A mnie dziś Magda rozwaliła tekstem w dziedzinie "kolorów". Moje dziecko to cwaniak jak nie wiem co.
Magda ma pidżamkę tej firmy Vienetta - bardzo mi się podobają, bo są kolorowe i mają fajne rysuneczki. Pidżamka jest taka, że bluzka jest w kolorze wściekle zielonym i ma z przodu narysowanego kotka, a spodenki są szare z zielonymi lamówkami i mają narysowane te same kotki co na bluzce (mają zielone oczka), oraz malutkie zielone serduszka. No i dziś rano Magda się bawiła w kolory, tzn. mówiła jakie są kolory na mojej poszewce na poduszkę. Był tam też kolor zielony, ale nie wiem czemu akurat ten kolor sprawia Jej największy kłopot. Więc pytam co to za kolor, a Ona że niebieski, to pytam "no dobrze, a jaki jest kolor Twojej bluzeczki". A Magda - jak uczeń w szkole, który odpowiada i nie ma pojęcia co powiedzieć, więc przedłuża odpowiedź mówiąc peeeełnyyym zdaniem mówi "bluuuuzeczki ...... koooooolooool..... jeeeest..................................................................... (i nagle olśnienie) KOTEK!".![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)