reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majówki 2014

Listopad rozpoczęty krwawieniem i lezeniem w szpitalu. Usg nie miałam, bo jak usłyszałam to nie jest metoda leczenia, a z jakiego powodu krwawienie nie mam pojęcia. Jedyne co miałam to badanie ginekologiczne i stwierdzenie KRWAWIENIA ( tyle to wiedziałam zanim tu przyjechałam ). Trzymajcie kciuki, boje sie :(

Trzymaj sie kochana, staraj sie nie stresowac za bardzo moze to nic powaznego i duuuuzo cierpliwosci do sluzby zdrowia.


A ja mam ochote na salatke z tunczyka, tylko ze tunczyka z puszki za bardzo nie mozna bo rtec zawiera. Myslicie ze moge sobie ja zrobic czy lepiej sie powstrzymac, juz sama nie wiem:eek:
 
reklama
pat&mom trzymam kciuki żeby wszystko się ułożyło!
Zdrówka dla Ciebie i maleństwa :)
Nie wierzę,jak to możliwe że nie zrobili ci usg? :eek:

a ja zjadłam najpierw ten bigos, później kanapkę z nutellą i aż mnie zemdliło :(
Nie mówiąc że od rana głowa mnie boli;/ na szczęście tak troszkę więc funkcjonuję...
 
Wkoncu wrocilam do domu:) Maz oczywiscie wydzwanial na domowy i zostawil 2 wiadomosci:) Musze sie zapytac do ktorej mam sie odniesc:D Pierwsza dotyczyla tego,ze jak przyjedzie to mam mu pomoc z zakupami, a druga wiadomosc byla taka,ze gdzie ja chodze tyle z dzidzia ona powinna juz byc w domu i spac :D Ja wzielam sobie do serca ta druga:)

pat&mom wszystko bedzie dobrze. Ja tez 3mam kciuki za Was:*
 
Witam wieczornie,
Danusia ja dzis jadlam paste z tunczykiem...z puszki.
pat&mom trzymaj sie. Wszystko bedzei dobrze.
Dzis tak sie udziabalam w palec nozem, ze krwawil mi przez prawie 2 godziny. Matko jedyna. Plaster skory sobie odcielam.
My dzis poszlismy na ciastka do cukierni hehe, tak zeby nie bylo, ze nie mam zachcianek:-)
A na kolacje zamawiamy pizze.
 
Witajcie Majóweczki ;-)

Dziewuszki, jest wśród Was taka która nie wymiotowała ani razu ??
teraz sie martwię że mam niskie hCG i nieprawidłowy rozwój łozyska :-(
Ja też mi8ałam tylko mdłości i nie wymiotowałam do tej pory ani razu. Tfu tfu:-p

Agusimama, witamy oficjalnie na majóweczkach:tak: musi być dobrze tym razem!!!

ja odstawiałam duphaston, dziś 3 dzien nie biorę, ale trochę sie martwię. wczoraj czułam lekkie kłuci w jajnikach, dzwoniłam do gina, mówił, ze to nic takiego, ze organizm pracuje za tabletki bardziej, ale chodze do wc i wypatruję plamień:-( czy któraś z was odstawiła z dnia na dzien i miała jakieś niepokojace objawy?

ja miałam elektryczny madeli czy medeli, był rewelacyjny, 2 minuty i zapas był. mroziłam w pojemniczkach na mocz, na ewentualność wyjścia mojego. mogłam ekspressowo porobić zapasy, poza tym pobudza laktację bardzo.
lotos81, ja też kilka tygodni temu odstawiałam duphaston. Tylko jak brałam po 2 dziennie, to miałam przez 3 dnie zmniejszyć dawkę do 1 dziennie i odstawić. Niestety za pierwszym razem miałam delikatne plamienia i znowu zaczęłam brać bo się wystraszyłam. Kilka dni później zrobiłam drugie podejście i było już ok.

Ja chciałabym kupić laktator 2 w 1. Też słyszałam, że elektryczne są lepsze, bo czasami ręcznym niewiele da się ściągnąć. A elektrycznym szybciutko idzie. Zastanawiałam się nad tym: Laktator LOVI prolactis - recenzja i konkurs | Moda i Lifestyle Maluchów | stylizacje dzieci | zabawa i podróże

Listopad rozpoczęty krwawieniem i lezeniem w szpitalu. Usg nie miałam, bo jak usłyszałam to nie jest metoda leczenia, a z jakiego powodu krwawienie nie mam pojęcia. Jedyne co miałam to badanie ginekologiczne i stwierdzenie KRWAWIENIA ( tyle to wiedziałam zanim tu przyjechałam ). Trzymajcie kciuki, boje sie :(
Kochana, zdrówka Wam życzę. Mam nadzieję, że wszystko ok i niedługo Was wypuszczą. Nadal krwawisz? Może jak pojawi się inny lekarz na dyżurze, to zrobią Ci wszystkie badania. Trzymam za Was kciuki. Wracajcie do nas szybko.

A ja już jestem w domku. Miły, spokojny dzień dziś mięliśmy. Troszkę pojeździliśmy po cmentarzach a później rodzinny obiadek u mamusi. Mmm, to lubię najbardziej :-) i był bigosik i tak mi się zachciało go spróbować... a teraz oczywiście mega wzdęcie mam chociaż zjadłam tylko odrobinkę:-(

Miłego wieczoru dziewczynki !
 
pat wszystko bedzie dobrze! Jestesmy wszystkie z Toba.

Danusia tunczyka z puszki mozesz smialo byleby ograniczyc sie do dwoch malych puszek na tydzien. Smacznego.Ja juz po pracy i jestem wykonczona ja zwykle. Ale trzymam resztki sil i bede robic papryki faszerowane bo mam ogromna ochote.
 
hej, hej :tak:
odwiedzanie grobów zaliczone :tak: rano byliśmy na grobach w Szprotawie ;-) jeny, lubię tam jeździć, bo pod cmentarzem ustawia się budka :-D i można zjeść watę cukrową, gofry, kukurydzę :-D skusiłam się na suchego gofra, Mrówek wciągał watę cukrową :tak:
później do mojej mamusi ;-) po drodze zatrzymaliśmy się na stacji, wciągnęłam hot doga :zawstydzona/y:i espresso ;-) trzeba było w drodze się dokarmić ;-) u mamusi obiadek pzepyszny :tak: dostałam porcję na jutro (kluchy śląskie, sosik, bitki, buraczki, rosół) i do tego wiaderko kilogramowe bigosu :tak: właśnie odrobinę wcinam ;-) po obiadku pospałam u mamusi :tak: na koniec poszliśmy na grób mojego tatusia i babci :tak: i wróciliśmy do domku :tak:

chłopcy pojechali na Zastal ;-) dzisiaj mecz euroligowy z Montepaschi Siena :tak: pewnie nasi w tyłek dostaną, ale co tam ;-) euroliga w Zielonej Górze pierwszy raz, Ślubny wielki kibic sportowy, więc dla niego oglądanie takich zespołów w akcji to spełnienie marzeń ;-) Mrówek chodzi dla kolegów, popcornu, coli i pań tanczących w przerwach :-D

jutro zaś trasa ;-) jedziemy do Poznania, by kupić ramę do łóżka ;-) oczywiście do Ikei, bo tam mi się rama spodobała ;-) więc Mrówka zostawiamy u dziadków i jedziemy ;-) liczę na obiad fast foodowy ;-) oj taki big mac albo twister!


cudnie szyjecie :zawstydzona/y: ja to beztalencie, nawet guzika nie potrafie przyszyć :zawstydzona/y:

laktator miałam avensis (?) aventu, ręczny ... masakra ... jak pisałam przez 6 miesięcy odciągałam co 4 godziny, namęczyłam sie niesamowicie (czego się nie robi, by dziecka sztucznym nie karmić ;-) ) teraz planuję medeli elektryczny :tak:

Listopad rozpoczęty krwawieniem i lezeniem w szpitalu. Usg nie miałam, bo jak usłyszałam to nie jest metoda leczenia, a z jakiego powodu krwawienie nie mam pojęcia. Jedyne co miałam to badanie ginekologiczne i stwierdzenie KRWAWIENIA ( tyle to wiedziałam zanim tu przyjechałam ). Trzymajcie kciuki, boje sie :(
pomyślnego leżenia i powrotu do domu w zdrowiu!!!!!



kurczę, rewelacyjny ten bigos :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y: biorę dokładkę!!!
 
reklama
Dzięki za przyjęcie podpowiedzcie tylko do kogo wysłać dane żeby znaleźć się na liście majówek.
Pat Nie jestem specjalistką ale jeżeli nie boli brzuch to jest dobrze , a krwawienie może być wynikiem krwiaka jakaś plaga tych czasów , tez wyłapałam dzień histerii z tego powodu i podwójną dawkę luteiny. Więc z całych sił trzymamy kciuki , będzie dobrze tylko odpoczywaj i dbaj o was.
 
Do góry