reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mali odkrywcy ...

No tak - widzę, że ja znowu odstaję :-D;-)
Mogę się pochwalić, że dziś Piotrek pierwszy raz wyrzucił coś z tarasu (i to od razu z hukiem - brudne skarpetki - miło się szło do sąsiadów :-D).
Z dopowiadania, to tylko powtarza z upodobaniem "bęc!" w piosence "Była sobie żabka mała" (nie wiem, czy to ma jakiś tytuł :zawstydzona/y:). I tak jestem dumna :-D
A Małgosia (żeby nie było :-p) zabiera się chyba za czworakowanie :szok: Podciąga nóżki pod siebie, pupa w górę i jazda! Odpycha się na całego, kręci kółka i jest już aż za bardzo mobilna :-D
 
reklama
Esia no Szok z Malgosina mobilnoscia!Amelia zaczela dlikatnie pelzac jak miala 10 miesiecy!!!!
No bedzie jazda heheh:)
Nie zdziwie sie jak w Kurwi na nogach juz bedzie zaiwaniac:D
 
Olla odpukaj! :szok::-D Wiesz, ja z tych, co to się cieszą gdy dziecko siedzi spokojnie ;-)
No ale przy Małgosi nie będę miała szans... :sorry: Dzisiaj większą część spacrów przejeździła w wózku na brzuszku i tak w nim szalała, że musiałam trzymać za pupę by nie wypadła :szok: Cholibka, nie będzie łatwo... :confused2:
 
Ogladalam wczoraj z Amelka ksiazeczke ze zwierzatkami i pytam ja jak robia zwierzatka a ona odpowiada:

Jak robi koza? meee
Jak robi kotek? mijjaał
Jak robi piesek?łuf łuf
Jak robi kaczuszka?kfa kfa
Jak robi świnka?---mniam mniam:-D:-D:-D i poglaskala brzuszek:tak::-D
 
Elmaluszek, suuuupeeeer!:-D
Esia, no widzisz, coś za coś - z Piotworem miałaś spokój, to teraz nadrobisz.:-p

A ja z tą moją Żabą już nie wyrabiam. Ciągle coś tam palnie. Ostatnio Tomek ubrał Ją na spacer, a Ona poleciała do Babci do pokoju, obróciła się w kółeczko i mówi "jak wyglądam?":-D
A dziś rano mnie załatwiła - ciągle otwiera mi szuflady w szafie Weroniki. A niestety są popsute, bo przy którejś przeprowadzce półka spadła i listwy poleciały. No i jest tak, że jak się którąś wyciągnie, to ta co jest wyżej na nią opada. Magdzie się to strasznie podoba, wyciąga je ciągle, grzebie w gaciach i rajstopach Weroniki a ja Ją ganiam. No i dziś jeszcze zanim do pracy wyszłam, to już chyba ze 3 razy mi te szuflady tak powyciągała. Mówię w końcu do Niej "Magda, nie wolno. Czy Ty rozumiesz co to znaczy nie wolno?". A ona do mnie "Tak" i stanęła przede mną, pomachała palcem i mówi "nu nu nu".:-D Jak zwykle mnie rozwaliła.:-D
 
Dzagud :-D:-D:-D no jak tu sie gniewac:-)Cwaniara,wie jak Cie podejsc!No i super juz gada:tak:
u nas bez zmian,pojedyncze slowa,zdaniami jeszcze nie mowi ale i tak sie ciesze z kazdego nowego:tak:ale jak spiewa kolezanka:laugh2:padlybyscie...
 
Elamluszek no nie mogę skad ona to wzięła? :-D
Dzagud Olla super, zazdroszczę wam że tak pięknie już mówią i śpiewają wasze dzieci :-).
Mi Laura wczoraj pierwszy odpowiedziała na pytanie , zapytałam czy chce ciuciu czyli cukierka a ona odpowiedziała TAK, do taj pory odpowiadała yhy :-D.
A Vanessę zastałam dziś w łózeczku dokładnie w poprzek, najpierw sie wystraszyłam bo jak weszłam do pokoju zobaczyłam tylko główkę w połowie łóżeczka i wyglądało jakby pchała sie przez szczebelki, a ona po prostu nie miesciła sie w tą stronę i tak jakoś dziwnie to wygladało.
 
Ja chcialam "przywrocic" troche ten watek do zywych :-) Ostatnio wszystko piszemy w glownym...
Chcialam sie pochwalic ze Alusia liczy do 4 po polsku i do 10 po angielsku. Poza tym rozpoznaje 4 kolory-zolty, niebieski, zielony i czerwony. Sporo mowi, mozna sie z nia porozumiec, co prawda czesto mowi pierwsza sylabe wyrazu np.
Ja:"chcesz isc na dol?"
Ala: na du
Ja: a co bedziesz robic?
Ala: babi
Ja: a nie jestes glodna?
Ala: am
Ja: a co zjesz, kaszke czy mleczko?
Ala: tasie
Strasznie mnie cieszy jak moge se z nia pogadac :-)
A w przedszkolu gra w sztukach :-) Byla juz policjantka, kucharka i lekarzem :-) Nie widzialam tego na wlasne oczy tylko w raporcie przeczytalam :-) Ale bardzo mi sie podoa, ze spedza czas kreatywnie.
 
Izka, no super po prostu!!!:tak:Aż się nie chce wierzyć że takie maluchy mogą "grać";-). No i wreszcie Ci się panna rozgadała.:tak:
Magda liczyć normalnie nie umie - nawet jak się pytać ile ma lat, to pokazuje 2 paluszki - a pytam Jej ile to jest a Ona zawsze odpowiada "jeden".:-D A liczy tak "jedem, wa, ci, osiem";-)Ale gada już właściwie normalnie. Wczoraj zakomunikowała Weronice że "mama siusiu robi":baffled:, a jak chce mnie podnieść z wyra rano to staje nade mną i mówi "mamusiu, głodna jestem".:-D
 
reklama
hehehe no super, ze nam maluchy tak sie rozgadaly. Su tez juz duzo mowi. Liczyc umie po angielsku, mowi tez wiekszosc po angielsku. Zauwazylam jednak, ze moja metoda nauki Su dwoch jezykow - mowie jej slowo po Pl a potem to samo po Ang skutkuje. Widze, ze nei ma problemu z odroznieniem tych 2 jezykow. Czesto tez mowi slowo po ang i zaraz po tym po pl. Cieszy mnie to.

Jej nowe slowo to 'flower'.:-);-)lub 'kwiatusiek' hehehe
 
Do góry