reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mam apetyt....przepisy dla mam karmiących i nie tylko :)

Jolek nie za późno na takie zachcianki? Nowa ciąża? :-D;-)

Mam straszne dziury w głowie... Chodzę po domu i szukam który pies klocka postawił po kryjomu, tak śmierdzi, przeszukałam całe i na koniec weszłam do kuchni. Zapomniałam, że nastawiłam zupę kalafiorową... :zawstydzona/y:
 
reklama
No dla mnie też to trochę dziwne...ale było pyszne :):):)

A ty od razu na biedne psiaki zwalasz...niedobra pani :-p
 
laseczki chyba z czymś przegięłam ;/ zjadlam kanapkę z szynką, którą zagryzłam czekoladą, winogronami i herbatnikiem... a popiłam to wodą... ale mi nie dobrze ;/ ale mam za swoje
 
bra ja też przegięłam: 4 kluski śląskie, rolada i kapusta czerwona z boczkiem !!!!!!:zawstydzona/y:
Nic zdrowego dla mojego Olusia !!!!!!:-(

Wiecie że zostało Nam tylko kilka takich pysznych niedzielnych obiadów ??????? :wściekła/y:
 
nie da sie ukryć zanka :))) już niedługo będziemy pisać o swoich grzeszkach w jedzeniu podczas karmienia piersią ;)))
 
a ja jestem w szoku tlenowym po spacerze(2godzinki) i zapomniałam ,że obiadu nie jadłam...
Siedzę i kiwam się w kuchni, mąż robi sobie kanapki a ja grzebię w jakimś deserku mlecznym.. Jakoś nie kojarzę ,że teraz pora obiadu.. Może się zmobilizuję do wieczora i dam się wyciągnąć na jedzenie w knajpie, bo w domu już napewno nie nie zrobię.
 
bra moja koleżanka karmiąca od 2 tygodni, ostatnio przyznała się że ukradła mężowi z talerza 5 szt. frytek i miała wyrzuty sumienia, śmiać mi się chciało bo za niedługo i my tak będziemy pisać :-D:-D:-D
 
w moim dzisiejszym menu głównie naleśniki i kanapki z chlebka graham i polędwiczką z krakowskiego kredensu... uwieeelbiam
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ja z karmienia piersią to pamiętam na początku w kółko rosół, potrawka i marchewka do tego i tak najczęściej. Teściowa mi jedzenie donosiła. Teraz będzie mi raźniej z Wami i Waszymi poradami.
 
Do góry