reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majóweczki 2008

Chociaz z drugiej strony to kobiety rodza po kilkoro dzieci i musza sie nimi zajmowac bedac w ciazy i zyja,a w niektorych krajach wogole przez cala ciaze nawet ani razu nie zagladaja do pochwy ogladac szyjke.Tylko ja sie boje bo to 11 godzin w pociagu.......no i dlugo sie jedzie przez same gory...
 
reklama
Iwonka, trzymam kciuki, żeby wszystko było ok - na pewno będzie - i żebyście mogły się na troszkę wyrwać z Warszawy i odpocząć u Mamy.
 
a mnie gin bada każdorazowo na wizycie, ale jest tak delikatny, że normalnie szok
iwonka ja mam ojca w czechach ale mi podróż zajmuje niecałe 2h
 
Witajcie Kobietki ciężarne!!!
Olu i Polu współczuje bólu nerek oby Wam przeszło jednak szybciej niż przy rozwiązaniu :tak::tak::tak:
maja trzymam kciuki za wizytę u dermatologa :tak::tak:
Iwonko no niestety nadmiar wiedzy też niesie ze sobą konsekwencje w postaci większej ostrożności zresztą wszystko zależy od wydolności organizmu a niestety im bardziej rozwinięte wszystko wokół nas tym my jakoś mniej wydolne :dry::dry: oby Twoja szyjka jednak była oki i żebyś sobie mogła pozwolić na wyjazd do Czech:tak::tak:
Madamagda napewno wszystko z Hania będzie w porządku:tak::tak::tak::tak: i ja bym odpuściła wszystko inne byle jednak zrobić sobie USG gdzieś indziej Twój stres teraz i czekanie na niewaidomo co też za dobrze nie wpływa na Twoją córcie

Pozostałe z Was pozdrawiam cieplutko i życzę spokojnego dnia u mnie też dziś siedzi mały słonik na przeponie i dyszę okropnie ale co tam :tak::tak::tak:
 
Cześć Kochane,

Nie doczytałam jeszcze wszystkiego co żeście naskrobały, więc po malutku doczytam, ale na początek

Kathy super, że podrosła, ja też uważam, że nie jest malutka, moja waży 1772 g tzn ważyła w 32 tyg, więc wydaje mi się że jest ok. Lekarz tylko powiedział, że 40% dzieci jest mniejszych, a 60% wiekszych, nasza Niunia mieściła się w 39 centylu :-)

Aurelko przykro, że jednak będziesz "przykuta do łózka szpitalnego", ale pamietaj, że myslami będziemy z Tobą cały czas, no i myśl pozytywnie
 
Cosmolady no tak ty z Wroclawia to masz bliziutko :) Moja mama mieszka w Pradze :)
Ja sobie tak wymyslilam,tzn dowiem sie jutro u gina czy na dwa tyg przed terminem bedzie moglo mi zrobic masaz szyjki zeby przyspieszyc jej rozwieranie i oczywiscie porod.Ha ale mam pomysly.Ja naprawde nie mam zamiaru znow przenosic ciazy i miec wywolywany porod
 
Iwonka, ach - nie musieć sprzątać i gotować, a w ogóle odpoczywać - to brzmi jak najsłodsza muzyka dla uszu ;-);-) Mocno trzymam kciuki za szyjkę i jedźcie - tylko wróć na poród!
 
Ola tylko na kilka dni jedziemy,a w sumie moglabym i tam rodzic (o czasie)ale to byl by za duzy stres dla mojego dziecka pierworodnego.Nie dosc ze bez mamy to jeszcze w obcym domu....
 
reklama
I z babcia internetowa......bo tak ja nazywamy:-D:-D:-DVanesska ja widzi przez kamere internetowa najczesciej .Baba Jola z komutera:-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
Do góry