reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majóweczki 2008

nas zjak mu zac ciasno to lazi po calym lozku ale jak tylko ja z nim spie a teraz spalismy razem bo mialam jeszcze siostre po imprezie i chyba bylo mu ciasnoi zszedl i poszedl na fotel i spal skulony:rofl2::rofl2::rofl2: ale wstalam i bylam w szoku oblecialam mieszkanie i jak wrocilam doi pokoju to patrze a ten w fotelu...ale krew z mozgu mi odplynela hehehe...:sorry::sorry:

oby nie lunatykowal bo ja sie tego strasznie boje...:baffled::baffled:
 
reklama
dziewczyny czy przypatrzylyscie sie suwaczkom babyboom-owym????one jakos dziwnie pokazuja:baffled:my mamy 1 mies i 3 dni a pokazuje praktycznie na 2gi:no:w sumie na kazdym jak patrze pokazuje miesiac za duzo:dry:przy tych co sa liczby tylko:sorry:
 
Vivien witam ponownie.
Migotka ja ostatnio gotuję Ami zupy kremy, zajada się nimi niesamowicie :tak:. Gotuję rosół, w drugim garnku podgrzewam masełko i wrzucam pokrojone drobno ziemniaczki, potem zalewam rosołkiem, następnie wrzucam mrożone warzywa, raz sam groszek, czasem marchew, brokuły, kalafior, wedle uznania, czasem mieszam wszystko,dorzucam jeszcze mięsko np z kurczaka na którym robiłam rosół potem miksuję blenderem, na samym końcu zaciągam, albo śmietanką 18% albo jogurtem naturalnym. Mam zupę dla całej trójki, my też się nią zajadamy, więc jeżeli Idze nie podejdzie nic straconeho, bo Wy możecie zjeść :tak:

ja robię podobnie tylko:
- oliwę z oliwek daję zamiast masła
- nie zabielam niczym, zresztą sama też nie jem zabielanych zup, więc nawet jakby Miku jadł nabiał to by mi do głowy nie przyszło.

Poszliśmy na wybory,Dominik w rowerku. Nigdzie nie było obwieszczeń do jakiej komisji się udać. Poszliśmy tam gdzie zwykle . Na miejscu okazało się , ze nie tu. Skierowano nas do innej komisji , gdzie okazało się, że owszem cała dzielnica tak, ale nasze bloki to już gdzie indziej i na dodatek daleko. Więc poszliśmy dalej i jak już wracaliśmy to Miku na rączkach, bo go chyba już tyłek bolał od rowerka.
 
Mieliśmy jeszcze chętkę na piąte, ale ja już mam dość. Poza tym musielibyśmy się chyba do jakiegoś pałacu przeprowadzić :-D;-)
no miejsca potrzeba:tak:ja mam 3 brac ale jeden mlodszy 15 lat wiec tak zle nie bylo;-)w sumie to mamy dosc duzy dom.budowali go z mysla o nas a teraz mama sama z bratem tam jest:sorry2:
lece chyba sie polozyc.@@@mam,brzuch troche boli a ja wiecznie siedze po nocach dzis musze isc wczesniej spac.jutro mam szczepionka MMR az sie boje i jeszcze do pracy ide popoludniu:baffled:zle obliczylam:baffled:oki dobraj nocki kobiety;-)
 
Vivien super ze wracasz do majoweczek :-) chcialabym miec tyle dzieci ale kto jeszcze urodzi mi dwojke,urodzic jak urodzi ale w ciazy byc juz mi sie nie chce.Chcialabym miec jeszcze chlopca ale to juz raczej niemozliwe.No chyba ze bedzie jakas wpadka:sorry::sorry:
Szopek a ja tez zabielam wieszosc zup smietana.Dla mnie bez tego zupa by byla uboga:sorry::sorry:

Kamilka twardy sen mialas ;-)
 
CZULAM GO JAK SIE WIERCI I kreci ale w chwili musialam przysnac a on wtedy zszedl ale szybko sie zorientowalam ze go nie ma.... heh fajne to bylo ale powtorki nie chce bo mi cisnienie uroslo!!!:confused2::confused2:

ja chce miec dwojke dzieci ale poczekam jak adas podrosnie a ja skoncze mgr i jakies kursy/,,,, i chce tym razem dziewczynke... ale to narazie dalekie plany...
 
reklama
Co do zup, to ja jem zabielane, a Idze musiałabym nie zabielać (jakoś tak dziwnie). Ja mam tak strasznie lewe ręce w kuchni, że te proste rzeczy, o których piszecie, dla mnie urastają do niewiadomoczego :sorry: Gdybyście widziały mnie w kuchni, pewnie byście się uśmiały z mojej niezgrabności :sorry: Czasem zaczynam gotować coś dla Igi, a na końcu stwierdzam, że wyszło okropnie i albo wyrzucam albo zjadam :baffled:

Kamilka, niezły numer Adaś wywinął :-D Ja to pewnie moją bym usłyszała jak spada z łóżka na głowę, bo nie jestem w stanie jej nauczyć schodzenia tyłem.
 
Do góry