Oby nie było to nic groźnego.
Dodam, że Małego tylko dokarmiam z piersi, więc nie mogę chudnąć z tego powodu, a jem tak samo jak przedtem. Ważę mniej niż przed ciążą. Echhhhh....
Aneta, jak byłam w szpitalu, to przyjęli na oddział dziewczynę z rozejściem spojenia łonowego i nie było mowy o porodzie naturalnym. Dziwię się, że nie powiedzieli Ci, że od razu cc.
Trzymam kciuki za Ciebie i myślę cały czas!!!
O Wszystkich Listopadówkach pamiętam!!!
A ja dziś do gina jadę. Od dwóch dni sika ze mnie krew na maksa. Blada jestem jak ściana, schudłam niemiłosiernie, R mówi, że ze mnie skóra i kości. Ciągle chodzę zmęczona, nie pozwalają mi Piotrusia nosić. Szkoda gadać. Ale muszę sprawdzić co się dzieje, bo przecież nie wykrwawię się na śmierć. Masakra... Oby nie było to nic groźnego.
Dodam, że Małego tylko dokarmiam z piersi, więc nie mogę chudnąć z tego powodu, a jem tak samo jak przedtem. Ważę mniej niż przed ciążą. Echhhhh....
Aneta, jak byłam w szpitalu, to przyjęli na oddział dziewczynę z rozejściem spojenia łonowego i nie było mowy o porodzie naturalnym. Dziwię się, że nie powiedzieli Ci, że od razu cc.
Trzymam kciuki za Ciebie i myślę cały czas!!!
O Wszystkich Listopadówkach pamiętam!!!