reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majóweczki 2008

Niegrzeczna ze mnie dziewczynka. Zerwałam się dzisiaj z pracy wcześniej i powiedzialam,że jutro biorę chorobowe. Maja wystarczająco ludzi więc nie stanie się im nic jak nie przyjdę. Mała szaleje w brzuchu więc nie mam za bardzo siły. Większość już zrobione na święta. Zaraz się biore za pieczeń po rzymsku. jutro tylko zrobię jajeczka w majonezie i sałatkę sałatkę jajeczną i rozki z szynki nadziewane . na obiadek zrobię nadziewane kotleciki mielone. No a na podwieczorek znajomi wpadają na kawkę i ciasto. Nie piekłam sama, ale dobre kupiłam :)

WESOŁEGO ALLELUJA
http://www.kartkiflash.pl/img_kartki/kartka_51.swf
 
reklama
Skacze zajączek po lesie i życzenia Wam niesie.
Przez pisanki przeskakuje, Alleluja wykrzykuje, po czym znika w długich susach cały mokry od dyngusa!
 
Mówi zając do baranka
Jaka piękna ta pisanka
Wtem z jajeczka wyszła kurka
Nastroszyła swoje piórka
Teraz biega głośno krzyczy że


WESOŁYCH ŚWIĄT WAM ŻYCZY
 
Mówi zając do baranka
jak piękna ta pisanka,
wtem z jajeczka wyszła kurka,
nastroszyła swoje piórka,
teraz biega głosno krzyczy, że
WESOŁYCH ŚWIĄT WAM ŻYCZY!!!!
:-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-)
 
Złocistych kaczuszek,jajeczek dzbanuszek,słodziutkich baranków,słonecznych poranków,wiosennej euforii a w brzuszku kalorii ;-)
 
reklama
Witam w Lany Poniedziałek. Lany to on nie jest - raczej sypany. Zaraz się będziemy śnieżkami rzucać. Sypie od wczoraj i końca nie widać. Ciekawe, jak ja jutro do pracy dojadę :baffled: mam nadzieję, że stopnieje...
Gloria podeślę Ci może taką chmurkę śniegową ;-);-);-) i trochę pierzynki białej.
Iwonka pewno słyszałas, ze znaleźli tego 2,5 latka w rzece :-(. Jakoś nie mogę sobie wyobrazić zostawić mojej Ani samej na dworze, nawet na chwilę, tym bardziej jak się mieszka w okolicy rzeki. Przecież on był w wieku naszych starszych dzieci :szok:. Wielka rozpacz tam musi być. Do nieszczęścia tak niewiele potrzeba :-:)no:.

Wczoraj byliśmy na spacerze w parku, starsza córa pohasała po placu zabaw (ja to za kierowcę robiłam) cała happy. Poza tym dzień leniwy, pełen obżarstwa aż się potem ruszać nie mogłam :laugh2::laugh2:.
Dzisiaj przychodzi rodzina z sąsiedniej ulicy... i po świętach.

Wczoraj mnie mama zaintrygowała/zmartwiła. Powiedziała, że się zmieniam na twarzy :)confused:) i że pewno mi dzidzia na wątrobie leży. Oby mi nie przepowiedziała cholestazy :-(.

Pozdrawiam i życzę miłego dnia.
 
Do góry