reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maluszkowe i nasze zakupy.

Hej,

Ja mam mleczko dla dzieci SPF 50+ z firmy Uriage (dostępne w aptekach). Mleczko na bazie wody termalnej, naturalnych oligoelementów i soli mineralnych. Nie jest ono typowo dla niemowląt ale rozmawiałam z dermatologiem, przedstawicielem Uriage oraz położną, ktorzy powiedzieli że mogę stosować ten produkt u synka. Ma dellikatną konsystencję mleczka. Smaruję już od jakiegoś czasu i buźka piękna i gładka. Ja z racji wykonywanego zawodu nie wyobrażam sobie wystawić buźkę takiego maleńkiego dziecka bez ochrony, promieniowanie słoneczne sieje spore spustoszenia u dorosłych a u takiego maluszka nie trudno o poparzenie lub powstanie niepotrzebnych znamion skórnych. Ciekawi mnie bardzo jakie argumenty odnośnie nie stosowania filtrów przeważają nad ich stosowaniem. mysza m jak położna powiedziała Ci coś więcej napisz. Muszę popytać swojej dermatolożki. Tak sobię myślę czy to nie jest tak jak z więszością rzeczy dotyczacych takich maluszków np. jedni twierdza nosić w chuście, inni odradzają, jedni szczepić na dodatkowe schorznia inni nie zalecają, nosić w pionie i poziomie inni tylko poziomie itd. bądź tu mądry.
Masz racje, najlepiej to samemu wywazyc wszystkie za i przeciw i zdecydowac co jest najlepsze dla dziecka, u nas to w weekend policja zatrzymala 5-miesieczne poparzone niemowle na plazy na poludniu Anglii. Bylo z matka, ale chyba jak sie poparzylo to pewnie nie mialo zadnego kremu ani w cieniu nie bylo...Trzeba po prostu rozsadek miec troche...
 
reklama
Masz racje, najlepiej to samemu wywazyc wszystkie za i przeciw i zdecydowac co jest najlepsze dla dziecka, u nas to w weekend policja zatrzymala 5-miesieczne poparzone niemowle na plazy na poludniu Anglii. Bylo z matka, ale chyba jak sie poparzylo to pewnie nie mialo zadnego kremu ani w cieniu nie bylo...Trzeba po prostu rozsadek miec troche...

Dokładnie.
 
No racja dziewczyny, tylko dziwi mi jedno, że z DOZ znikneły wszystkie nivea, mustele, skarby matki itp z filtrami dla niemowląt, więc nawet jakbym chciała kupić to nie ma:/ A moja położna mówiła właśnie, że dziecka nie wystawiać do słońca, zresztą chyba część wózków ma budkę która chroni Dzieciaczka, no przynajmniej moja ma napisane filtr 50:tak: No i mówiła, że firmy wycofują się z wysokich filtrów przeciwsłonecznych dla dzieci, a będą wprowadzać niskie filtry lub wcale. No, ale tak jak pisałam wczesniej najwazniejsze, zeby nie wystawiac dziacka na slonce, a na spacery wychodzic gdy promieniowanie jest slabe- tyle od mojej poloznej.
Przejdę się jeszcze do jakiejś apteki, bo ja niestety muszę mieć krem dla skóry bardzo wrażliwej najlepiej dla atopowców.:dry:

Blueberry ja kupiłam 62, bo mój taki rozmiar aktualnie nosi i musze przynac, ze jest to duze 62, ale jesli chodzi o dlugosc rekawka to jest ok, zas samo body jest dluzsze niz np 62 z mothercare
 
cień cieniem, ale ostatnio właśnie zjarałam się okropnie w pochmurny dzień. tez pomyslałam, że przecież nie jest słonecznie i co.
dlatego uważam, że dzieci tym bardziej trzeba smarować kremem z filtrem.
i żeby nie było, że mam jakąś mega wrażliwą skórę :)
 
W końcu nauczyłam się porządnie wiązać chustę i Kuba chyba ją polubił. Byliśmy dziś w kwiaciarni i na poczcie w chuście i cały czas spał:-) A dla mnie to było super, bo mimo deszczu mogliśmy się przejść:tak:(wózek mam za ciężki, żeby prowadzić jedną ręką, a drugą trzymać parasol...)
 
jak kropilo ostatnio to ja ze starszym synkiem mielismy kurtki z kapturem a Adasia przykrylam workiem foliowym :-D tzn. nie bezposrednio Adasia tylko dziure miedzy budka a oslona wozka zeby mu nie kapalo.
Wy tu o kremach z filtrem a na Slasku slonca jak na lekarstwo i zadnego kremu nie posiadam.
 
reklama
Do góry