reklama
Ewunia, witaj w klubie mam dwóch chłopaków
Sylwia, śmieszna akcja w nocy. Ja miewam standardowo koszmary z pająkami...
Chyba się dziś wieczór zajmę prasowaniem - tzn najpierw się wykąpię a potem poprasuję trochę rzeczy. Już prawie nie ma w czym chodzić....
Sylwia, śmieszna akcja w nocy. Ja miewam standardowo koszmary z pająkami...
Chyba się dziś wieczór zajmę prasowaniem - tzn najpierw się wykąpię a potem poprasuję trochę rzeczy. Już prawie nie ma w czym chodzić....
iwonka2006
Szczesliwa mamusia!
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2006
- Postów
- 13 692
Ewunia gratuluje! I sto lat jeszcze raz z okazju urodzinek twoich bylych
Ja wlasnie wrocilam od gina,wszystko jest ok! Bylo Usg i odrazu moje pierwsze pytanie to czy jest zoladek... Kurcze ciekawe co tam u Kathy??????Powiedzial moj gin ze czasami sa takie wady ze nie ma zoladka (((( Mam nadzieje ze u Kathy okaze sie jednak wszystko ok!
Zaraz bedziemy jesc pizze.
Ja wlasnie wrocilam od gina,wszystko jest ok! Bylo Usg i odrazu moje pierwsze pytanie to czy jest zoladek... Kurcze ciekawe co tam u Kathy??????Powiedzial moj gin ze czasami sa takie wady ze nie ma zoladka (((( Mam nadzieje ze u Kathy okaze sie jednak wszystko ok!
Zaraz bedziemy jesc pizze.
iwonka2006
Szczesliwa mamusia!
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2006
- Postów
- 13 692
OlaK nie nie nie......
M
madamagda
Gość
Pokażę Wam filmik jak kopie moja niunia, troszkę niewyraźnie widać bo na wrzucie pomniejszyło się automatycznie, a i nie zwracajcie uwagi na moje paluszki, które ostatnio ucierpiały przy krojeniu kapusty hehe, ostatnio bardzo niezdarna jestem Brzuszek nagrywałam boczkiem. Hania potrafi mocnej kopać, ale za każdym razem kiedy włanczam aparat, droczy się i przestaje hehe, wstydliwa jest troszkę;-);-)
http://www.wrzuta.pl/film/qVgRzeuTea/30_tydz ien
http://www.wrzuta.pl/film/qVgRzeuTea/30_tydz ien
Aurelia - fudcja wrocławska Fundacja Kocie ?ycie , Miau.PL :: Indeks i ewentualni eniedługo w mojej przyszłej rodzince będą kociaki.
A nie lepiej dorosłego?
Kociaki znajdują (chociaż czasami są duże problemy) domki dość łatwo, bo takie malutkie, kochaniutkie. A dorosłe koty nie mają w sobie "tego" uroku malutkiej kuleczki.
Ja mam kocura wychowanego od maleńkości. Był taki słodziutki, malutki kłębuszek.
I rozpieściłąm go okropnie. Ma charakterek z pazurkami. Teraz muszę oduczyć go spania ze mną. Często też ma odpały i gania jak oszalały po mieszkaniu, nie zwracając na nic i nikogo uwagi. A jak coś mu nie pasi, to potrafi gryźć- wiem że to moja wina.
Mam też kotkę, którą znalazłam w tamtym roku- miała złamną łapkę. Ma ok 5-6 lat.
Jest spokojna, zrównoważona, miziasta (od jakiegoś czasu). Jest ogólnie wdzięczna za domek.
Pomyśl o dorosłym, na pewno jakiś się odwdzięczy =^..^=
A nie lepiej dorosłego?
Kociaki znajdują (chociaż czasami są duże problemy) domki dość łatwo, bo takie malutkie, kochaniutkie. A dorosłe koty nie mają w sobie "tego" uroku malutkiej kuleczki.
Ja mam kocura wychowanego od maleńkości. Był taki słodziutki, malutki kłębuszek.
I rozpieściłąm go okropnie. Ma charakterek z pazurkami. Teraz muszę oduczyć go spania ze mną. Często też ma odpały i gania jak oszalały po mieszkaniu, nie zwracając na nic i nikogo uwagi. A jak coś mu nie pasi, to potrafi gryźć- wiem że to moja wina.
Mam też kotkę, którą znalazłam w tamtym roku- miała złamną łapkę. Ma ok 5-6 lat.
Jest spokojna, zrównoważona, miziasta (od jakiegoś czasu). Jest ogólnie wdzięczna za domek.
Pomyśl o dorosłym, na pewno jakiś się odwdzięczy =^..^=
reklama
_madzia19_
przyszła mamusia
to ładnie już kopie:-) ja po wizycie u lekarza mam gorszy humor... jutro muszę iść zrobić jeszcze badania posiew i jeszcze na glukoze tylko tym razem 75g bo po 50g wyszło że mam cukrzyce ciążowa:-( mam nadzieję że okaże się że mam w normie chociaż wątpię bo już wcześniej miałam problemy z cukrem. Więc możliwe że i ja w poniedziałek do szpitala pójdę na badania:-(
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 72
- Wyświetleń
- 32 tys
Podziel się: