reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mali odkrywcy ...

A ja walcze z butla. Zośka sie zawziela i absolutnie nie chce z niej jeść. A wiem że potrafi, bo jak sie zapomni to idzie jej doskonale. Chyba musze posluchac rad i Tomek musi sprobować. Szkoda że go nie ma o 9-tej - wtedy kiedy Zosia ma jesc butle. :baffled:

Martaja - co tu dużo ukrywać - Strongman :-D
A tak z innej beczki. Często ma gołe stópki? Jak ciepło jest u Was w domku?
 
reklama
Tak, to prawda siłacz niesamowity jest z mojego synka :)
Efilo w domku pomimo pozakręcanych grzejników (jeszcze zadnego nie odkręcaliśmy) jest ukrop... cały czas jest około 25 stopni...i jak tylko Jakub idzie spać jest wietrzone!! No ale to chyba zasługa nowiutkiego bloku :) A co do gołych stópek mały nie ma często odkrywanych stóp.. Na zdjęciu chcialam bardziej pokazać nowy dres Jakuba kupiony na roczne dziecko-tak przynajmniej było napisane na metce :) Ale za to często mały ma odkryte rączki...

No i co?? chcialam napisać post...połozyłam małego do łóżeczka a on już na szczebelkach siedzi Co za akrobata...
 
Wczoraj był "dzień palucha u nogi wsadzonego do buzi". Magda debiutowała w wanience.:-D
No i przewracania ciąg dalszy - choć znacznie chętniej z brzucha na plecy niż na odwrót.
 
a u nas też przewracanie ale z pleców na brzuch, tak się to spodobało Wiktorowi, ze nie uleży na plecach, za to mamusia musi pomagać przekręcić się z powrotem. Poza tym piski na topie ale smuci mnie i martwi, że Wiktor nie przyciąga nóżek do siebie tylko jakieś 50 stopni a to malutko, naet jeszcze nie miał możliwości złapania się za stopy-zaczynam naprawdę się ty przejmować, częściej nawet ma wyprostowane nogi.
Wasze dzieci chyba już wszystkie łapią nóżki prawda? Denerwuję się, żeby to napięcie mięśniowe nie miało złych skutków i żeby rehabilitacj pomogła
 
siwucha nie przejmuj się mój Maksio prawie nic nie robi z tego o czym piszą dziewczyny :tak: wrzuciłam na luz ;-)
 
Mój Czaro należy do grona leniuszków, albo jeszcze lepiej leniuszków-kombinatorów- pupy do góry nie chce mu się podnieść (choć parę dni temu trochę gąsienicował), tylko rozkłada ręce na boki i strasznie się złości że nie frunie do przodu.:nerd:
My to nazywamy robieniem foczki - Piotruś uprawia namiętnie, najchętniej gdy leży na brzuchu u mnie na klatce piersiowej :tak:

Martaja no pudziana drugiego hodujesz! :-D

Dzagud gratulacje dla Madzi! :tak:
Piotruś uwielbia ssać stopy w wannie - tzn. w wiadrze - siedzi jakby na kości ogonowej, a nóżki ma prawie pionowo do góry i obydwiema łapkami trzyma się za stopy :-D Tylko jak się tak zaklinuje to trochę ciężko go potem wyciągnąć :dry:

Dzisiaj uczyłam Piotrusia przewracania na/z brzuszka. Strasznie mu się podobało, zwłaszcza klapanie na plecki, ale czy coś przyswoił, to pojęcia nie mam - w każdym razie, nie zdradził się :-D
 
Mój "pudzian" spi.. Łazienka zachlapana...muszę iść wytrzeć...
Wiecie co mój syn wyprawia w kąpieli... Najpierw siłuje się i denerwuje bo chce siadać...Jak go umyję i posadzę to wkłada gąbki do ust...jak usunę gąbki z wody, to ciągnie tą dużą na której siedzi :)

Co do stópek to jakub nie pcha sobie ich do buzi tylko ciągnie do siebie...strasznie komicznie to wygląda... ciągnie tak mocno, aż w końcu puszcza a wtedy pupka trach na dół a ten nie wie co się dzieje i znwu się siłuje :)
Jakub sztukę przewracania się z plecków na brzuszek opanował do perfekcji...Nawet chyba ja tak szybko się nie przekręcam :) Ale już na plecki musi się posiłować...Chociaz ostatnio udało mu się poturlac, zrobił półtora obrotu... Na szczęście mamy duży pokój :)
Esia ja z małym czasem się wygłupiam łapiąc go za nóżkę i przekładając ja tak do odwrócenia...wtedy on sam kończy i tak turlamy się raz w jedną stronę raz w drugą. I faktycznie Jakubkowi podoba się też klapanie na plecki :)
 
No cóż. To mamy na formum jednego robocopa i dwie akrobatki. Super. Gratulacje.
Ja dla odmiany zakładam Klub Leniucha - mój Krzysio wiedzie prym.
Nie obraca się w żadną stronę (nie licząc cyca w nocy, to wtedy jak neptyk wyciąga ręce i niby się przekręca na bok), nie łapie sie za stópki, nie czołga się, nie skacze, nie pije z butelki, nie bawi się sam zabawkami i generalnie dużo jest tego na "nie"....
Za to z ostatnich "osiągnięć" o ile to można tak nazwać (a Wasze dzieci pewnie już dawno to robią) to coś jakby mostek i to tylko w kąpieli gdzie woda unosi prawie sama dupsko do góry więc żaden mi wyczyn :baffled:
 
Emmila to Maksio pobija Krzysia w lenistwie :zawstydzona/y: bo on wszystko tak jak Krzyś, z jedną różnicą: w kąpieli to dostaje paraliżu i wogóle się nie rusza :szok: (no może ze dwa razy podniesie nogi do góry i opuszcza je bezwładnie :baffled:)
 
reklama
Ciekawy watek :-)
U nas najlepszym zajeciem jest przekrecanie sie z brzuszka na plecy - opanowane wieki temu. Ale Amelka to wszystko zrobi, zeby na brzuszku nie lezec, no chyba, ze sama sie obroci w czasie zabawy.
Takze na pelzanie i raczkowanie poczekam jeszcze, bo tego nie mozna robic lezac na plecach ;-)
 
Do góry