No i mamy kolejny dzien a tu dalej nic sie nie dzieje
dobrze ze chociarz troche chlodniej sie zrobilo
,teraz pozostaje tylko czekac,bo juz wszystkie inne mozliwosci zostaly wyczerpane:-(mam nadzieje ze do piatku jednak sie cos wydarzy
bo to wywolanie porodu mnie przeraza
zycze wszystkim nie rozdwojonym zeby wytrwaly bez stresowo do konca
A tymi ludzmi to sie nie przejmujcie,bo nie ma sensu,ja np.wczoraj bardzo upierdliwej sasiadce,ktora ciagle sie pytala...a ty jeszcze nie urodzilas.......
poprostu sie jej spytalam czy slyszala o takim czyms jak ciaza przenoszona
mine zrobila nieludzka,ale chyba mam spokoj.pozdrawiam:-):-):-)