reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mam 40 lat i co z tego

Ja tez trzymam !!!! Renia ty nic nje zaluj bo Ja sie staralam o ciaze od33 roku zycia wiec sadze ze wiek ti nie ma nic wspilnego tylko wyniki naszych badan :), tzn u mnie wyniki tez ok I meza a jednak dopiero ciaza zachaczyla po 4 latach staran ... ciaza to cud i tyle
Teraz JuZ nawet niektore 24 latki maja trudnosc z zsjsciem w ciaze niestety;(


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Aniu Ja tak przez 4 lata od 2013 lekarze zalamywali rece ze nic nam nie ma i nie wiedza Czemu nie ma ciazy .....;(,

Powiem ci ze Z ta nieplodnoscia to chyba JuZ dawno temu bylo np mam ksiazke w ktirej pisze ile Dana krolowa miala dzieci i z Kim ... I wcale nie jest tak rozowo mimo ze mieli kiedys tylko karty tance zero TV itd wiec mozna powiedziec ze tylko sex byl
Druga sprawa pracuje w klinice z ludzimi starszymi i p dziwo nie zawsze widze zawsze ich dzueci tzn nikt nie mowi do nich mamo ,,,jak pytam ktorA to twoja corka syn tyle gosci mialas odpowiedzi jest nie mialam dzieci ...


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Tak niestety ;((, chcialabym byscie rozwialy te watpliwosi!!! Trzymam caly czas kciyki ,ciaza to cud czy to mloda czy starsza kobieta ,to niestety jak loteria a ty nie poddawaj sie!!!


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

Zgadzam się.
Rozumiem też, że można czuć zniechęcenie ... kolejne próby..mijają kolejne miesiące ..no i lecą lata. Każda z nas wie, że z biologicznego punktu widzenia...szanse maleją wraz z upływem czasu.
Z drugiej strony są jeszcze GENY . Mimo lat..można wciąż mieć młody organizm (moja znajoma urodziła 2ke dzieci rok po roku w wieku 46 i 47 lat -> jakoś tak).
Bądźmy dobrej myśli -> to co dzieje się w naszym otoczeniu zarówno wpływa na osłabienie naszych możliwości ..ale są tworzone różne wspomagacze ..których kiedyś nie było (np przyjmowanie samego progesteronu... hm..kto by pomyślał, ze to będzie możliwe :))

Ja wyszłam z założenia, że zrobię wszystko co w mojej mocy aby mieć mój drugi CUD :) I mam nadzieję,że uda się każdej z nas ..

Może w którymś momencie trzeba będzie sobie spojrzeć... w oczy i powiedzieć .trudno...ciężko będzie oj tak... ale teraz o tym nie będę myśleć... bo jestem na etapie..robienia ..tego wszystkiego "co w mojej mocy"... a jeszcze na dobre się nie rozkręciłam ;)
 
Zgadzam się.
Rozumiem też, że można czuć zniechęcenie ... kolejne próby..mijają kolejne miesiące ..no i lecą lata. Każda z nas wie, że z biologicznego punktu widzenia...szanse maleją wraz z upływem czasu.
Z drugiej strony są jeszcze GENY . Mimo lat..można wciąż mieć młody organizm (moja znajoma urodziła 2ke dzieci rok po roku w wieku 46 i 47 lat -> jakoś tak).
Bądźmy dobrej myśli -> to co dzieje się w naszym otoczeniu zarówno wpływa na osłabienie naszych możliwości ..ale są tworzone różne wspomagacze ..których kiedyś nie było (np przyjmowanie samego progesteronu... hm..kto by pomyślał, ze to będzie możliwe :))

Ja wyszłam z założenia, że zrobię wszystko co w mojej mocy aby mieć mój drugi CUD :) I mam nadzieję,że uda się każdej z nas ..

Może w którymś momencie trzeba będzie sobie spojrzeć... w oczy i powiedzieć .trudno...ciężko będzie oj tak... ale teraz o tym nie będę myśleć... bo jestem na etapie..robienia ..tego wszystkiego "co w mojej mocy"... a jeszcze na dobre się nie rozkręciłam ;)
Ale to pięknie napisałaś... Od razu bardziej optymistycznie na to wszystko popatrzyłam [emoji4]

(co nie znaczy że mnie też co miesiąc nie dopada bezradność i zniechęcenie...)

Napisane na E6653 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja noe mieszkam w Polsce i do polski nigdy nie wroce , i mam nadzieje ze nam sie uda z drugim dzieckiem ... nie chciałabym mojej corki tutaj samej bez rodziny zostawic kiedyś ....
 
Ja noe mieszkam w Polsce i do polski nigdy nie wroce , i mam nadzieje ze nam sie uda z drugim dzieckiem ... nie chciałabym mojej corki tutaj samej bez rodziny zostawic kiedyś ....
Rozumiem.
My mamy ten sam cel. Alcia jest późnym dzieckiem i nie chciałabym aby nie miała , jak my odejdziemy, jeszcze kogoś bliskiego ... brata/ siostrę. Ma kuzynów... ale to nie to samo.

A właściwie..to ja chcę przeżyć jeszcze raz ten cud ... noszenia pod sercem maluszka, cud narodzin ... i mieć jeszcze kogoś do kochania... bo mam tak dużo miejsca w serduchu.

Cóż instynkt macierzyński ... obudził się we mnie dość późno.... jak to mówią "taka karma".
 
Witaj Renia200 :) ja mam 38 lat pierwsze dziecko urodziłam, jak miałam 32 lata, od 3 lat staramy się o kolejnego maluszka i pomału dojrzewa w nas myśl o adopcji :) właśnie zaczęłam czytać o adopcji zagranicznej, bo teraz przebywamy w UK, ale w domu mówimy po polsku, chodzimy do polskiego kościoła i łatwiej będzie nam nauczyć dziecko angielskiego (córka po pół roku w szkole lepiej od nas mówi po angielsku) niż angielskie dziecko przestawić na polski :)
 
reklama
No i troszkę więcej wiem :) wychodzi na to, że różnica wieku międzydzieckiem a kandydatami na rodziców zastępczych nie powinna przekraczać 40 lat. Za 2 lata nie będziemy mogli zaadoptować noworodka, ale z 3-5 latkami nie powinno być trudności :)
 
Do góry