z rzeczy, które mi się jeszcze przydały to:
+ rękawiczki niedrapki
+ paklanki zwane przez siostrzenicę męża pachniuszkami - żeby nie było czuć zużytych pieluszek w całym domu.
+ ręcznik z kapturkiem
+ podkład frotte, jeden miałam na przewijaku, a drugi zabierałam jak szliśmy do znajomych. Taki jakby cienki ręcznik frotte podklejony gumą. Na przewijaku nie było zimno, a poza domem nie miałam dylematu na czym przewijać i czy czegoś przy okazji nie zabrudzimy. Nie wiem, czy zrozumiale opisałam, ale na allegro znalazłam takie coś:
Prześcieradło-podkład FROTTE z ceratką 70x70 (256179712) - Aukcje internetowe Allegro
+ czapeczki tylko wiązane i z nausznikami. inne albo spadały z głowy, albo uszka były zaraz na wierzchu.
+ poduszka do karmienia, bardzo długo mi służyła
+ rękawiczki niedrapki
+ paklanki zwane przez siostrzenicę męża pachniuszkami - żeby nie było czuć zużytych pieluszek w całym domu.
+ ręcznik z kapturkiem
+ podkład frotte, jeden miałam na przewijaku, a drugi zabierałam jak szliśmy do znajomych. Taki jakby cienki ręcznik frotte podklejony gumą. Na przewijaku nie było zimno, a poza domem nie miałam dylematu na czym przewijać i czy czegoś przy okazji nie zabrudzimy. Nie wiem, czy zrozumiale opisałam, ale na allegro znalazłam takie coś:
Prześcieradło-podkład FROTTE z ceratką 70x70 (256179712) - Aukcje internetowe Allegro
+ czapeczki tylko wiązane i z nausznikami. inne albo spadały z głowy, albo uszka były zaraz na wierzchu.
+ poduszka do karmienia, bardzo długo mi służyła