reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majówki 2014

reklama
Aśku bidulo. może uda Ci się dzisiaj w ciągu dnia trochę odpocząć.
pod warunkiem, że przekimam się w pracy :-D

a wieczorem szykowanie Mikołaja ;-)
hmmmm, co tym razem zrobimy ;-) tak wyglądała wizyta w poprzednim roku ;-)
486169_453641361350032_1120763185_n.jpg
całe mieszkanie mi zapaskudził ten Mikołaj :-D
dwa lata temu było podobnie, ale na mniejszym odcinku :-D
 

Załączniki

  • 486169_453641361350032_1120763185_n.jpg
    486169_453641361350032_1120763185_n.jpg
    22,8 KB · Wyświetleń: 77
Funia no niestety trzeba pracowac, zeby za cos zyc :) teraz jeszcze ok bo jakos przeboleje to moje zmeczenie i niewyspanie, ale najbardziej mi smutno jak sobie pomysle, ze bede musiala zostawic takiego prawie rocznego dzidziusia i wrocic do pracy :(

Milva zazdroszcze sniegu ;) fajny pomysl z tym teatrem dla dzieciakow :)

Asku super pomysl z tymi sladami Mikolaja :):)
 
Hahahahahah, dobry ten Mikołaj, tylko brudas:pPP

Ja, jakieś 3 lata temu powiedziałam Jankow, że Mikołaj prezentów nie przynosi. Usłyszałam, że zepsułam mu dzieciństwo i pewnie tak było.

Tym razem będę udawać tak długo jak się da. Nawet jak mały będzie tylko udawał, że wierzy:p

gwiazdeczka rozumiem Twój ból:( Ja muszę wrócić do pracy po 26 tygodniach, czyli maluch będzie miał 6 miesięcy. a aesthete z tego co pisała, wraca po 20 tygodniach do pracy:(
 
MAKAO my mamy nadzieję, że Mrówek będzie wierzył bardzo bardzo długo ;-)



a żeby nie było, rano poparzyłam rękę parą z czajnika :wściekła/y: złe dni nastały dla mnie ;-)
 
ASku to masz przechlapane;/ mi gin na wymioty kazala vbrac komplet witamin b lub B6...
nie bralam sa jeszcze ale rzadziej niz w 1 trymestrze, co do lampek tez kupilam 2 WI byl nimi zachwycony, a pomysl na mikolaja na przyszly rok dalas mi super;-) bo w tym roku idziemy do tzw Domu Wiesniaka na naszej wsi jest organizowany do wszystkich dzieci;-)

Diabliczka
zgadzam sie z Makao...3 maj sie tule

Milva fajnie ze u Was snieg;-)

Gwiazdeczka jakbym sie dobrze czula tez bym pracowala tak chcialam w 1 ciazy ale za to ze zaszlam dali mnie na przymusowe l4 i nie przedluzyli umowy bo 3 lata wczesniej nie bylo w rozmowie kwalifikacyjnej gadki ze zajde w ciaze;/ dzis widze ze upadl u nas ten sklep, niestety w tej nie dalalbym rady z samopoczuciem..
 
No jakos dotarlam do pracy mimo tego wiatru.
Popijam kakao i mam cicha nadzieje, ze dzien mi zleci :p
Jestem w bardzo dobrym humorze, bo dostalam bonus do wyplaty, ktorego sie nie spodziewalam, a maz zwrot nadplaconego podatku i ekstra kasa na swieta jak znalazl :D

gwiazdeczka a to jak masz znajoma krawcowa to inna bajka :) Kiedy tez zagladalam na jakas stronke z ciuchami z Tajwanu czy innego azjatyckiego kraju i masakra jak tanio! Bylam w szoku :D Tylko balam sie troszke zamowic czy napewno mi wysla. A co do walniecia glowa w klawiature to tez mam ochote :D

funia ja mam prace beztresowa przy komputerze w biurze wiec planuje pracowac do marca :) Nie musze sie wysilac fizycznie i przerwy robie sobie wtedy kiedy chce wiec jest dobrze ;)

Asku wspolczuje, ze tak mecza Cie te wymioty i pogratulowac synka, ze tak dba o mame :) Swoja droga moj maly mezczyzna tez jak widzi, ze zle sie czuje to zaraz zmartwiony, przytula mnie, caluje :D Ale masz super pomysly z tym mikolajem :D

mi_lva w Irlandii juz wieje :/ i ma wiac jeszcze gorzej.
 
Witajcie!
nie zaglądałam do Was, bo Aleksander ma szkarlatynę; gorączkował i był strasznie marudny - cały dzień bajki oglądał na komputerze :/
już jest lepiej, objawy ustępują, apetyt wrócił do normy. Tylko, że z domu do środy nie możemy wychodzić :(
Ja podłapałam zapalenie gardła. Poza tym chyba nie jest najgorzej.

Czujecie już ruchy Maleństw? ja miałam w nocy wrażenie, że w brzuchu miałam wielką pardubicką.. a może mi się śniło? :p
A najbardziej męczące jest wstawanie do WC w nocy. Dziś padł rekord: 7 razy...

Trzymajcie się ciepło!
 
reklama
Lena narobiłaś mi smaka na kakao. idę sobie zrobić:)
mi też! aż pomyślałam - mleko w pracy mam :tak: ale skąd wezmę kakao i jak to mleko podgrzeję ;-) z podgrzaniem już wymyśliłam - w ekspresie :-D tylko skąd to kakao :dry:


nie zaglądałam do Was, bo Aleksander ma szkarlatynę; gorączkował i był strasznie marudny - cały dzień bajki oglądał na komputerze :/
już jest lepiej, objawy ustępują, apetyt wrócił do normy. Tylko, że z domu do środy nie możemy wychodzić :(
Ja podłapałam zapalenie gardła. Poza tym chyba nie jest najgorzej.

Czujecie już ruchy Maleństw? ja miałam w nocy wrażenie, że w brzuchu miałam wielką pardubicką.. a może mi się śniło? :p
A najbardziej męczące jest wstawanie do WC w nocy. Dziś padł rekord: 7 razy...
zdrowia, zdrówka dla Aleksandra (boskie imię :tak: ) ... mam nadzieję, że wy nie podłapiecie tego cholerstwa ... kolega z pracy podłapał szkarlatynę od synka i przez miesiąc był na zwolnieniu :szok: dodatkowo dla kobiet w ciąży obecność szkarlatyny w domu nie jest wskazana ...
ruchy czujemy :tak: kopniaki również ;-) już zapomniałam jak to jest :-D a tu proszę ;-) z rana rodzeństwo Mrówka dawało mi znać o sobie ;-)
 
Do góry