Na Mazurach
Dziewczyny jestem w szoku, że tyle z was już wie jaka płec dziecka Super, my nie możemy się doczekac, ale dowiemy się dopiero 18.12 na wizycie(o ile dzidza będzie dobrze ułożona).
Chodzę prywatnie do ginekologa chciałam miec USG na ostatniej wizycie, ale szczerze mi odradził. Powiedział, że dzieciaczki nie za bardzo lubią USG więc najlepiej jeżeli nic sie nie dzieje nie robic go ot tak Poza tym stwierdził, że nie lubi bawic się w strzelanie jaka płec będzie, bo choc nieraz widac już w 13 tc na badaniach na przeziernośc, to nie jest konieczne zawsze. Powiedział też, że jak chcę to może mi robic badanie USG co chwile bo przecież ma zysk z tego, ale jak człowiek człowiekowi odradza i każe się wstrzymac do połówkowego
Co do ubranek/akcesoriów i innych nie mam jak narazie nic, a nic Wraz z narzeczonym stwierdziliśmy, że zaczniemy wszystko kompletowac na około 2 miesiące przed czyli od początku marca. Teraz chodzimy oglądamy, wózek mamy wybrany tylko po nowym roku zamówic zostanie
mieszkałam kiedyś w tym Szczytnie, moja siostra mieszka z rodziną w Szczytnie. ja Szczytno kocham
oj diabliczka współczuję bólów głowy...Wiem doskonale co to znaczy, sama to przeżywałam czasem 3 noce pod rząd...
I tez siadałam przy stole i dosłownie zaczynałam ryczeć z bólu i bezsilności, budziłam męża, z tego zmęczenia już dostawałam mdłości.... ech...
Na szczęście od jakiegoś czasu mam spokój, ale powiedziałam sobie, że jak się jeszcze raz obudzę z takim bólem to od razu idę do szpitala i nie ma przeproś ... nie będę się torturować i męczyć bo to nie o to chodzi...
No wiesz mój mąż jest bardzo za rodzicami;/ Tak więc, złe słowo powiedzieć o mamusi to zaraz jest awantura...90% awantur to właśnie jest albo jak powiem że" Nie życzę sobie żeby twoja mamusia wiedziała ile zarabiam","ja się jakoś nie wtykam do tego dlaczego twoja mamusia płaszczy d... na bezrobociu od x lat", bo zaraz jest że ja jestem dziwna, na żartach się nie znam, rodzice się troszczą....
albo na ślub dostaliśmy od znajomego takie koszulki :
koszulka NIESZCZĘŚCIA CHODZĄ PARAMI :: [L] (3665181090) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.
oczywiście od tego czasu na dzień dobry był żart teścia :"o nieszczęścia chodzące dwa przyszły"
Raz teściu się tak wydarł na parkingu pod blokiem to myślałam że się ze wstydu spalę...
oczywiście awanturę zrobiłam, bo sory nie mam 3latek....to usłyszłam że to nie jest złośliwie(!!!)
W odgryzce powiedziałam raz "to ja też się wydrę na twoją matkę na całe osiedle "o wieloryb z greenpeace się toczy" po czym tez powiem "na żartach się nie znasz??"
No po prostu tak tych ludzi nie trawię że sobie nie wyobrażacie ....
Czasem mam ochotę się wyprowadzić 200km stąd żeby tylko nie znosić ich obecności i odwiedzin
matko... mój były mąż nigdy nie stawał w mojej obronie. nie brał też strony rodziców ale.. milczał. twierdził, że nie będzie się wtrącał. M. jest zawsze po mojej stronie. nie wyobrażam sobie inaczej. jestem z M. więc bronię go przed całym światem. i oczekuję tego samego.
co do niekupowania niczego, żeby nie zapeszyć. moja matka raczy mnie takimi złotymi radami. mam je głęboko w dupie i chwalę się każdą kupioną błahostką. kiedy pyta "ale jak to, tak wcześnie?", mówię, że zaklinam los. na przekór. i tak czuję. musi być dobrze.