reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majóweczki 2020

U nas przed swietami jest taka masakra w sklepach, ze nie poszlabym. No i w Anglii nie ma pierwszenstwa dla kobiet w ciazy. Nie ma znaczenia czy to sklep, czy pobieranie krwi. Swoje trzeba wystac [emoji29]
W Austrii tez nikt na brzuch nie zwraca uwagi 🤷🏼‍♀️ dlatego jestem wdzięczna, że mąż lubi po sklepach chodzic 😁😁😁
 
reklama
Ja wczoraj stalam pod lidlem, 7 osób przede mną wszyscy się gapili na mój brzuch ale swoje odstac musiałam, nikt mnie nie puścił, ja czasem myślę w jakim kraju żyje, mam wrażenie że teraz to jest jeszcze gorzej niż przed epidemia, rzadko mi ktoś ustępuje, jak już nie mam siły to się wpycham na bezczelnego, nie wiem może mam taki wyraz twarzy, ale w maseczce byłam 😷
 
A myślałam że tylko ja mam takie odczucia co do maseczek, też mam taką wielorazową niby nie gruba ale ciezko mi sie w niej oddycha, w samochodzie nie mam ubranek tylko jak gdzieś muszę iść, ale kupiłam już pierdoly do szpitala ostatnie, typu musy, owsianki i suchy prowiant, wafle itp
 
A myślałam że tylko ja mam takie odczucia co do maseczek, też mam taką wielorazową niby nie gruba ale ciezko mi sie w niej oddycha, w samochodzie nie mam ubranek tylko jak gdzieś muszę iść, ale kupiłam już pierdoly do szpitala ostatnie, typu musy, owsianki i suchy prowiant, wafle itp
U nas na szczescie nie trzeba nosic maseczek, bo mi na sama mysl, ze mam ja zalozyc jest slabo [emoji3062] a slyszalam, ze w szpitalu teraz na USG tez daja maseczki. Mam za niecale 2 tygodnie wizyte i juz sie martwie czy nie padne tam.
 
A ja za to korzystam, a raczej korzystałam jak wychodziłam z przywileju i albo prosiłam o otworzenie kasy uprzywilejowanej albo przepraszam ludzi i szlam do przodu. Czasem zdarzyło sie, ze sami mnie przepuszczali. A ze brzuszek miałam od 5 tc, to rzadko stałam [emoji846]Nikt się nigdy nie popatrzył krzywo. Oczywiście nie pchałam się przed staruszkami do kasy.
 
A ja za to korzystam, a raczej korzystałam jak wychodziłam z przywileju i albo prosiłam o otworzenie kasy uprzywilejowanej albo przepraszam ludzi i szlam do przodu. Czasem zdarzyło sie, ze sami mnie przepuszczali. A ze brzuszek miałam od 5 tc, to rzadko stałam [emoji846]Nikt się nigdy nie popatrzył krzywo. Oczywiście nie pchałam się przed staruszkami do kasy.
No to ja tak samo w rosmmanie zawsze Panie mnie wolały albo sama szłam, bez problemu jak kasa uprzywilejowana to też, nawet jak byłam w biedronce na samym początku jak się zaczęła epidemia to mnie kasjerka zawołała sama, tak to nie oczekuję jakoś, ale wczoraj było mi słabo i jakoś tak nie miałam siły nawet pytać czy mnie wypuszczą bez kolejki, a musiałam zrobić zakupy bo mąż to nie wszystko wie co i jak, na szczęście rzadko chodzę, przed staruszki nie wpycham się nigdy, ale wkurza mnie jak kobiety a wczoraj było ich 5 takich w średnim wieku, nie rozumiem tego, ja zawsze jak widzę kobietę w ciąży czy na poczcie czy w sklepie to zawsze się odezwę jak nie idzie do przodu bo wiem jak ciężko jest, to moja 3 ciąża i ludzie mam wrażenie gorsi
 
No to ja tak samo w rosmmanie zawsze Panie mnie wolały albo sama szłam, bez problemu jak kasa uprzywilejowana to też, nawet jak byłam w biedronce na samym początku jak się zaczęła epidemia to mnie kasjerka zawołała sama, tak to nie oczekuję jakoś, ale wczoraj było mi słabo i jakoś tak nie miałam siły nawet pytać czy mnie wypuszczą bez kolejki, a musiałam zrobić zakupy bo mąż to nie wszystko wie co i jak, na szczęście rzadko chodzę, przed staruszki nie wpycham się nigdy, ale wkurza mnie jak kobiety a wczoraj było ich 5 takich w średnim wieku, nie rozumiem tego, ja zawsze jak widzę kobietę w ciąży czy na poczcie czy w sklepie to zawsze się odezwę jak nie idzie do przodu bo wiem jak ciężko jest, to moja 3 ciąża i ludzie mam wrażenie gorsi

I bardzo dobrze, musimy się same upominać. A ja to zaobserwowałam, ze osoby starsze, w szczególności kobiety, to w ogóle nie rozumieją ciężarnych. Ja tez jestem w 3 ciąży i nie zamierzam stać ja się źle czuje [emoji56]
 
reklama
I bardzo dobrze, musimy się same upominać. A ja to zaobserwowałam, ze osoby starsze, w szczególności kobiety, to w ogóle nie rozumieją ciężarnych. Ja tez jestem w 3 ciąży i nie zamierzam stać ja się źle czuje [emoji56]
Tutaj starsze Panie to już w ogóle czują się jak królowe, jadąc autobusem, tramwajem czy metrem jej siatka na zakupy musi siedzieć obok niej na siedzeniu bo przecież tez się zmeczyla, a jak przepraszasz ze chcesz usiąść to udaje , że głucha 🤣🤷🏼‍♀️ ale przez tyle lat juz sie przyzwyczaiłam 😁
 
Do góry