reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majówki 2014

reklama
Witam wszystkie majowe mamy,
Mnie tez na liscie nie ma :(
Czytam ze wiele z Was ma problem z twardnieniem brzucha, ja w piatek tak przegielam ze w nocy myslalam ze to bedzie "JUZ".
Tak mnie bolal brzuch i krocze jakby mi maly mial juz zaraz wychodzic....
Maz spanikowany czekal na dalszy rozwoj wydarzen......ale na szczescie sie jakos uspokoilo.
Wzielam nospe i magnez i po jakims czasie zasnelam.
Ale od poczatku..... w srode kolezanka w pracy powiedziala ze w polskim sklapie bedzie swiezutki losos wedzony...... no tak mnie naszlo ze nie moglam przestac o nim myslec.... no a ze sklep ten jest z drugiej strony miasta a ja bez auta tylko na nogach to bylo do przewidzenia ze bedzie zle....
W drodze powrotnej to az mi sie plakac chcialo.... myslalam ze nie dojde do domu... dobrze ze mialam Szymka w wozku to jakos powoli powoli sie doczlapalam.
Padlam na kanape i nie mialam sily reka noga ruszyc.
Dopiero jak maz wrocil z pracy odtransportowal mnie do sypialni i lezalam tak juz do rana.
Wczoraj kupilismy troche ubranek i kocyk.
Jeszcze troche i odchodze z pracy i zaczynam prac i prasowac, komoda wietrzy sie i czeka :)

Powiedzcie mi dziewczyny czy wy wszystkie kupujecie posciel do lozeczka?
Bo ja mialam w planie nie kupowanie i teraz nie wiem.....
Szymka urodzilam we wrzesniu to posciel mialam ale wogole nie uzywalam bo mieszklismy w bloku i mielismy bardzo cieplo wiec okrywalam go albo cieniutkim kocykiem albo rozkiem.
Teraz rodze w maju i tez bedzie chyba cieplo na kolderke.... a na zalecaja zeby na podusi dziecka nie klasc na poczatku tylko na plaskim.

Wspominacie tez o fb, gdzie was/nas szukac? Bo ja nie wiem o co kaman......
 
Ostatnia edycja:
Aśku – w imieniu Oskarka dziękuję
Bita- pościel mam po starszym synu, ale używać nie zamierzam. Myślę, że kocyk/rożek będzie Ok.
Co do fb, to jest tam szczelnie zamknięta grupa, do której przeniosły się niektóre dziewczyny z bb. Posty i zdjęcia tam zamieszczane są widoczne tylko dla jej członków.

Dziś nowy tydzień sie zaczął. Syn już w przedszkolu więc ja leżakuję. Po przeglądzie ciuchów wiosennych Oskarka musimy kupić buty i kurtkę. Wiedziałam, że urósł, ale aż tyle:szok:

Muszę też zadzwonić do swojej gin i umówić się na wizytę na jutro. Pierwszy raz boję się wizyty.

Miłego dnia Wam życzę
 
witam poniedziałkowo:-)

ojej dziewczyny już się bałam że tylko ja ostatnio tak się czuję jakbym przytyła 100kg sapię i zipię jak lokomotywa idealny wierszyk o mnie :zawstydzona/y: w sobote wybraliśmy się na dłuższy spacer ledwo doszłam do domu a wczoraj cały dzień przeleżałam nawet obiadu nie zrobiłam tak się źle czułam nogi opuchnięte w brzuchu kłuje masakra:baffled:
dziś już jest lepiej muszę się wybrać do sklepu Aśku u nnie też to jest wyprawa muszę ją solidnie zaplanować i zdecydowałam się że pójdę jutro dziś dam jeszcze na luz

dziewczyny niech moc będzie z wami:tak::-D
 
ja poscieli nie kupuje - jakby byla zima tez bym nie kupowala - takiemu maluszkowi posciel nie potrzeba - najpierw bedzie rozek a potem spiworek i pozna jesienia dopiero moze posciel :)
 
witam poniedziałkowo :tak:
można powiedzieć, że nawet pospałam ;-) o 6 wstałam z chłopakami, ogarnęłam Mrówka i poszłam spać dalej ;-) wstałam o 7:30 :szok: jak dla mnie to rekord ;-)

pogoda taka ... pada, pada, pada :-( przez co nic mi się nie chce ;-) coś nie mogę się ogarnać od dłuższego czasu :-D

pościel do łóżeczka mam po Mrówku ;-) teraz kupiłam do kołyski :tak: ochraniacz, wypełnienie i poszewki ;-) wzięłam w komplecie, bo może mi się na jesieni do wózka przyda ;-) przynajmniej już mam :tak:
przy Mrówku (rodzony pierwsza połowa czerwca) miałam na początek rożek ;-) później jakiś kocyk ;-) a jak przeniosłam go do łóżeczka (koniec sierpnia) to oprócz kocyków, miałam już pościel ... śpiworków nie lubię, więc nie będę w nie inwestowac ;-)
 
reklama
Lista jest nieaktualna, bo jak tylko dolaczylam do Was na forum to pisalam do Eweliny, zeby mnie dopisala i nic z tego :(.

Aktualna jest :) tylko Ewelina rzadko zagląda tutaj...ja też musiałam jakiś czas poczekać zanim byłam zapisana
Napiszcie jeszcze raz na priv do niej i po sprawie :) :-)

bita Ja pościelkę kupuję dopiero ok roczku może ciut wcześniej ...teraz ochraniacz tylko i rożek, potem kocyk. Tym bardziej że zbliża nam się lato :-)
Grupa fb jest zamknięta już dawno..."stare " bywalczynie przeniosły się tam z racji tzw "trolów" i dyskrecji...tyle na ten temat :-)

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Witam Was piękne :) Ja dzisiaj już z samego rana podreptałam ściągnąć krew do endo...boję się tych wyników czy mi tarczyca się nie podniosła :szok: Okaże się w środę... Myślałam że będzie padać więc zaopatrzyłam się w wielką parasol a tutaj nic...troszkę zachmurzyło się, delikatnie parę kropelek spadło i tyle :-) Jak już wracałam to pełne słońce, ale coś tam w nocy chyba padało bo chodniki mokre :) Jak szłam to miałam takie skurcze że masakra, brzuch twardniał, na dole bolało...:-( czy że daleko musiałam iść czy jak? W drodze powrotnej to już czołgałam się aby tylko jakoś dojść...teraz siedzę i odpoczywam. Nie wiem czy dzisiaj coś zrobię co zaplanowałam...chciałabym troszkę poprasować ubranek to strasznie dużo tego mam ale czy wystoję? Najlepiej na siedząco ale nie mam takiego kocyka pod żelazko :baffled: i dupa...
Dzisiaj mamy barszczyk ukraiński...wczoraj wyszedł pyszny aż po 2 michy zjedliśmy :-D Napiłabym się kawki ale nie wiem czy ryzykować z tym brzuchem, a tak mi pachnie mmmmmmm :blink:
 
Do góry