Hej Dziewuszki
Korzystam z nieobecności brata. Powiem Wam że będąc u rodziców czas szybciej mi leci. Przynajmniej na razie. Nie muszę siedzieć do 15.00 sama bo tata przychodzi wcześniej więc jest już do kogo buzię otworzyć. Brat studiuje więc też ma różnie z tymi zajęciami. A to godziny rektorskie a to dziekańskie

Ech... pamiętam te czasy studiowania. A [pomysleć że na studiach chciałam jak najszybciej się usamodzielnić, pójść do pracy i załozyć rodzinę...teraz z chęcią wróciloby się do tamtych beztroskich czasów

Wczoraj przyszła paczka z zamówienie z allegro

Rzeczy które zamówiłam wklejałam jakiś czas temu na odpowiednim wątku. Staniki są ok. Ten jeden to taki zwykły do karmienia,a drugi jest po prostu sliczny taki sexi

Nie będę się w nim czuła jak dojna krowa

Koszulka to z tych co Madamagda kiedyś zamówiła i rzeczywiście bardzo ładna jest. Dzięki Madziu za linka

No i ten różowy komplecik dla Zuzi. Po prostu boski. Tak chciałabym móc założyć go już dzidziusiowi
Ola K. - mój brat to w internecie może nie siedzi całymi dniami ale ciągle gra w jakieś gierki no albo coś na studia robi. Muszę przyznać że braciszek bardzo się stara. Usługuje mi jak kelner
Kamilka 87 - a my tu tak trąbimy żeby się nie przemęczać, a Ty swoje. Nie wolno i koniec. Już tak niewiele nam zostalo. Leż teraz cały czas a wszyscy na około niech Ci usługują.
Aniusia80 - Dobrze że wszystko już minęło i nie będziesz musiała tak cierpieć. No ale można powiedzieć że pierwsze narodziny masz za sobą. Najpierw kamyk a później dzidzia
Vanessa2 - no ja też mam męża poza domem. Już 3 dzień

Smutno mi jak ch...ra. Dzisiaj na szczęście wraca i będziemy razem przez weekend. A Ty się nie martw. Szkolenie się skończy i mężą będziesz miała znowu w domciu
Kathy - wiesz co ja jak sobie zamawiałam stanik to taki troszkę większy. I jest ok. Jeżeli mi troszkę biust urośnie po porodzie ( a ponoć rosnie) to będzie w sam raz.Nie martw się na zapas. Sprawdź na allegro, wydawało mi się, że widzialam w takim rozmiarze.
aenye - faceci to czasem niedomyslni są. Ja też zamiast czasami wygarnąć mężusiowi to trzymam to w sobie. Tylko jak później tego wszystkiego się nakumuluje to biedak musi wszystkiego wysłuchać
Iwonka - gratuluję!!! już 8 miesiąc... już tak niewiele zostało
Pola- no ja wczoraj relacje lutówek przeczytałam i też troszkę się przeraziłam. Oby nasze porody były szybciutkie i jak najmniej bolesne.
Sylwia85 - wracaj do zdrówka. Wygrzewaj się.
Ja spadam do łózia żeby brzuszek mnie później nie bolał.